lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji RPG z działu Horror i Świat Mroku (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/)
-   -   Przypadki Malvina - komentarze (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/13404-przypadki-malvina-komentarze.html)

Cattus 02-12-2013 17:48

Ja chciałem się zapytać którą mamy godzinę, bo brak mi poczucia czasu jakiegokolwiek poza tym że jest już ciemno. A że zima idzie to ciemno robi się wcześnie.
Jeśli jest stosunkowo wczesny wieczór to z chęcią spotkam się z tym stróżem, a jeśli tak to będzie trzeba po drodze zakupić jaką flaszkę Jacka.

brody 02-12-2013 17:56

Jest godzina mniej więcej 19.

Cattus 02-12-2013 21:53

No to lecimy z koksem. Ja nic już dodawał nie będę.

Ps. post jutro, dziś nie dam już rady. Sorki za zwłoki.

brody 12-12-2013 12:45

Wygląda na to, że Studenta wessał ona dobre. Trudno, na razie lecimy dalej bez niego.

Cattus 12-12-2013 23:36

No nic, szkoda. Ali, pisz spokojnie następnego posta. Ja i tak byłem nadaktywny z moimi ostatnimi dwoma. ;) Teraz niech Olivia przejmie inicjatywę. Charles sobie pociągnie jeszcze łyczka czy dwa na rozluźnienie, w tym czasie. Tak w ogóle to cham z tego Charlesa. Wyciągnął, napił się i nawet nie zaproponował reszcie. Chce kto? Co jak co ale mam wrażenie że szkło to się tu znajdzie.
Ale tę propozycje to raczej w poście powinienem zawrzeć. A to w następnym dopiero, jak już się zorientuje jakie faux pa popełnił.

Ali 12-12-2013 23:43

A czy to faux pas to zamierzone nie było? :D Szkocka to jeden ze wstrętniejszych (naj?) alkoholi dla mnie, więc pewnie dla Olivii również :D Okej, odpiszę, ale pewnie już jutro, bo dzisiejsze duszenia mogłyby skutecznie zaburzyć mój tok myślowy :D

P.S. Student, no co Ty! :(

Cattus 13-12-2013 00:08

Musze się przyznać że zamierzone. Pyszna jest, choć kiedyś też tak jak Ty uważałem. Ale tatuś mnie naprostował i wyszedłem na ludzi. Tylko trzeba odpowiednio pić i bezproblemowo da się delektować.
No to czekam na post, bez pośpiechu.

brody 15-12-2013 13:51

Delikatnie pchnąłem akcję dalej, ale nie za bardzo.
Oczywiście jeśli macie jeszcze jakieś pytania do stróża, to możecie je zadać.
Myślę jednak, że czas podjąć decyzje co dalej.
Czy wasze postacie angażują się w dalsze śledztwo, które wyraźnie zmierza w paranormalnym kierunku? I choć na razie nie macie żadnych dowodów, a jedynie słowa, to wasze postacie chyba jakoś podświadomie czują i zagrożenie i paranormalną otoczkę całej sprawy.

Przypominam, że jest wieczór i zmrok już zapadł, więc nie wiem czy będzie z waszej strony ochota na jakieś bardziej poważne akcje.
Naradźcie się między sobą i Elizabeth i podejmijcie decyzję.
Przede wszystkim chodzi o to, czy dalej angażujecie się tak poważnie w poszukiwania ciała Malvina.

Cattus 16-12-2013 14:24

Charles z chęcią się zaangażuje bardziej w poszukiwania ale trzeba to rozegrać jakoś z głową i stosunkowo szybko, żeby się nam Malvin zbytnio nie popsuł. I tak już przekroczył datę ważności.

Może mam pomysł czy dwa.
-Sądząc z reakcji Matyldy na pytania o Malvina to nie ufał bym jej za bardzo jeśli idzie o jakiekolwiek poszukiwania. Pytanie: Czy adwokatowi również możemy ufać? Chyba jest on jedną z nielicznych osób które mogą nam pomóc. Przynajmniej tak zakładam. Dobrym wyjściem było by też przeniesienie naszej bazy wypadowej do niego (choć wtedy stracimy pyszne obiady Pani Matyldy).
-Niegłupim było by też odwiedzenie Flat Rock, taka wycieczka jednodniowa. Może znał tam kogoś kto pomagał mu w poszukiwaniach, może adwokat albo córka Malvina coś wiedzą na ten temat. Poza tym archiwum i bibliotekę to raczej mają (mają?), może można by pogrzebać w starych gazetach czy innych takich i trafić na jakieś ciekawe ślady, artykuły?
-Co do działań bezpośrednich to Charles jest za wycieczką na cmentarz. Ale chciałbym się jakoś do tego przygotować, pomysły? Nowa mapa turystyczna, kompas, dwururka by się przydała. Oficjalnie na te lwy górskie czy inne pumy ale jeśli zajdzie taka potrzeba to i rybi/psi ludź przyjmie garść śrutu na klatę. Wypadało by też kupić jakieś ciuchy nadające się do wyprawy do lasu.

Zastanawiam się czy powinienem się tu tak rozpisywać. W następnym poście wszystko wyłuszczę. Co Ty na to Ali?

A co ze Studentem? Dalej nie daje znaku życia? Na profilu bez zmian, trzeci tydzień offline.

Ali 17-12-2013 21:29

-Ja nikomu nie ufam. ;) Adwokat ma słuszność nie chcąc nas wpuścić na chatę Malvina, z czego Olivia zdaje sobie sprawę, ale ją to wkurza. Matylda oczywiście pomocą żadną nie jest.
-Biblioteka, archiwum - good idea i na pewno najbardziej przypadnie do gustu Olivii.
-Cmentarz nocą nieeet...
-I na pewno nie chcesz wpaść na włam do domku Badocka? ;) Noc to najodpowiedniejsza pora, a ja nadal uważam, że Malvin mógł nam zostawić jakieś wskazówki.

Można też się rozdzielić, jeśli zależy Ci, by iść na cmentarz już, teraz - wtedy mógłbyś wziąć Elkę, a Olivia poszłaby gdzieś z Władkiem.

Ustalmy co i jak tutaj, żeby w poście już polecieć z koksem, przy czym niestety mam teraz trochę na głowie tak mniej-więcej do świąt i ciężko skupić mi się na LI.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:12.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172