Kp poszła przez pw. Wiedźma, specjalizacja wróżbiarstwo. Mam nadzieję, że nie będzie zastrzeżeń co do historii.

Sesja zapowiada się ciekawie, ale tekst rekrutacyjny zrodził u mnie pewne istotne pytanie...

To w końcu "ludowość" wieków minionych czy ta zrodzona pod koniec XX parodia tychże, stworzona przez pana Sapkowskiego?

Pytam się bo wizja gry istotą będącą realnym prekursorem wampira w jego obecnej formie byłaby bardzo interesująca. Natomiast jeśli krwiopijca ma wyglądać tak jak wygląda (czyli istota bardziej podobna do tej z pierwszej edycji Warhammera niż tych z wierzeń ludowych realnego świata - a nie wizji Sapkowskiego.) to już no wygląda mniej ciekawie, a szkoda.

Co do konkretów, myślałem o przypadkowo wygenerowanym przez członków kupieckiej karawany Appesartem :)

Przede wszystkim wampir w mojej sesji, podobnie jak inni nie-ludzie, jest paradoksalnie... ludzki. Jego kreacja we "wstępniaku" może sprawiać wrażenie parodii, ale wynika ona bardziej z lekkiego, przygodowego klimatu sesji, w którym mogą pojawić się elementy humorystyczne i to dość często (oczywiście obok innych, tych wzruszających, sensacyjnych etc.). Istotnym faktem jest z pewnością odejście od kreacji wampira jako arystokraty wśród nieumarłych. W moim rozumieniu wampir jest potworem, jakim postrzegają go ludzie, a nie eleganckim, nieco pysznym magiem, którym często jest w powieściach lub systemach rpg. Wąpierz z "wstępniaka" posiada pewne cechy charakteru zarezerwowane właśnie do wyniosłego arystokraty, co nie zmienia faktu, że jest tylko ożywieńcem, którego ciężko zabić. Tutaj przyznam, że kierowałem się powszechnym stereotypem wampira, który chciałem niejako przeciwstawić wilkołakowi i demonowi. Nie bez powodu "podpiąłem" pod pojęcie wampira również strzygę. Tym uproszczeniem chciałem osiągnąć efekt zobrazowania w wampirze wszelkich lęków prostego ludu przed potworami. Wampir jest dla niego strzygą, monstrum, upiorem, ucieleśnieniem zła, które porywa nocą dzieci i kusi niewinne dziewice. Podsumowując, pojęcie wampira jest w "Tajemnicy" bardzo płynne i w gruncie rzeczy niesprecyzowane (co daje również możliwość do popisu Wam jako przyszłym graczom).
Pozdr.

Właśnie po przeczytaniu wstępniaka i dalszej części rekrutacji mam wątpliwości, bo z jednej strony piszesz o "ludowym" wampirze i odejściu od jego stereotypu jako <patrz wyżej Twój post> ale z drugiej strony przedstawione ramy dla gry tą istotą powielają ten obraz w stu procentach. To że niema klanów jak w Wampirze:Maskaradzie i że wampira ubija stosunek seksualny z dziewicą, nie zmienia faktu że ten archetyp jest identyczny niemal z tymi z zwykłego prostego fantasy, nie obrażając tutaj starego dobrego młotka np...

Stąd też moje pytanie, które ponowie gdyż powyższa odpowiedź z Twojej strony albo jest zawoalowanym "nie zostaje przy stereotypie tylko nazwę go inaczej" albo nie do końca jasno ja przedstawiłem o co mi chodzi.

Ja się drogi MG pytam czy wchodzi w rachubę tworzenia wampirów opartych o realne mity z tego okresu lub jego "okolic", czy tylko bierzesz pod uwagę krwiopijce z pseudo historycznych wizji pana Sapkowskiego? Podałem konkretny przykład który mnie interesuje czyli Appesart. Chodzi mi tutaj - bo może nie trafiam z używaniem tego pojęcia - o "upiora" powoływanego do egzystencji przez złamanie przez śmiertelników określonych reguł dotyczących nieprzekraczania pewnych granicznych miejsc jak cmentarze czy rozstaje. Dodałbym do tego motyw z użuciem całunu. Interesuje Cię taka postać?

Nie wiem i pewnie prędko się nie dowiem (przynajmniej specyfika sesji tego nie wymaga) co miał na myśli prosty człowiek z 1583r., myśląc "wampir". Dlatego nie zamierzam odwzorowywać ze szczegółami mitów z tamtego okresu, bo nie widzę powodu. Podałem trochę oparty na stereotypie, trochę na prozie Sapkowskiego i własnych wymysłach, krótki opis wąpierza, będącym absolutną podstawą i zarysem, a nie nakładającym jakichkolwiek granic jeśli chodzi o wyobraźnię gracza. Nie bardzo rozumiem więc o co chodzi. Stworzenia postaci Appesarta, o którym, nie przeczę, wcześniej nie słyszałem, nie zabronię, tak jak nie zabraniam tworzenia innych wymyślnych postaci (w granicach zdrowego rozsądku). Jeśli rzekomy Appesart jest rodzajem wampira, a Tobie nie odpowiada przedstawione przeze mnie jego wyobrażenie, no to nic na to nie poradzę. Jeśli jest on odrębnym upiorem (i tu znowu dochodzimy do spornej kwestii, co uznawane było przez ówczesnych za wampira), no to w ogóle nie ma rozmowy. Odwzorowujesz Appesarta zgodnie ze swoją wiedzą na jego temat i nie mam żadnych zastrzeżeń. Pomysł jest ciekawy i wart zainteresowania, mam jednak wrażenie (może mylne), że coś nie bardzo idzie po Twojej myśli, w sprawie przedstawionego przeze mnie, jako MG, wizerunku XVI-wiecznego wampira. Powtarzam zatem jeszcze raz: wyobrażenie wampira w realiach tej sesji oparte jest na jego stereotypie, twórczości Sapkowskiego i szczypcie mojej inwencji. Ludowość pojmuję tu jako przesądne pojmowanie wąpierza i innych nie-ludzi (akcje z czosnkiem, jemiołą, lusterkiem). Mam nadzieję, że teraz określiłem swoje stanowisko jaśniej.

EDIT: Właśnie wyjeżdżam i będę nieaktywny aż do 1. marca. Na wszelkie pytania i pw odpowiem po powrocie.

Trochę to trwało, ale się udało. KP już poleciała. Mam nadzieję, że historia postaci nie jest za poważna na klimat przygody jaką przygotowałeś.

Prezentuje się bardzo ciekawie. KP. Wyślę niedługo (może nawet dziś, ale raczej nie).

Karta wysłana. Mam nadzieję, że postać pięćsetletniego wampira, który zwiedził pół świata jest w porządku.

Powróciłem i biorę się za czytanie KP. Oficjalną listę przyjętych podam najprawdopodobniej jutro. Zakopane zimą - piękne.

Osoby, które przysłały mi KP:
- Ikoik
- Hirin
- Leoncoeur
- liliel
- Rusty
- Rewan
- Johan Watherman
- Wojnar
- Grzaniec
- Osoba, która nie podpisała się nickiem z forum (postać - Giovani Francesco di Ventoni, proszę się ujawnić ;))

Jeśli ktoś jeszcze wysyłał mi kartę, a nie ma go na liście (wielce prawdopodobne), niech krzyczy w temacie. Moja elektroniczna poczta lubi gubić listy (zupełnie jak ta zwykła).

Już się ujawniam Postać Giovani Francesco di Ventoni to moje dzieło :)
Jeszcze raz potwierdzam moją chęć udziału w sesji. Potwierdzenie mogę wysłać jeszcze raz na maila jeśli zachodzi taka konieczność