Jeśli nie odstawiłem topora albo jest na tyle blisko, zę zdążę sięgnąć to go łapię i staram się zablokować i rozpłatać Brodyego gdy tylko zauważę co robi. Jeśli nie mam broni jak najszybciej odskakuję w bok i staram się go sprowadzić do parteru low-kickiem. |
Odpis 36.1 Wszyscy: Dziewczynka uśmiechnęła się szeroko. Była półprzezroczysta niczym duch w skorupie tego umierającego statku. - Oczywiście inni mogą oddać głos z komputera numer 7 jeśli Brody nie widzi takiej potrzeby. - kto pierwszy ten lepszy, choć może również decydować wasza zręczność, czy wytrwałość. A nawet charyzma. |
Zagłosowałem |
Odpis 37 Wszyscy: Dziewczynka uśmiechnęła się jeszcze szerzej widząc jak Kamina po zagłosowaniu zaczął walczyć z Brodym o topór. - MORTAL KOMBAT!- Ojciec zakrzyknął już męskim głosem. [media]http://www.youtube.com/watch?v=egne2ZCMM_0[/media] Obaj w jednym czasie chwycili topór, ale to Kamina wyrwał rannemu w głowę Brodiemu go z rąk. Brody nie był dłużny i natychmiast kopnął w brzuch przeciwnika [Kamina draśnięcie korpus]. Kamina uderzył plecami o komputer. Brody widząc zamachnięcie ostrzem zrobił unik i odskoczył w tył omal nie przewracając Johna szwędającego się po pomieszczeniu. Nigel dostał w twarz [Nigel draśnięcie głowa]. Ogólnie Nigel o mało nie dostał toporem, ale jakoś mu się udało. Kamina przecież nie celował w niego. Brody podbiegł do Kaminy i wykonał skok z kopnięciem. Udany [Kamina draśnięcie korpus]. W momencie, gdy John wcisnął odpowiednie klawisze na komputerze podpisanym "Numer 7 - Brody" oświetlenie komputerów zgasło. Ponownie usłyszeliście głos dziewczynki, choć Brody i Kamina byli zbyt zajęci walką, żeby rozróżniać słowa. Reszta słyszała głośno i wyraźnie. Cytat:
Z sufitu wystrzelił promień w Brodiego. Rozświetlił się i znikł na moment przed uderzeniem jego głowy ostrzem topora. Kamina był zawiedziony. Brody znikł Dzięki za grę Wszyscy: - JEDNA MINUTA I DZIESIĘĆ SEKUND POZOSTAŁA DO AUTODESTRUKCJI. - powiedział Ojciec dziewczęcym głosem. W tle wciąż gra syrena. W pomieszczeniu, z którego weszliście do REDRUM zapaliły się światła. Okazało się, że jest to sporej wielkości sala o kształcie podłużnego prostokąta. Na krótkiej ścianie były zamknięte drzwi. Na długiej para drzwi - jedne na korytarz, w którym stał wcześniej kosmita (te są aktualnie zamknięte), a drugie to te, w których progu teraz stoicie. Naprzeciwko was są podłużne, cylindryczne pojemniki. Jest w nich miejsca na tyle, że zmieści się jedna osoba. Podpisane są KAPSUŁY EWAKUACYJNE. Dodatkowo każdy z nich podpisany jest cyfrą: I, II, III, IV. Każdy z nich ma na sobie guzik do otwarcia i w środku jest kolejny uruchamiający procedurę ewakuacji. Zostaniecie dzięki temu wystrzeli w stronę najbliższej planety i przetrwacie. Którą kapsułę wybiera każdy z was? A może coś jeszcze chcecie zrobić przed ucieczką? |
Nic osobistego Dupre, kogoś musiałem wybrać krzyczę biegnąc do jedynki |
Wskakuje do II Obiecuje że jak wylądujemy na tej samej planecie to urwę ci jaja frajerze Mówię do Dupre |
- Z chęcią o tym pomówię, jak dolecimy cało - odpowiedział lecąc truchtem do 3. |
Odpis 38 Wszyscy: Nigel podbiegł do jedynki, wcisnął przycisk i otworzyły się takie zasuwane na okrągło drzwiczki przesuwając się w ścianę. To samo stało się w przypadku dwójki po naciśnięciu odpowiedniego klawisza przez Johna. Trójka nie otworzyla się po wciśnięciu przez Dupra. Kamina widząc to wszystko zatrzymał się przed wciśnięciem IV tak, że ma czas na dodatkową reakcję w tej iście dramatycznej sytuacji. Z uwagi na rozstrzygnięcie nikt jeszcze nie zdążył wskoczyć do żadnej z dwóch otwartych kapsuł. Nikt też nie wypróbował przycisku IV. - JEDNA CZTERDZIEŚCI SEKUND POZOSTAŁO DO AUTODESTRUKCJI. WYSTRZELENIE KAPSUŁY EWAKUACYJNEJ ZAJMUJE OSIEM SEKUND! - powiedział Ojciec dziewczęcym głosem. W tle wciąż gra syrena. |
Wciskam przycisk na 4. |
Widząc problemy Dupre szybko wskakuje do kapsuły i naciskam start. Karma wraca skurwysynu wołam zamykając drzwiczki. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:05. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0