No, całkiem sympatycznie, 4d6+6 na drugim poziomie, używalne tyle razy ile masz bełtów? Dopieścili rangera, chociaż nie wiem w sumie jak wyglądają inne klasy, pewnie też mają jakieś dobre myki

Dzięki za wyjaśnienie sprawy z ciuchami.

Jasne, że tak.

Mam nadzieję, że postać robiłeś na podstawie wersji revised. Tam masz wszystko. :)

Tak, tak revised :-) Podoba mi się też bardzo deep stalker, pasuje do takiego undead huntera oblatywacza kurhanów, ale nie wiem czy Madoc zagra, dożyje 3 poziomu, i czy pozwoliłbyś na to mimo braku powiązań postaci z Podmrokiem. Wszystko przed nami ;-)

No to coś jeszcze dokupię w takim razie :)

PS Nie wybrałeś języka, a masz ciekawe opcje z the haunted one:

PS2 Jak macie do wyboru dodatkowe języki, to nyrondzkie postacie mogą dobierać tylko z poniższej listy, jeśli feature nie wskazuje inaczej:

Madoc ma do dobrania jeden, Marc dwa, reszty póki co nie przeglądałem.

Czyli jeszcze dwa mam dobrać języki?

Dorobiłam zakupy. Zostawiłem sobie 10gp na wydanie przed wejściem do kurhanów, może coś w ostatniej chwili wpadnie do głowy.
I jeśli ktoś będzie mendził, że szlachcic i ma osła to Marc będzie lutował w ryło! :)

Powinieneś mieć wspólny i dwa z tej listy. Dodałem komentarze do tych mniej typowych.

Biorąc pod uwagę historię Madoca, pasuje tylko Abyssal, ewentualnie Infernal, chociaż przydatność może być różna ;-) Będę robił poprawki kp, wybiorę któryś.

Jedną z korzyści ze znajomości języków u mnie jest to, że jak zagadasz do napotkanego NPC czy potwora w jego języku, to reakcja może być przyjaźniejsza, więc warto przemyśleć temat. :)

Zaś jako dodatkowy język człowieka naturalnie proponowałbym wziąć nyrondzki.

Najpierw piszesz, że jak się zagada w ojczystym języku to reakcja bedzie pozytywniejsza apotem chcesz wcisnąć język chłopstwa zamiast Abysala czy Infernala :P

Przecież to chyba logiczne, że bardziej zależy nam na tym by demon był miły. Z chłopem sobie poradzimy sami, może nawet poszczujemy na niego demona :P)