lastinn - [Pathfinder - Forgotten Realms] "The Gate" (+21)

Cytat:

“Próbowaliśmy dotrzeć jak najszybciej do mostu, skoro nasze zadanie było pilne. Prowadzeni przez księżyc w pełni, byliśmy pewni, iż osiągniemy sukces, a nasze myśli krążyły już wokół rozbicia obozu o świcie. Nagle na nocnym niebie pojawiły się chmury, przysłaniające księżyc, i dosłownie w chwilę znaleźliśmy się w kompletnych ciemnościach.

Wtedy poczuliśmy wiatr. Zdmuchnął cztery z naszych sześciu latarni, i przyznaję, iż trochę spanikowaliśmy, schodząc z drogi, i szukając schronienia w postaci jakiejś jaskini, gdzie można byłoby przeczekać nadchodzącą burzę.

Gdy wiatr stał się jednak lodowato zimny, nie czekając już ani chwili, postanowiliśmy rozbić obóz, gdzie staliśmy. Inaczej skończymy w ciemnościach, w środku burzy bez żadnego schronienia…

Płachty namiotów obciążyliśmy nawet kamieniami, przygotowując się jak najlepiej potrafiliśmy, na to co nadchodziło.

W każdym namiocie w parze, niemal wprost się tuląc z przenikliwego zimna, a wiatr szarpał połami naszych namiotów, niczym jakieś niewidzialne Harpie, próbujące dostać się do środka przez jakąś szczelinę. A ja czułem, jakbym stał nago pośrodku lodowego jeziora, i to w zimie. Obejmując siebie, ogrzewając wzajemnie, i wprost trzymając na wietrzysku, wśród łomotu naszego namiotu, ledwie co słyszeliśmy wrzaski, czy i modlitwy pozostałych towarzyszy.

Zimno stało się jeszcze bardziej dotkliwe, pojawiły się również grzmoty. Zdawały się być daleko, przez kilka sekund jakby gdzieś na południu, po chwili jednak były już wokół nas. Potworne grzmoty, rozsadzające nasze uszy. Straciliśmy kontakt z innymi namiotami...

Pojawił się strach, strach czy to przeżyjemy, w ciemnym namiocie, w którym zgasła latarnia. Wyjący wiatr i coraz głośniejsze grzmoty zdawały się otaczać namiot z każdej strony, a jego poły zamieniły się wprost w bębny, na których dodatkowo dudniło wietrzysko.

Pojawił się oślepiający błysk, i brutalny huk, zupełnie jakby pobliska góra pękła na pół. Głupiecko otworzyliśmy namiot, by sprawdzić co się stało, i zauważyliśmy zniknięcie namiotu blisko naszego. Pozostała tylko osmolona ziemia i rozwiewany popiół, jako jedyne pozostałości po naszych towarzyszach. Wszędzie błyski, wszędzie grzmoty, czasem równie jasno co w dzień. Jeden z naszych nie wytrzymał, wybiegł z obozu prosto w noc… nigdy się nie dowiedzieliśmy, jaki spotkał go los.

Dodatkowo, zaczęło tak lać, iż baliśmy się, że tym razem nas po prostu zmyje, i jeszcze utoniemy. Wtuleni w siebie, trzęsąc z zimna, trwaliśmy w tym wszystkim, starając się nie ogłuchnąć, i nie oszaleć.

Burza trwała do rana. Najpierw zniknęły błyskawice, później grzmoty, w końcu i czarne niebo. Horror został zakończony pięknym wschodem złotego słońca.

Straciliśmy sporo sprzętu, i kilku ludzi. Otrzymaliśmy jednak i naukę na całe życie, by szukać schronienia w jaskini. Wielu również przebąkiwało, iż to nie była zwykła burza, nikt bowiem nie przeżył czegoś podobnego nigdy w swoim życiu. Zupełnie jakby coś… albo jakby te przeklęte góry… ach, sam nie wiem.”

Z pamiętnika pewnego awanturnika.

***

Sesja w świecie Forgotten Realms, ale na mechanice Pathfindera. A dlaczego takie dziwne rozwiązanie? Bo znam świat FR, ale nie Golarion, a D&D 5 jakoś nie ogarniam :P w sumie wielkich ekscesów z takim wymieszaniem nie powinno być ;)

Ale o co chodzi fabularnie:

Żeby wielce nie spamować... Jako typowa drużyna, uganiająca się za chwałą i skarbami, w końcu traficie “na coś większego”... góra złota i takie tam<evil smile> Sesja będzie trochę sesją drogi, trochę szlajaniem się w dziczy/terenie, dungeoncrawlem, ale i będą też miasta, sioła, whatever (głównie będziecie na Zachodnich Ziemiach Centralnych). Wszystkiego po trochu, dla każdego coś miłego powinno się znaleźć. Będzie też golizna, będą wypruwane flaki, będzie czarny humor, będzie i w miarę możliwości otoczka… narastającego horroru. Zobaczymy jak nam to wyjdzie. Sesja więc raczej nie dla “wrażliwych” :P

Poszukuję 6 graczy.

Korzystamy z tego SRD

Na atrybuty 25 punktów, w/g kalkulatorka, +2 punkty poza nim, za 4 i 8 level. I proszę mi to gdzieś zaznaczyć na karcie, żebym się połapała, łącznie z dodatkami za rasę.

Na sprzęt 46.000sz.

Level 9, karta KOMPLETNIE wypełniona na Mythwavers, i udostępiona do edycji dla KatieG, oraz podrzucenie jej linku. Nie przyjmuję żadnych kart jako pw, doców… w karcie, w dolnych tabelkach jest też wiele miejsca na historię postaci. 1A4 styknie.

Klasy dowolne… rasy w sumie też, ale wolałabym podstawowe… o czymś “nietypowym” możemy pogadać. Charakter też dowolny, byleby umieliście ze sobą współpracować jako drużyna, i żeby mi ktoś na prawo i lewo nie wyżynał NPC dla zabawy ;P

2 Traity, a jak wam mało, to 3, ale wtedy i 1 drawback. Nie ma craftingu, i nie ma żadnego retreinowania atutów, nie chce mi się w to bawić :PP

Nie ma też możliwości brania Leadershipu.

Awanse w sesji będą, i to nawet kilka.

Sesja przewidziana jako (chyba)jednostrzałówka, gramy na forum, doc będzie tylko do przeprowadzania walk (ale wtedy to bym prosiła o obecność nawet codzienną :PP To w końcu chyba nie problem napisać nawet tylko jedno zdanie jako info co kto robi, by nie rozwlekać walki?). Będą też mapki do owych walk.

"Posty ogólne" raz na tydzień, minimum-minimum na avatara, choć liczę na więcej…. i nie, to nie jest żadna jednolinijkowa sesja xP Jak ktoś chce gdzieś “na boku” z kimś odgrywać jakieś dialogi, nie ma sprawy, jak ze mną, tysz nie widzę problemu. Jestem w internetach codziennie na wiele godzinek ;) nie będziemy jednak non-stop przesiadywać w docu.

Avki mi podeślijcie do obróbki, lub zróbcie to sami, szerokość na 200 pixeli, w dół raczej wsio. Mogą być fotki, mogą rysunkowe, ale bez mangowych…

Miło by było (zarówno dla mnie, jak i innych chętnych przyszłych graczy) już tu w temacie rekrutacyjnym napisać kto kim by chciał zagrać, by w miarę możliwości dopasować drużynę i uniknąć dziwacznych sytuacji, jak np. pojawienie się Paladyna i uberZUEGO Kapłana w waszych szeregach jednocześnie, czy tam 3 Zaklinaczy na raz ;) Wolałabym, by nie dochodziło w sesji do sytuacji PvP.

Będzie konkurs kart.

To chyba tyle?

Rekrutacja potrwa do 26.05

Pozdrawiam!

Ps: Tytuł sesji po polsku to "Wrota".