Mistrzu (mrrr :D) tak się zastanawiam... czy za podstawę świata postaci przez nas opisywanego może służyć jakiś gotowiec? Czy może to być świat znany z książki, filmu czy nawet z systemu rpg (choćby taki warmłotek)?

Słuszna uwaga! Naturalnie, że może, nic przecież o takich zakazach nie pisałem droga Miro;) Pomimo tego, że ktoś się zdecyduję na taką opcję, opis świata nadal obowiązuję. Również muszę zaznaczyć, że większy nacisk będę kładł na postać takiej osoby i przejdzie ona surowszą ocenę niż w przypadku graczy, którzy stworzyli własne światy co jest według mnie dość uczciwym rozwiązaniem.

To ja jeszcze o taki detal zapytam. Jak masz zamiar przeskoczyć barierę językową? Ponieważ przypuszczam, że każdy będzie się posługiwał innym językiem ojczystym?

Zgadza się, każdy będzie się posługiwał językiem ojczystym, ale spokojnie i to uwzględniłem w swoich kalkulacjach, więc tym się proszę nie martwić. Wyjdzie to w trakcie sesji dosyć szybko;)

Widzę, że chętnych do gry jest naprawdę sporo, więc pozwolę sobie przedstawić tutaj swoją koncepcję świata i postaci, tak aby nasze postacie i światy nie pokrywały się za bardzo, co by nie sprawiać Matowi problemu?

Moja wizja świata to Ziemia w roku około 2025-2030, kiedy to ludzkość powoli podnosi się po wielkiej wojnie, która rzuciła ją na kolana. Między narodowy konflikt zbrojny, wywołany wcześniejszymi atakami terrorystycznymi zmienił na zawsze oblicze świata. Świata, w którym ocalali na nowo badają i odkrywają rzeczywistość w jakiej przyszło jej żyć po przygniatającej zamieci Megaton i powodzi ognia wojny. Pozostałości rządu USA wysyłają w zmieniony konfliktem kraj, grupę Rangersów - wyszkolonych żołnierzy i naukowców, których zadaniem będzie zdobycie jak największej liczby informacji o nowym świecie. I właśnie jednym z nich będzie moja postać.

Niom to tyle, chyba wystarczy, by scharakteryzować krótko moją postać.

Pozdrawiam merill.

Dobry pomysł merill. :)

Ja się ciągle zastanawiam, ale pójdę raczej w klimat fantasy.

Mój świat, to rzeczywistość zdominowana przez dwie rasy: magów, którzy są władcami poszczególnych krain oraz ludzi-kotów – mało inteligentnych, ale za to bardzo bojowych stworzeń, które są sługami magów.
Moja postać będzie taką kocicą, a zatem typem dzikusa, który ledwo zdania formułuje, ale jest przeuroczy...jak nie syczy. ;)

Bardzo dobry pomysł. Prosiłbym, więc pozostałych o napisanie skrótów opisujących własny koncept. Dzięki merill :)

:devil: Bum!!! buum!!! buuum!!! Głuchy łoskot uderzeń jest doskonale słyszalny w długich, mrocznych, podziemnych korytarzach. Światło dnia nigdy tu nie dochodzi. Źródłem blasku jest jedynie kilka nędznie tlących się pochodni na ścianach, a ciepło dochodzi wprost z serca piekła. Tak to idzie on, król wszystkich demonów władca Ars Whole Demoniac. Nazywa się Kaboom!

Moja koncepcja to kraina piekła gdzie żyją demony. Jednak to nie jest piekło jak według stereotypów jest źle - tam panuje ład i harmonia Dlatego coś się wydarzy........:devil:

Sądząc po konkurencji może być ciekawie - zgłaszam wstępną chęć udziału.

Edit: Co do realiów świata, to niezbyt odległa przyszłość rasy podobnej do ludzkiej. Władza na świecie jest skupiona w ręku jednej osoby by skuteczniej bronić się przed istotami zza ,,bram" - efektów przenikania sfer zza których przybywają ,,rozbitkowie". Ciągłe starcia z obcymi istotami, strach i niepewność tworzące idealny grunt dla dyktatury - dokładniejszy opis będzie w karcie

Ja chyba napiszę postać opartą na świecie stworzonym przez Stephena Kinga w jego "Mrocznej wieży" :D Nie będzie to oczywiście rewolwerowiec pokroju głównego bohatera (to byłoby świętokradztwo), ale postaram się stworzyć coś interesującego. KP wyślę raczej na złamanie karku (tj. pewnie ostatniego dnia rekrutacji). Matury i te sprawy...