Moja opinia jest taka, że bardziej przydała by się teraz jakaś klasa łotrzykowska.

Przydała do czego? :>
Wszystko zależy od tego jak MG zbuduje przygodę.
Poza tym rzeczony łotrzyk i tak może niekoniecznie mieć powody aby być przydatnym komuś za kim nie będzie przepadał :)
Masz jakiś pomysł żeby Twój wyznawca Lathandera zaprzyjaźnił się z Łotrem?

Raga łotrzyka można zbudować na wiele sposobów.
Na włamywacza w stylu hobbita.
Na zwiadowcę.
Specjalistę od pułapek. Jeśli MG dopuści to np. scouta.
Barda też z resztą bym zaliczył do łotrzykowskich klas.
Z bardem zaś miałbym tematy styczne.

W zasadzie łowca tez nie byłby taki zły.

Jednakże najlepsze było by połączenie ich w jednej klasie czyli scout.

Hymm, 3 kapłanów i zaklinacz nie wyznający żadnego boga... To by było ciekawie :D

Ciekawie. Na cholerę pchalim się do Podmroku bez znawcy mechanizmów pułapek.

Zawsze może drużyna dostać łotrzyka-NPCa dla mnie osobiście łotrzyk to nudna klasa do odgrywania

NPC którego (jeśli w ogóle) dostaniecie to najpewniej zwiadowca :P I to początkujący także tego. :P Na razie skupmy się na rekrucie, a potem na sesyi. :)

Edit: Co do złych postaci, nie zabraniam. Jednak nie chciałbym widzieć... A w sumie... Ciekawe będzie gdy się bohaterowie posprzeczają... No dobrze, dobrze. Twórzcie. < zaciera ręce szykując popcorn >

That's the spirit! Thank You! :)

Kapłani Hora są fajni ale z charakterami PN, PD. Hoar jest bogiem zemsty i odpłaty, czyli za dobro płać dobrem za zło złem. Osobiście nie widzę tam kapłan z charterem PZ, zbyt szybko schodzi pod skrzydła Bane lub Cyrika.
Jeśli zaś czyni zło bez powodu, to bóg automatycznie odcina mu dostęp do wszelkich mocy, nawet nim zdążyć użyć mocy, którymi mógłby złamać jego prawa.
Na pewno musi być zły?
Zerknij na prawa i dogmaty Hoar mimo wszystko nie jest raczej dla postaci złych. Przynajmniej typowo złych.

W zasadzie kler tego boga najbardziej sprawdzał by się jako PN.

Nie rozumiem dlaczego zaraz miałby odwracać się od swojego boga i wyznawać innego.
Hoar jest przede wszystkim bogiem Praworządnym i bogiem zemsty.
Postaci praworządne złe przeważnie mają kodeks lub jakieś żelazne zasady.
Nie widzę żadnych przeszkód aby taka postac funkcjonowała.
Praworządny dobry wyznawca Hoara będzie starał się nakłonić winowajcę do zadośćuczynienia osobie którą została skrzywdzona.
Praworządna neutralna raczej taką osobę doprowadzi przed oblicze prawa.
Praworządna zła wymierzy sprawiedliwość osobiście ale w zgodzie z prawem i oczekiwaniem pokrzywdzonego.

Dla mnie Praworządna dobra pasuje najmniej.