Niestety listopad przyniósł do mnie jakieś paskudne choróbsko i o tyle, o ile mojego zniszczonego ciała prawie nie rusza, to w kwestii pozostałych domowników już tak dobrze nie było. W związku z tym moja organizacja czasu się posypała.

Post jest.

Ogólny plan:
1) Wykorzystać fakt, że samochód nie wjedzie tam gdzie da się wbiec/wskoczyć.

2) Na moment zatrzymać się. Sprawdzić, czy facet jest nieprzytomny, jak trzeba to poprawić ogłuszenie, związać trytkami, zakneblować.

3) Uciekać dalej. Jeśli się da to do kanałów, gdy będę pewien, że zgubiłem pościg.

Wątek Adama się ciągnie wię. proponuje by Lex i Lev poprowadzili rozmowę z gościem sami :>

Sir yes sir!
Odpisałem w gdoc.
Plasam za obsuwę. Przepłynięty nieco weekend...

Ja takoże.
Zadałem wam też pytanie na górze dokumentu :)

Zedytowałem ostatni post, do tego momentu wasze postacie wiedzą o co wy mogliście przeczytać.

Mam zatem pytanie względem tej wiedzy.

Rozumiem, że w okolicy były dwa morderstwa.
Wczoraj jedno kobiety, które opisywane było w gazecie czytanej przez Lexa gdy na barze zostawił ją "Młody", oraz drugie, dzisiejsze którego efekty podziwiał Adam na kamerach i podzielił się tym z nami (skoron wiemy to co w postach Mirka). Czy tak?

Morderstw było już kilka, artykuł mówił bowiem o "kolejnym". Musielibyście dokładnie prześledzić co i jak :)

Ale odpowiadając na twoje putanie: Tak

Oki, dodałem tam cosik jeszcze.

Odpisałem :)

Odnośnie czasu:
Na tn moment każdy z was jest w innym czasie.
Lev, najbliżej świtu, jeszcze jakieś 4 godziny
Lex jest w bloku kiedy Cinthia jedzie do lokalu.

Tak z ciekawości czy Szeryf to Potomek Astrid z mojego własnego dziecka/Blond Bestii czy po prostu lubisz koncept David Tennant jako wampira ? Jeżeli to pierwsze to jak rozwiązałeś kwestie szaleństwa skoro teraz wszyscy mają resonans krwi ?