lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji RPG z działu Horror i Świat Mroku (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/)
-   -   [Zew Cthulhu 18+] Wyspa Zapomnianych Demonów - komentarze (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/11170-zew-cthulhu-18-wyspa-zapomnianych-demonow-komentarze.html)

Armiel 06-05-2012 22:50

Cytat:

Napisał Pinhead (Post 360748)
Jak rozumiem amnezja dotyczy tylko ostatnich wydarzeń. Mój bohater pamięta kim jest, jak się nazywa i inne podstawowe informacje o sobie.
A jakie jest jego ostatnie wspomnienie?

Że gdzieś płynął, że był jeńcem - tak jak to napisałeś w historii swojej postaci. Potem .. nic. Amnezja wsteczna.

Cytat:

Huang Gang Chi mieszkał w Szanghaju, a teraz jest w jakieś dżungli. Dobrze byłoby wiedzieć, co zapamiętał jako ostatnią rzecz. Raz by wpisać to w post dwa, by kombinować jak się tutaj znalazł.
Statek. Statek z jeńcami. Gdzieś płynął. Potem nic.

Cytat:

I drugie pytanie: nasi bohaterowie też są nadzy? Czy może mamy na sobie jakieś łachmany?
Niestety, są nadzy. Jak ciała w rowie.

Cytat:

I trzecie pytanie zarówno do MG, jak i Imoshiego, jak ma się sprawa z językami, bo mój bohater poza chińskim, a dokładnie mandaryńskim i wu (czyli dialektem szangchajskim) to innymi językami nie włada. Jak ma się sprawa z komunikacją zatem? Damy radę pogadać, czy tylko miganie nam pozostaje?
Jeśli nie znacie wspólnego języka - pozostaje na migi. Chyba, że coś przebudujemy w KP. Inaczej nie da rady. Ja jestem gotów na ewentualne modyfikacje, co by zminimalizować ową nieprzekraczalną barierę językową - oczywiście nic na siłę. Jeśli uznacie, ze to może mieć klimat i potencjał, możecie jednak nic nie zmieniać.

Imoshi 06-05-2012 23:23

No więc tak:

Pierwsze uno: Witam wszystkich współgraczy jako wasz nowy komandos, również z amnezją, tylko, że na własną prośbę nieco większą - żadnych wydarzeń z życia, historii, nic. Tylko wiedza i umiejętności. I godność. Mam przy tym dla szanownych ludzi złą wiadomość - z powodu braku przyzwoitości naszego MG (Nawet mój apel na docu, z jaskrawym kolorkiem nie przyniósł skutków...Skoro są tu robale wyżerające ludzi od środka, to nasze postacie mogły też w tajemniczy sposób mieć ubranka. xD), oraz faktu, że Imoś (Tzn. Francis ;3) nie umie sobie zrobić ubranka z tego co natura dała, będziemy w najbliższym czasie paradować na golasa. Więc bójcie się. ;3

Drugie uno: Pin, jeśli chodzi o język, to Francis zna tylko angielski, i zmieniać KP, by umieć chiński, który i tak mi się zbytnio nie przyda (Jesteśmy na terytorium Japonii, bardziej japoński się przydałby, poza tym - czy ktokolwiek z teamu gada po chińsku? :D), więc jestem za opcją, byś editnął swoją KP, tak by znać angielski, bo bez tego to z żadnym człekiem z teamu się nie porozumiesz. (Chyba.) Więc napisz tu/na docku, czy dopisujesz angielski, czy gadamy na migi. (Co, byłoby całkiem fajnym humorystycznym wątkiem, w naszym małym, interaktywnym opowiadanku grozy.)

Betterman 06-05-2012 23:33

Cytat:

Napisał Viviaen (Post 360755)
Hej, heeeeej! Witamy na Wyspie Totalnej Zagłady!!

A tak na serio to miło Was gościć - czym chata bogata... tym się podzielimy :-D

Zwłaszcza jak który wyleci na golasa z krzaków...

No to, Imoshi, będziesz miał szansę osobiście zaprezentować w działaniu te wszystkie genialne sposoby na przetrwanie, któreś podsuwał nam wspaniałomyślnie przy każdej sposobności.

Dobrej zabawy, Panowie.

Pinhead 07-05-2012 06:25

Imoshi zmiana w KP będzie kosmetyczna, bo angielskiego to ni jak mój bohater się nie mógł nauczyć. Już prędzej japoński, ale to też tylko pobieżnie wszak to język okupantów.
Huang zna, więc poza dialektami chińskimi o których już była mowa, podstawy japońskiego i kilka zwrotów po angielsku. I są to na dodatek dość specyficzne zwroty związane z jego nietypową branżą, że się tak wyrażę.

I prośba na koniec, byś używał mojej pełnej ksywki, bo Pin to mi się z kodem do telefonu kojarzy, a nie z cenobitą. Będę niezmiernie wdzięczny.

Bogdan 07-05-2012 06:32

A nie prawda bo właśnie że gada. Ale na razie o tym sza!

Imoshi 07-05-2012 11:46

Pinhead... ja tu chciałem na docu jakiś dialog migowy zrobić, a Ty mi wyskoczyłeś z postem, że mówisz coś tam do mnie, ja na Ciebie dziwnie spoglądam, i sobie idziesz po uprzednim pokazaniu, żebym szedł za Tobą.
Francis zapewne nie zczai o co chodzi, ale... dziwne spojrzenie? Dobra, niech zostanie, dostosuję się. :D
A tak poza tym, mogę wiedzieć kim jest Twoja postać? Ja wiem, że fabularnie Francis nie powinien, ale przecież Imoś umie oddzielić wiedzę swoją od wiedzy postaci. :D

Betterman... ale te moje pomysły były tylko dla Was, utworzone dzięki memu szatańskiem... znaczy się, memu dobremu sercu. Ja nie mogę ich używać... to by było niezgodne z konstytucją, znaczy się byłoby zgodne, ale bardzo... złe! Tak, właśnie tak!

Pinhead 07-05-2012 11:59

Imoshi nie przesadzajmy przecież nie znpcowałem twojej postaci i nie kazałem jej nic dziwnego, strasznego, czy amoralnego robić :)
Ot, zwykła ludzka i całkowicie naturalna reakcja zagubionego człowieka na całkowicie mu obcy język i zachowanie. Wydaje mi się więc, że nie przekroczyłem żadnych granic, ani kompetencji.

Zachowanie Huanga wynika z jego charakteru i tego na razie nie zamierzam tłumaczyć. Zapewne wyjdzie w trakcie gry. Nie zdradzę też kim jest Huang i czym się zajmował, zanim schwytali go. Po co psuć ewentualną niespodziankę. Ot, taki nagi Chińczyk po środku dżungli i tyle.

Co do zagadania na migi, to nie widzę problemu. Zawsze możesz to jeszcze zrobić. Przecież Huang nie uciekł od ciebie niczym struś pędziwiatr w siną dal. Po prostu nie oglądając się, czy twój bohater za nim idzie ruszył przed siebie.
Masz więc czas i możliwość. Jak zareaguje Huang, to już zależy co na te migi do niego powiesz. :)

Imoshi 07-05-2012 18:08

Ode mnie post poszedł.
MG, dwie sprawy:

1. Czytałem wcześniej, że komandosi dostają bonus +10% do umiejętności bojowych. Czy Imosia też to dotyczy? :3

2. Ponownie apeluję o odrobinę przyzwoitości i pozwolenie Imosiowi na zrobienie sobie jakiegoś ubranka. :D

Pinhead 07-05-2012 18:13

Imoshi zauważ, że ta nasz nagość to może być atut (jeden z niewielu z resztą). Wyobraź sobie zaskoczenie żołnierzy, gdy wyskakuje na niech z lasu dwóch nagusów z kijami. :)
Ten moment ich zawahania, względnie rozbawienia pozwoli nam ich obezwładnić i zabrać broń i ewentualnie mundury. :D

Bogdan 07-05-2012 18:30

Właściwie to już mieliśmy do czynienia z sytuacją kiedy wyskoczył na nas z lasu golusieńki żółtek. Wszyscy wiedzą jak to się skończyło - chyba nie najlepsza taktyka :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:58.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172