:D wróciłem. Siadłem do kompa. Piszę dla Was posta.

Uznaję zatem: Spoon, Kath, Yusuf, Tony w środku.

Klejnot Wielkiej Rzeki i Pies na korytarzu.


EDIT:

No i jest post.

Tura 15

W temacie Darii: wolę szybką wymianę w komentarzach, ale jeżeli preferujecie gdoc, to jestem gotów się ugiąć, żeby ta rozmowa nie trwała kilka tygodni.

Myślę, że nie ma co iść w doka, to za długo będzie trwało.;)

I... Hmn... Podsumowując są drzwi A które otwierał Spoon ( te zamknięte), drzwi B które się otwarły (te z głosem Darii) i drzwi które są naprzeciwko drzwi B, nazwę je drzwi C (które są otwarte a których nikt nie sprawdził).

Plus oczywiście dziura w ścianie w której zniknęła mysz i którą obszczekuje pies. Bo nigdy nie wiesz co jest ważne.;)

I cóż... z postem wstrzymam się do jutra ale właściwie jedyne co zrobi Spoon to wydrze się na Navaho żeby uciszył psa, bo wyrwie zwierzakowi nogi z du...y :D

W gruncie rzeczy drzwi jest więcej. Ale tak A sprawdzał Spoon a otworzyły się B.

Poza drzwiami B przez które przeszliście (pomieszczenie z manekinem) to inne prawdopodobnie są zamknięte.

Pies zniknął za łukiem. Ale gdy ktoś tam podbiegnie, to znajdzie mysią dziurę.

W pomieszczeniu z Manekinem słychać Darię.

Z mojej strony bez reakcji w tej turze, nie mam nic do dodania. Zakładam że Yusuf przygląda się pasywnie otoczeniu.

Spoko, ta kolejka w postach będzie raczej kilkulinijkowa.

Ten fragment chciałbym, żeby ktoś wklejający posty dokleił do siebie.

Ajm on yt!

Mi Raaz: Zachęcam do zapoznania się z punktem 2.1 regulaminu.


Sorki, znaczy przepraszam. Już nawet w firmowym laptopie zainstalowałem polską klawiaturę, żeby nie było. To się więcej nie powtórzy.

Ok. Z racji przedłużającego się milczenia usłyszycie:

"Sprowadźcie mi tu Sheene McDarron. Ah, jakaż ona będzie śliczna w mojej kolekcji."

Odniesiecie wrażenie, że ktoś się przy tym oblizał.

"Aktorkę. Chcę ją mieć w moim teatrze. Jak najszybciej. Potem powiem wam gdzie znaleźć Arwyn i Brusilę."

Wrzucone.;)

Jeśli chodzi o deklaracje to Spoon po prostu obserwuje ścianę nic więcej w tym kierunku nie robi.

Zabawnie to brzmi bez kontekstu :D

Zdecydowałam się edytować posta więc postanowiłam dodać komentarz, jakby to generalnie umknęło i cóż... wyszło jak wyszło. :D