Ciepłych, radosnych i takietam okolicznościowe:) kolędą urocza:D |
Witam i informuję, że post jest. Czas dla Was - 10 dni (standardowo) czyli do 7 stycznia 2013 roku. Akcję toczymy na GG docku lub PW. |
Mam rozgrzebany remont w mieszkaniu, więc jakby były opóźnienia z mojej strony, proszę o wybaczenie. Remont zakończy się w okolicach 6-7 stycznia. Do tej pory moja aktywność (obecność) na sieci może być nieco ograniczona. Ale sesja trwa, więc posty piszcie :) |
Udało się ogarnąć i napisac posta. Posta Ravanesh wybaczcie, bo moja kochana zona, w odróżnieniu ode mnie, nie miała dostępu do neta i napisania czegokolwiek. Postarałem się jednak nie posuwać przez to akcji do przodu i uznajemy, że u Was wszystkich godzina jest ta sama. Dokładnie 18:12. Oczywiscie chciałem z tego miejsca serdecznie podziękować Baczemu za grę. Kawałek naprawdę doskonałego RPG z nietuzinkową, świetną postacią. Dziękuję za udział i wytrzymanie tych wszystkich męczarni, które przypadły w udziale nieszczęsnemu Grzesiowi. Podobnie jak Kanna - Baczy jeszcze obserwuj wątek sesji, jeśli mogę Cie o to prosić. Wasi bohaterowie, pokierowani Waszymi rękami, będą jeszcze mieli coś do powiedzenia w tej mrocznej i krwawej opowieści. Co do reszty - czas 10 dni - czyli do 16 stycznia 2013 r do godziny 20.30. Ustalenia na GG docku najlepiej. Pozdrawiam. |
Baczy, bardzo dziękuję za grę. Niezapomniany moment tej sesji - Grzesiek zabijający w lesie kobietę. Bardzo fajna i klimatyczna postać, z jej ułomnościami i tajemnicami a zarazem pragnieniem normalności. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś zagramy razem. Pozdrawiam:) |
Ja też dziękuję. To trzecia nasza wspólna sesja, prócz Celi i AAH i teraz już spokojnie mogę powiedzieć że jestem twoim fanem. Świetna postać i świetne posty :) |
Cóż, na wstępie chciałem powiedzieć, że jak umierać, to u Armiela. U niego śmierć ma sens, nie mniejszy niż życie. I chyba drugi raz przypieczętowałem swój los wcześniej, niż by się wydawało. Bo czyż niemożność Lametha do skrócenia cierpień Grześka nie wynikała z tego, że nie był on niewinny? Czy tym morderstwem nie skazał się na cierpienie? Nie było nic, co Lameth mógł zrobić, prawda? To wszystko były konsekwencje działań Grześka... Nie, nie odpowiadaj. Nie teraz, może na koniec sesji... A może i nie. Wiesz lepiej, na pewno Ty wiesz lepiej ;) Dziękuję Armielowi za przyjęcie do sesji, a właściwie za zaproszenie mnie do niej, co bardzo mile połechtało moje ego. Wyróżnienie z rąk tak znakomitego MG jest naprawdę podbudowujące :) Dzięki za całą tą sesję, jej klimat, sytuacje rodem z horrorów gore, za ilustracje i muzykę, które pomagały mi wsiąknąć głębiej w ten świat. No i za wiersze i cytaty przy każdej odpisce, to coś godnego uwagi i gratulacji. Potęgowały u mnie tę... bezsilność i niepewność, bo tak się często czuję czytając poezję ;P A że tematycznie pasowały do reszty opowieści... Majstersztyk. Dziękuję współgraczom. I tym, z którymi miałem kiedyś przyjemność grać i których klasę znam i podziwiam, oraz tej, z którymi zetknąłem się pierwszy raz, i której klasę poznałem dopiero teraz ;) Wszyscy piszecie świetnie, a wasze postacie były po prostu żywe. Sam często "gubię" charakter podczas sesji i z tego, co wpisane w KP zostaje połowa, albo i nie. Skupiam się tylko na najważniejszych obecnie aspektach, spłycając postać. Może to tylko samokrytyka, nie wiem, ale Wasze postacie były prawdziwe, i tego wam zazdroszczę i gratuluję :) Bardzo miło spędziłem z Wami ten ponad rok wspólnej gry i mam nadzieję, ba, jestem pewien, że jeszcze gdzieś się spotkamy :) Trzymam kciuki, i oczywiście będę obserwował Wasze zmagania. Buźka dla pań, piona dla panów. |
Dzięki za grę... tak trochę z góry, bo ciągle czekam na moment powrotu umarłych:D Osobiście żadnego "gubienia" charakteru u Grześka nie zoczyłem, cholernie mi się ta postać podobała, a scena z zabójstwem w lesie po prostu wybiła mnie z kapci. Do zobaczenia - w tej lub/i kolejnej sesji. Pozdrawiam :D |
W końcu udało mi się powrócić do w miarę normalnego trybu życia i nadganiam swoje sesje a tutaj takie zaskoczenie jak śmierć Grzesia. Wielka, wielka szkoda, że postać Grześka tak skończyła. Naprawdę nie wiem jak moja bohaterka Wanda to przyjmie. Ja sama z kolei myślałam, że Grzesiu podejmie inną decyzję nie poprosi anioła o skrócenie cierpienia. Tak, że Baczy zaskoczyłeś mnie :smile: Dziękuję za wspólną grę Baczy i do zobaczenia mam nadzieję w innych sesjach. |
W związku z przedłużającymi się konsultacjami z Armielem mój post najprawdopodobniej pojawi się w poniedziałek. Przepraszam resztę ekipy za przedłużanie kolejki. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:41. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0