Chester, nie spojrzałem na to w ten sposób, ale masz rację xD
Jeszcze nie daj MG, havekara przejeżdżającego po drodze i kupkę wiewiórczych ogonów przy was xD

Przypominam, że Leo Bonhart i... znowu zapomniałem jak się nazywał ten Lisek... Mniejsza o to, bo ów Lisek też był człowiekiem.
Obaj całkiem ładnie dawali sobie radę :D

EDIT:
Znowu pomyłka... To nie był Lis tylko Łasica. O którego mi chodzi? Już podaję cytat z Wiedźmina :D

Nie zdążył nawet obetrzeć krwi z ucha i szyi, gdy zaatakował go mały i ruchliwy jak łasica typek o nienaturalnie błyszczących oczach, uzbrojony w krzywą zerrikańską saberrę, którą obracał z podziwu godną wprawą. Sparował już dwa cięcia Geralta, szlachetna stal obu kling dzwoniła i sypała iskrami.
Łasica był bystry i spostrzegawczy - momentalnie zauważył, że Wiedźmin kuleje, momentalnie zaczął okrążać i atakować z korzystnej dla siebie strony. Był niesamowicie szybki, ostrze saberry aż wyło w cięciach wykonywanych niebezpieczną krzyżową sztuką. Geralt unikał ciosów z coraz większą trudnością. I coraz bardziej utykał, zmuszany do stawania na obolałą nogę.
Łasica skulił się nagle, skoczył, wykonał zręczny zwód i fintę, ciął od ucha. Geralt sparował ukośnie i odbił. Bandyta wykręcił się zwinnie, już szedł ze złożenia do wrednego dolnego cięcia, gdy nagle wybałuszył oczy, kichnął potężnie i usmarkał się, na moment opuszczając zastawę. Wiedźmin błyskawicznie ciął go w szyję, a ostrze doszło aż do kręgów.
- No i niech mi ktoś powie - wydyszał, patrząc na drgającego trupa - że używanie narkotyków nie jest szkodliwe.

Granie człowiekiem też może być pozytywne xD

Witam . Ja również chciałabym się wstępnie zgłosić . Nie mam doświadczenia w grach tego typu , ale znam dosyć dobrze świat stworzony przez Sapkowskiego , więc mam nadzieję , że nie będę popełniać wielu błędów :)

Co do rasy i profesji mojej postaci to najprawdopodobniej będzie to ludzka łuczniczka .

Gwoli ścisłości informuję, że mam zamiar prowadzić postać człowieka. I zważcie także na to, iż nie tylko siła i zręczność są najważniejsze :) Nie powiem kim moja postać będzie (o ile się dostanie...), bo mam, hmmm... ochotę być pod tym względem troszeczkę tajemniczy.

Jeżeli postać wyjętego spod prawa, dość chaotycznego i momentami nazbyt agresywnego awanturnika ludzkiej rasy widzi Ci się w Twojej sesji to gepardzik też chętnie spróbuje. Kartę mógłbym skrobnąć na dniach.

Byłoby: 3ludziów, wiedźmin, wąpierz, 2 elfy & ćwierć elf.

Jeśli mam być szczery to jestem trochę zdziwiony takim odzewem :D

Nie spodziewałem się aż takiej ilości graczy, bym musiał kogoś nie przyjąć... Cóż... Do tego jeszcze trochę czasu, więc pomartwimy się tym trochę później :D

Oczywiście żadna z wymienionych postaci nie jest niewłaściwa lub niedopuszczalna :)

Czy dopuścisz panie ludzką czarodziejkę ognia/kurtyzanę. Nie zdziw się jak ujrzysz rudzielca - w każdym razie to nie Triss : P

Jak najbardziej dopuszczam :D
Wiesz, mało jest rzeczy w KP i postach, które mnie dziwi... zaraz... to chyba niezbyt dobrze dla was, nie? xD

Zgrywacie się idealnie... ;D

Zgłaszam się. Czas zagrać z Alaronem jako mg.

Z racji zgłoszenia.
Ludzki czarodziej-renegat...w produkcji. :rotfl: