Post prawie gotowy. Potrzebuję z godzinę nad nim w spokoju popracować co powinno nastąpić wieczorem.

To był pracowity tydzień.

Tak jak obiecałem, post jest. Nie tak doszlifowany jakbym sobie wymarzył ale jest.

Nie dostałem żadnej informacji od killingera. Mam nadzieję, że nic poważnego się nie stało.
Zell dawała znać o problemach z netem...

Jedziemy więc dalej z tematem.

Chciałbym, żebyście uszczegółowili miejsce zamieszkania Waszych postaci. Wystarczy mi kierunek geograficzny (Południowy-Wschód, Południowy-Zachód itd) i odległość od centrum miasta. Miasto jest nieduże, więc maksymalna odległość to 3km.

Chciałbym zobaczyć posty do 13 maja, niedziela.

Przypominam o terminie...

MG zaczyna się irytować i zastanawia się nad sposobami pozbawienia życia...

Rozumiem irytację MG, proszę o nie uśmiercanie - w miarę możliwości - do jutra.

Nie czekam na resztę. Post zaczął się tworzyć z tym co mam. Można się wkrótce spodziewać nekrologów.

Zaczynamy drugą część sesji. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu.

Chciałbym zobaczyć posty do piątku 25 maja. Bardzo proszę, jeśli to tylko możliwe, żeby zgłaszać ewentualne opóźnienia przed wyznaczonym terminem.

RIP Augustus. @killinger mam nadzieję, że u ciebie wszystko w porządku, szkoda, że tak szybko się żegnamy, miałeś prześwietną postać, czuję niedosyt, może MG pozwoli ci wrócić jako zombie albo inne przeklęte stworzenie :-) Akcja się rozkręca, mam nadzieję że Grek okaże się łaskawy. Z domu Marzeń i Koszmarów moja postać wyleciała z hukiem, więc będę się starał zostać w Diamond Taint jak najdłużej. Dziewczyny, uważajcie na siebie, musimy się w końcu spotkać w tym piekielnym miasteczku :-)

Niestety killinger zbyt długo nie dawał oznak życia. Nieprzyjemna sytuacja dla MG.
Nie życzę ani sobie ani Wam powtórki...

A tak z ciekawości GreK, nie musisz zdradzać za dużo. Jak nasze postaci mogą zginąć po za tym, że gracze nie dają odznak życia. Będziemy rzucać kośćmi czy stawiasz tylko na storytelling i sam oceniasz poprzez pryzmat naszych wyborów co się z nami stanie? Jeśli o tym wspominałeś a mi umknęło to przepraszam, ale byłbym wdzięczny za odpowiedź.