znowu macie odpisane :)

Po prostu byliśmy grzeczni i Mikołaj nam przyniósł. Znaczy grzeszni. I to był taki mhroczny, zły Mikołaj, który miał duże... <rozmarzyła się>

...sanie. Tak, to oczywiście były sanie. :kropla:

a ja myślałem, że duże wory :>

Ty nie myśl, Ty pisz. ;P

Mało mnie na netach do wtorku. Ale z doskoku coś tam postaram się wrzucić wcześniej :>

pst, to ja :>
Odpisałem.

[MEDIA]https://media.giphy.com/media/143WAqb351Q1Vu/giphy.gif[/MEDIA]
[MEDIA]https://media.giphy.com/media/26gsspfbt1HfVQ9va/giphy.gif[/MEDIA]
[MEDIA]https://media.giphy.com/media/11sBLVxNs7v6WA/giphy.gif[/MEDIA]
Ja też. :P

W ogóle która jest godzina i kiedy świt?

Ja z pracy odpisam.

u mnie 10:04 :P

To urocze, że po tylu latach znajomości wciąż myślisz, że mnie obchodzisz 8-)

PS. Nie ma to jak przyjacielska atmosfera na sesji.

[MEDIA]https://media1.tenor.com/images/6fba1c5e17258d2d1892e42034c45b4b/tenor.gif[/MEDIA]
Po pierwszej.
Po szóstej.