lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)
-   -   Warhammer II edycja - Brionne (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/5248-warhammer-ii-edycja-brionne.html)

Hellian 18-03-2008 21:18

Cedryk; Nie zmienię Brionne na Marienburg, bo nie odpowiada mi klimat. Marienburg to Amsterdam, czy Antwerpia, inny typ miasta.
Nad stworzeniem własnego miasta myślałam, ale wtedy miałabym problem z umiejscowieniem go na mapie więc odpada.
Lio;
Absolutnie prawdą jest, że wielu rzeczy stworzonych nie będziemy się trzymali. Bo to mój świat w świecie Warhammera i do niego Was zapraszam.

Inne pytania na temat różnic proszę już na priv.

DrHyde 18-03-2008 22:59

Cytat:

W innym wypadku mam małą uwagę, sesja ta powinna pojawić się w dziale autorskie, skoro wykorzystujesz tylko mechanikę z młotka, łamiąc wszelkie założenia podstawowe młotka w tym świat stworzony przez autorów.
Przykro mi, ale zgadzam się z Cedrykiem. Długo prowadzę młotka i trochę mnie to razi. Po co takie udziwnienia i utrudnianie sobie życia. No i jak to powiedział Cedryk, ta sesja powinna trafić do działu Autorskie jeśli już.

Lio ma racje, to równie dobrze może być Kislev, więc gdzie tu Warhammer?

Hellian 18-03-2008 23:14

DrHyde ależ nie musi Ci być przykro, że się zgadzasz z Cedrykiem ;)

Moją intencją nie jest utrudnianie komukolwiek życia. Ja prowadzę w ten sposób i z tego sposobu czerpię radość grania, jeśli dla kogoś jest to nie do zaakceptowania, wiadomo, że się do mnie nie zgłosi.

Przeniesienie sesji do autorskich to uzurpacja. Większość warhammerowych dekoracji będzie wykorzystana.

Pan Łukasz 18-03-2008 23:14

Hmm... a ja bym chciał, żebyśmy jednak grali po burzy chaosu i jednak w imperium, bo jest lepiej opisane przez autorów gry. :mrgreen:

Które podręczniki trzeba przeczytać żeby zagrać? :mrgreen:

Hellian może łatwo rozwiązać problem opisując nam szerzej swoje Brionne, a puryści mają jeszcze łatwiej. Mogą nie grać.

Tylko, żeby z działu "inni" nie wyrzucili Brionne, za to, że pachnie warhammerem.

Miał to być wątek o rekrutacji...

Cedryk 19-03-2008 09:43

Hellian zasugerowałem ci już bardzo dobrą lokalizacje gdzie żadni puryści nie mogliby ci nic zarzucić.
Księstwa Graniczne powstały właśnie z myślą, aby można było swobodnie wepchnąć tam właśnie własne kreacje i nikt by ci nie zarzucił, iż jest to nieprawdą. Wtedy to też swobodnie mogłabyś opisać sobie wymarzony ustrój Brionne, gdzie rycerze bronią słabszych, a prawo jest sprawiedliwe i jednakie dla wszystkich, z wyjątkiem oczywiście rodziny księcia. Morze też tam masz ciepłe. Więc port też można stworzyć największy w księstwach granicznych. No i taka mieszanka jak zaproponowałaś jest jak najbardziej na miejscu właśnie w Księstwach, które ściągają najodważniejszych pragnących poprawy swego losu. Wszak jak mówią w księstwach każdy może zostać księciem, jeśli będzie dość zdolny i miał trochę samozaparcia.
Samo księstwo zaś mógł założyć jakiś z rycerzy, którym leżało na sercu dobro ludności.
A że dwa miasta nazywają się tak samo nic nie szkodzi wszak i w Polsce jest kilka np. Blachowni albo Brzegów.

Bretonia Starego Świata została stworzona jako raj dla rycerzy, dla innych chociażby z Imperium musi się zdawać przedsionkiem piekieł. Bo sami chłopi nie wiedzą nawet, iż mogliby żyć lepiej.

Pan Łukasz może byś sprawdził, co zawiera dział autorskie to ze dziwieniem odkryłbyś pewnie, iż jest tam wiele gier wykorzystujących mechanikę niektóre wątki ze świata młotka odrzucając inne jak np. samą kreację świata w szczegółach, pozostawiając tylko ogólny wizerunek Starego Świata.

Hellian 19-03-2008 11:17

Żeby napisać jasno lokalizacji kampanii nie zmienię. Mi nie przeszkadza. Jedźcie moje podejście do kanonu Warhammera gdzie indziej. To jest rekrutacja.

Pan Łukasz 19-03-2008 11:31

Cytat:

Napisał Cedryk (Post 131559)
Księstwa Graniczne powstały właśnie z myślą, aby można było swobodnie wepchnąć tam właśnie własne kreacje i nikt by ci nie zarzucił, iż jest to nieprawdą.

No tak, bo inaczej ktoś Ci zarzuci, ze Twoja sesja RPG nie jest zgodna z prawdą. :rotfl:

Moim zdaniem, w rpg o to chodzi, aby pracowała wyobraźnia. Jak się nie podoba, droga wolna. Hellian napisała, że nie jest systemowym purystą, więc wszystko jest klarowne. Czy to jakiś tutejszy zwyczaj, że nowym MG, Ci starzy, o jedynej słusznej koncepcji, zmieniają fabuły?

Ja w to wchodzę, choćbym miał być pierwszy i ostatni.

Cedryk 19-03-2008 12:42

Cytat:

Moim zdaniem, w rpg o to chodzi, aby pracowała wyobraźnia. Jak się nie podoba, droga wolna. Hellian napisała, że nie jest systemowym purystą, więc wszystko jest klarowne. Czy to jakiś tutejszy zwyczaj, że nowym MG, Ci starzy, o jedynej słusznej koncepcji, zmieniają fabuły?
Pan Łukasz proszony jest o wskazanie miejsca, w którym proponowałem zmianę scenariusza.
Zasugerowałem tylko, iż przy tak istotnych zmianach dokonanych z mieście przeniesienie go w inną lokalizację jest słuszne. Ze wstępu nie wynika wcale, iż Brionne musi leżeć w Bretonii. Równie dobrze może znajdować się gdziekolwiek skoro to kampania miejska. Nie zmienia to w żaden sposób fabuły gry.

Pan Łukasz 20-03-2008 02:24

Cytat:

Mam, więc taką propozycje, czemu przygody by nie umieścić w mieście bardziej podobny do twojego wyobrażenia. Proponowałbym, Marienburg,
Cytat:

Umieścić można też w którymś z księstw granicznych wymyślonym przez ciebie na potrzeby gry, możesz nazwać je nawet Nowym albo Lepszym Brionne i będzie wszystko w jak najlepszym porządku.
Cytat:

Hellian zasugerowałem ci już bardzo dobrą lokalizacje gdzie żadni puryści nie mogliby ci nic zarzucić.
Cytat:

Księstwa Graniczne powstały właśnie z myślą, aby można było swobodnie wepchnąć tam właśnie własne kreacje i nikt by ci nie zarzucił, iż jest to nieprawdą. (...) Samo księstwo zaś mógł założyć jakiś z rycerzy, którym leżało na sercu dobro ludności.
Służę. Mam nadzieję, że zgadzamy się, że zmiana lokalizacji przygody jest zmianą scenariusza?

Od początku jestem zwolennikiem tezy, aby zakończyć tę jałową dyskusję i powrócić do tematu wątku. Pozwolę sobie niniejszym znów o to zaapelować.

Hellian: ilu graczy potrzebujesz minimum?

zbik_zbik 20-03-2008 09:49

Tak się przyglądam waszej dyskusji i widzę Panie Łukaszu że nie rozumiesz... scenariusz i tak rozgrywa się w mieście więc nic się w nim nie zmieni nie zależnie gdzie umiejscowimy miasto.
A Hellian jasno powiedziała że nie zmienia miasta i miejsca więc też nie ma znaczenia gdzie byłoby lepiej według Cedryka...
Tak więc te wszystkie posty są bezsensowne... jak również ten :P

Hellian mam pytanko tylko: byłoby problemem stworzenie takiej swoistej mafii w tym mieście działającej poza gildią złodziei? Niedawno wpadłem na pomysł pewnej postaci właśnie w młotku ale wymaga to pewnych urozmaiceń w strukturze miasta. Purystą nie jesteś więc może bym tą postać tu wcisnął?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:36.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172