Witam.. hmm wymagania są dość duże i choć nie wiem czy podołam to chciałabym spróbować. Moje ambicje w sesjach sięgają dalej niż obecnie się znajduję i chciałabym poprawić swoje umiejętności. Dlatego mam zamiar spróbować. Przyznam że czytałam tylko jedną książkę Sapkowskiego czyli Krew Elfów. Lektura bardzo mi się spodobała i mimo iż nie mam żadnego doświadczenia w "papierowym" wiedźminie, nie znam się na tej mechanice zupełnie to spróbowałabym zagrać wiewiórą, czyli elfką, czarodziejką. Korci mnie też aby specjalizowała się w magii uzdrawiającej. Póki co ściągam ten nieszczęsny podręcznik i staram się zebrać informacje które będą mi potrzebne do wykreowania postaci. Jeśli Alaron mógłby podać mi swoje gg to mogłabym go pomęczyć troszkę i popytać o pewne rzeczy.

Swoją drogą jestem pełna podziwu dla tego jak rozpisał się mistrz, no i tego iż pisząc wstęp do fabuły starał się chyba nieco naśladować styl Sapkowskiego.
W każdym razie mam wielką ochotę zagrać, długich postów się nie boję, tylko martwi mnie kreacja postaci gdyż słabo znam mimo wszystko świat gry co nieco utrudnia mi sprawę. No i mam straszną tremę ^.^

Argh, preferuję fabularyzowaną, ponieważ wtedy dostaję jednocześnie próbkę umiejętności pisarskich.
Rozumiesz... Coś jak head&shoulders... 2 w 1 :D

Kaitlin, ty się nic nie bój :D Nieznajomość świata to mały problem, który łatwo da się przeskoczyć ;)
Ponadto powiem ci, że poruszyłaś bardzo ważna kwestię, o której zapomniałem w rekrutacji.
Dodany nowy punkt: 3 h).

Wiedźmina znam całkiem nieźle i przyznam szczerze, że uwielbiam świat wykreowany przez ASa :smile: rekrutka ciekawa (że też chciało Ci się tyle pisać ;)), więc nie może zabraknąć mojego zgłoszenia.

Z mojej strony będzie to rasowo elf. Profesja? Hm... powiedziałbym, że coś takiego łotrzykowatego xD taki złodziej może szpieg, zobaczymy co narodzi się z konceptu na postać ;) ogólnie rzecz biorąc osobnik półświatka ;)

No wiesz, nie takie rzeczy się ze szwagrem po pijaku robiło xD

Świetnie! Kolejny, nie pokrywający się z innymi, koncept! :D
Mówiąc szczerze to właśnie o podobną różnorodność mi chodziło.

Na liście profesji pod "K" nie widzę kapłana. Rozumiem, że może być? Czy magia działa w sposób zbliżony do tego, który jest w Grze Wyobraźni?
W tej chwili rozpatruję trzy opcje: człowiek-kapłan, krasnolud-najemnik i brak-czasu. Określę się najpewniej do soboty.

No ba elfy są the best :D

Jak rozumiem nie ma górnej granicy rozmiarów historii? Jak ktoś podeśle 14 stron to też będzie ok? Nie żebym zamierzał tyle pisać, ale zapytać o limity i granice wypada ;)

Jutro wyjeżdżam i wracam najpóźniej 2 września. Czy jest to jakiś problem?

Redagast, akurat profesji nie wymieniałem wszystkich, tylko te, które przyszły mi w tamtej chwili do głowy.
Dlaczego nie wymieniłem wszystkich? Ponieważ jest ich za dużo, przykładowo: kelnerka, kucharz... :D

Jak najbardziej, kapłan może być :)
Będzie on działał na zasadach Wiedźmina: Gry Wyobraźni, jako że podręczniki zostały zatwierdzone przez Andrzeja Sapkowskiego.

Uprzedzam jednak, że bóg nie zawsze musi wypełnić prośbę zawartą w twojej modlitwie :D

Chester, górnej granicy brak, jedynie dolna :)

Pteroslaw, nie jest to żadnym problemem. Nawet jakbyś dostarczył KP 2 września to i tak zmieścisz się w terminie.

Mam już (albo dopiero, jak kto woli) rasę i profesję mojej postaci.
Rasa: człowiek z ćwiartką elfa
Profesja: tutaj trudno powiedzieć... kiedyś aktorka, później podróżniczka, obecnie współwłaścicielka zamtuza. Jednym słowem, człowiek renesansu xD

Hm... Tak patrząc po rasach to mamy wiedźmina, dwa elfy, mieszańca ćwierćelfa i może krasnoluda (jeśli Radagast się na niego zdecyduje)... Czyli najbardziej ludzki przynajmniej powierzchownie jest wampir xD Będą nas kamieniować w każdym siole coś czuję :grin: