lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji RPG z działu Horror i Świat Mroku (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/)
-   -   Komentarze - Dominium Zniszczenia (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/16429-komentarze-dominium-zniszczenia.html)

Armiel 03-09-2016 08:15

nie ma problemu. najważniejsze, ze wiem co się z Wami dzieje. Posta ode mnie bliżej wieczora. Może nawet jutro rano. Zobaczymy ile czasu wygospodaruję na pisanie.

Armiel 05-09-2016 15:11

Przepraszam Was za brak posta. Przepraszam za milczenie ale, chciałem się usprawiedliwić. Mój tata umiera. W kwietniu wykryto u niego paskudną odmianę raka płuc. Taką w której umieralność w ciągu 1 roku wynosi 99%. W sierpniu zaczęło być bardzo źle. Tak źle, ze lekarze podjęli decyzję że mój tata już nie nadaje się do leczenia ani tradycyjnymi ani niekonwencjonalnymi metodami. I tak sobie trafił do domu powoli umierając, chociaż nie odebraliśmy mu nadziei, że będzie lepiej. Co z medycznego punktu widzenia jest niemożliwe. Teraz jest coraz gorzej, co było niestety przewidywalne. Tata powoli gaśnie i odchodzi – nie będę opisywał Wam jak to wygląda, bo nawet ja – pisząc te wszystkie koszmary na LI – nie jestem tego w stanie ubrać we właściwe słowa. Teraz ja robię wszystko, by pomóc mu i rodzinie w tym, co się dzieje i tym co się ma stać. Załatwiam lekarzy, pomoc z hospicjum, sprzęt medyczny, jeżdżę, odwiedzam, przewożę co tylko trzeba – jestem jedyną „mobilną” osobą w rodzinie. Zawalam obowiązki w pracy i muszę je nadganiać, jak już złapię odrobinę oddechu – często wieczorami. A jak nadganiam, nie mam czasu na pisanie na LI. Albo nastroju.
Nie oznacza to jednak, że o Was zapomniałem. Niedługo szykuje mi się kolejna zmiana w życiu. W związku z obowiązkami zawodowymi wyjeżdżam na co najmniej pół roku na drugi koniec Polski. Sam. Bez rodziny. Wtedy nadgonimy bo nie będę miał nic innego do roboty wieczorami sam w obcym mieście niż pisanie 3 tomu Upadku i na LI.
Na razie jedna wybaczcie, ale tempo sesji, mimo że się dopiero zaczyna, będzie nieregularne. Mam nadzieję, że jednak zostaniecie tutaj ze mną, aż sprawy się u mnie wyprostują co – niestety oznacza – ze w wieku lat 44 pożegnam jednego z moich rodziców. To i tak chyba dobrze. Nie każdy ma tyle szczęścia.
Wytrzymajcie jeszcze moment proszę. I wybaczcie mi obsuwy.

Adi 05-09-2016 15:36

Bardzo ci współczuję, ale ja zostaję i dla mnie nie śpieszy się z tą sesją. Najważniejsza jest rodzina, o tym trzeba pamiętać. Także nie ma pośpiechu Armiel


Ravanox out

kanna 05-09-2016 18:29

Bardzo Ci współczuję. Ogarniaj życie, zajmuj się rodziną, a sesja poczeka.
I dobrze myślisz - znacie się AŻ 44 lata.
Trzymaj się.

Morri 06-09-2016 08:22

Czekamy, bo warto. A Ty zajmuj się rodziną, bo nie ma nic ważniejszego.
Przesyłam dobre myśli.

cyjanek 06-09-2016 12:49

W pełni rozumiem. Gra poczeka do korzystniejszego czasu, a ja razem z nią.

Sam_u_raju 07-09-2016 21:19

Dzisiaj odszedł z tego świata Ojciec Armiela :( [i]

Armiel 07-09-2016 21:38

Tak właśnie się stało. Po raz pierwszy byłem przy umierającym. Po raz pierwszy widziałem śmierć z bliska. Trzymałem go za rękę do samego końca. Do ostatniego uderzenia serduszka i do ostatniego oddechu, jakie wydał na tym świecie. Mówiąc coś bez sensu uspokajającym tonem. Miałem wrażenie że w ten sposób śmierć była ... no nie wiem, spokojniejsza. Przeżycie, które mocno doświadcza. I którego Wam nie życzę. nikomu nie życzę.

Dajcie mi jakiś czas na złapanie oddechu. Na razie - bez odbioru.

Adi 07-09-2016 23:07

Niech spoczywa w pokoju. Trzymaj się Armiel [i] :(


Ravanox out

Armiel 18-09-2016 11:53

Dziękuję Wam wszystkim za wyrozumiałość. Informuję, że wróciłem i zaczynam nadganiać LI. zatem na dniach (pewnie jutro) oczekujcie posta.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:33.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172