@Lucek - No, no, szacun za taki research :) Dzięki za takie fajne mapki, fotki i opisy :) - Chociaż co do Heldengedenktag to wydawało mi się, że to w lutym jest. https://en.wikipedia.org/wiki/Volkstrauertag |
Raz jeszcze wielkie dzięki wszystkim za wyrazy uznania :D Naprawdę się cieszę, że Wam się podoba :D Cytat:
https://de.wikipedia.org/wiki/Volkstrauertag i zjedź do sekcji "Heldengedenktag in der Zeit des Nationalsozialismus". Masz tam podane dokładne daty, kiedy ten dzień przypadał w czasach nazistowskich Niemiec, aż do 1945 roku włącznie :D W 1940 roku wypadał dokładnie 10 marca. W 1937 roku wypadał w lutym, co ma związek z tym, że po przejęciu Volkstrauertag przez nazistów i przemianowaniu go na Heldengedenktag ustalono datę jego obchodów na 2. niedzielę Wielkiego postu - była to zatem data ruchoma, sprzężona z Wielkanocą. W 1939 roku Adolf Hitler zmienił dekretem datę obchodów Heldengedenktag na 16 marca (na pamiątkę wprowadzenia ponownego obowiązku powszechnej służby wojskowej 16.03.1935 roku). Jeśli 16 marca wypadało w niedzielę, obchody były tego dnia, jeśli nie - w najbliższą niedzielę przed tą datą. W 1940 roku było to 10 marca (kolejna niedziela, 17 marca, dzień przybycia agentów do Wilhelmshaven, wypada już po 16 marca). -EDIT- A co byście powiedzieli, żeby przedłużyć czas na kolejną kolejkę do przyszłego tygodnia? MG dałoby to czas na spokojnie przeanalizować materiały i zadecydować, w jakim stopniu chce je wykorzystać w przygodzie, a nam pozwoliłoby na spokojnie dograć technikalia związane ze skrzynkami kontaktowymi (mam jeden zgięty pomysł, ale to w docu proponuję omówić :-P), kontaktowaniem się itd. itp. Co Wy na to? |
Cytat:
Cytat:
|
Cytat:
|
Wisi. Zapraszam do dyskusji :D |
No i chyba jednak trzeba będzie poprosić o przedłużkę, bo decyzji, co dalej, jak nie ma, tak nie ma. Panie i panowie komandosi... co robimy? :-P |
- No ja myślałem, że coś tam docujecie. I jakieś ploty mnie doszły, że szefowa chyba jakiś post da. A w grze raczej postaciami i tak jesteście rozsypani na solo po planszy to no raczej chyba działacie samodzielnie mi się wydaje. |
Myślałem tak samo jak Pip, każdy działa póki co solo. O jakiej decyzji mówisz, Lou, bo każdą Twoją propozycję rozpatrzyliśmy na docu? EDIT: Wrzuciłem posta. Jednocześnie jestem winien kolejne przeprosiny, bo miałem się odezwać do Pipa w sprawie poprowadzenia rozmowy, ale odkładałem to i odkładałem, aż nie wiadomo kiedy minął tydzień. Także przepraszam. Pozwoliłem ją sobie również pociągnąć nieco w czasie, choć jeśli wykroczyłem poza to jak wolno mi ingerować na otoczenie, przyjmijmy że ostatnie akapity mojego postu to tylko plany Woodsa. |
Cytat:
|
Ja posta dam wieczorkiem dopiero, bo wcześniej się nie wyrobię :( Przepraszam za obsuwę :( Aby nieco uratować sprawę, podaję prowizoryczną deklarację. Kenneth po rekonesansie siądzie w hotelu, spisze meldunek streszczając, czego się dowiedział (jak już wyżej pisalem), pozostawi go w jednej ze "skrzynek kontaktowych" (kościół w parku przy hotelu), posłucha BBC (jeśli ma dostęp do radia w pokoju), generalnie też znajdzie drogę do tej samej knajpki, gdzie jest reszta, i ustalonym szyfrem dyskretnie przekaże miejsce, gdzie ukrył meldunek i miejsce, gdzie będzie czekał na odpowiedź. Następnie wróci do hotelu i pójdzie spać. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:35. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0