No cóż Andre tak się rozmarzyłem, że o ortografii zapominam a nożyka nie pożyczę, bo on do paznokci. A na te laski uważajcie, bo grasuje SEPSA!

no co ihud wycofujesz się romansiku nie będzie:)

Ja na ich miejscu bałabym się tej kosy w avatarze.

Nie walczę do końca no cóż obejdzie się bez romansu :(

Drogi Hrabio Andre. W prawdzie masz rację z postami Serpenti, ale przypominam, że jest cos takiego jak odmiana przez przypatki. A Mroczusia jak sama nazwa wskazuje (czyli ja ) jest dziewczyną :D (odwołuje sie do strony 3 lub 4)

UWAGA!!!
Nazbierało sie już was trochę, ale osoby które nie zdążyły napisac kart gracza jeszcze mają chwilkę czasu. Jednym słowem KG możecie składać do 16 kwietnia. Natomiast wyniki pojawią się ok. 18-19
Mam nadzieję że wam spasowało

Mroczusiu kiedy ogłosisz kto będzie brał udział w sesji ??

Ihud.. edytowałam posta. Patrz na górę

Trochę długo trzeba czekać. No trudno musimy jakoś wytrzymać bez tej sesji tyle czasu.

Imię: Prins
Nazwisko: Hackburry
Pochodzenie: Pół Anglik pół Polak
Wiek: 8 lat
Wzrost: 120 cm.
Wagę: 23 kg.
Wygląd (proszę o bardzo szczegółowy opis):Niski i szczupły chłopiec o krótkich kruczoczarnych włosach z grzywką opadająca mu na twarz i jednym wyrazistym blond pasemkiem. Ma duże niebieskie oczy choć często skryte pod włosami. Spiczasty mały nos, małe różowe uszka i lekko różowe usta. Głowa jest kształtu spiczastego od spodu. Ma długą i chudą szyję. Cienkie ręce z delikatnymi jak kobiece dłoniami. Chude nogi i lekko anorektyczny wygląd wskazuje na jego wstręt do jedzenia i braku wysportowanie.
Historię (Również liczę na rozwinięcie): Jest on rozpieszczonym synem pewnej pięknej Polki i bogatego Anglika. Nie ma aż takiej ciekawej historii. Przez jego snobizm i niezainteresowanie dzieckiem rodziców żył on samotnie. Miał tylko małego pieska rasy west highland terier imieniem Piknik.
Dlaczego udałeś/aś się w ten rejs: Wypływał z rodzicami a olbrzymie drogie wakacje z rodzicami.
Zawód: Uczeń
Umiejętności: Płacz?
Ekwipunek (tylko jedna, nie duża rzecz): Gdybym mógł (a bardzo bym chciał) byłby nim wyżej wymieniony pies Piknik lub pluszowy miś imieniem Grzegorz.
Charakter: Rozpuszczony, egoistyczny snob.
Płeć: o->
Ahh... Pierwszy post:D . Obym sie zaliczył bo pomysł jest kul:grin: .

sorry ze sie nie odzywałem ale był week wiec mnie nie było w domciu
tak co do bateri to nie wiem czy wiecie ale jak sie układa przekrojone cytryny szeregowo to mamy napiecie około 1,2 V :P
i mam małe pytanko co do nie których czemu za ekwipunek dajecie nóż przciesz tak na zdrowy rąsondek to by cie nie wpuscili na pokład z nożem
dalej mroczusia przciesz napisane mam ze jestem technikiem dźwieku inaczej mówiąc coś tam o elektrytce wiem wiec żaden problem by naprawic jakieś małe radio lub cos w tym stylu :P