Lepiej załóż wersję najgorszą ;)
To będzie bezpieczniejsze.

ja jutro wieczorem dam odpis bo rano będzie ciężko - mam wyjazd na pół dnia w celach promocji Upadku :)

Post jest z małym poślizgiem czasowym, bo wczoraj jednak się nie udało spiąć pośladów.

Czas - jak zawsze - do piątku - 27 lipca 2018 r.

Pozdrawiam

@Armiel


- Mam parę pytań :)

1 - Jak wysoki jest ten mackowaty konstrukt co nas ściga? Tak mniej więcej chociaż? Jak dorosły człowiek, wyższy, niższy?

2 - Co jest "najpierw" w stronę plaży? Na wprost jest najpierw trzcina a potem jakieś budynki. W drugą stronę są wzniesienia z drzewami ale najpierw puste pole. A w przeciwną jest plaża i morze ale najpierw?

3 - Czy opcje można łączyć? Powiedzmy dać dyla w trzciny a potem spróbować skręcić w stronę wzgórz/plaży?

Jasne

Khe khe :D
Jasne? ;)

Edit: uśmiałem się bo zobaczyłem tylko odpowiedź za cytatem

@Armiel

- Ok, dzięki za wyjaśnienie :) Jakby co nie do końca jestem pewny z tym "w prawo" ale chodzi mi o kierunek "na wzgórza" tylko, że przez trzciny. Jak będzie mackonogi nas gonił dalej przez trzciny czy strzelał no to cóż, pomyśli się co dalej wymyślić :)

Czas dla Was do kolejnego piątku/soboty - jak zawsze. ja piszę w niedzielę. jak zawsze ;)

Powoli zbliżamy się do końca pierwszego rozdziału tej opowieści.

Na pierwszym możemy zakończyć całość przygody, jeśli będziecie chcieli lub bawić się dalej - jeśli będziecie chcieli. Bo nie wiem na ile ten rodzaj survival horroru odbiega od tego, w który zamierzaliście grać. Dlatego dam szansę każdemu na powiedzenie - GRAM DALEJ lub NIE CHCĘ DALEJ GRAĆ bo czego innego się spodziewałem/am nim rozpocznę (lub nie) kolejną cześć zaplanowanej dla Was historii.

No i przyznam się, bez bicia, że system w który gracie to luźna wariacja tego SYSTEMU.

Oczywiście baaardzo luźna :) Żeby nie było :) Bo ja nigdy nie trzymam się zasad ani systemów :) Zawsze prowadzę "po swojemu". Taki już jestem mały, łysy drań :p

Tak że pisać tutaj lub na PW informację w stylu: CHCĘ GRAĆ DALEJ lub NIE CHCĘ :) Nie będę się gniewał na nikogo, nawet jeśli ktoś powie, na tym etapie kończę przygodę moją postacią (w sensie w tym rozdziale). :)

Oczywiście że GRAM.
Jak szybko truchtają zombiaki?
Jaka jest odległość od April do Dalili a później do zombiaków? Ile z nich ruszyło do dziewczynki?

GreK - a Ty na wakacjach nie miałeś być :P

Zombie truchtają raczej w trybie "grubas na podbiegu" czyli niezbyt szybko. Ale zapewne się nie będą męczyły.

Od April do Dalili jest ok 10 metrów. A od dziewczynki do zombiaków jakieś 20. A ruszyło ich tak 4-5 może nawet 6 z tej kilkunastoosobowej gromadki.

Cieszę się, że będziesz dalej :)