To nie Wiesław, a ja. Uznałem, że tak będzie ciekawiej i fair. To też była pozostałość po jednej z wersji, że Wiesław nie istniał przed wycieczką i ludzie z autobusu mieli masową iluzję (co nawet byłoby fajne, gdyby autobus spokojnie dojechał na miejsce, okazałoby się, że jest o jedną osobę więcej - ale jak wiemy autobus nie dojechał na miejsce).

Uznałem, że zabawniej będzie mieć jak najtrudniej da się. Niestety po tych awanturach w temacie komentarzy było widać, że granie fair i utrudnianie sobie nie jest w cenie i powinienem po prostu zmaksymalizować moc/zalety/sojuszników mojej postaci, bo i tak ludzie będą płakać, że trzeba mi to zabrać.

[...w raporcie te zdania umieszczę, które tu napisałem po czym wyciąłem...]

Fajniej byłoby, gdybym nieustannie wyrzucał te "10".

To jest foreshadowing.

Jest ok 12 stron doca, podzielić na 3 osoby to będzie po ok 4 strony dla każdego, wtedy powinno jakoś pi razy drzwi pasować.

Jak chcesz mogę grać teraz Karoliną, a jak nie to dzięki za grę. Wiesław wskakuje w Bramę. No, chyba, że Trójca Święta albo Trójgłów w końcu odczytają emaile i zauważą podanie Wiesława o przyjęcie do pracy. :cso:

Szkoda Wiesława mała Ali będzie smutna bez tatusia :( śmiesznie by było jakby moc Feniksa zabroniła mu wskoczyć bo musi wychować Ali xD :lol:

Co do sytuacji przed ośrodkiem Słowianie jestem ciekaw czy Majka skorzysta z zaproszenia Dobrawy w sumie jej koledzy zachowują się jak szaleni i ta mała wydaje się dobrą alternatywą.

Ja jak przemyślałem tą sprawę to raczej wycofam ten pomysł gdzie Adam prosi o spotkanie z Ratosławem chciałby puścić małą z wiadomością że nie jest ich wrogiem.

Po prostu Trójgłowa reprezentuje sporo rzeczy których Adam nie cierpi w KP pisałem o jego nienawiści do Polski, ludowości, Polskiej kultury jeszcze brakuje żeby z krzaków wyskoczył zespół Mazowsze i zrobiła występ i byłby komplet rzeczy których Adam nie lubi :lol:

On chce po prostu dojść do obozu, wziąć prysznic na basenie i spędzić trochę czasu z Feliksem żeby to wszystko przetrawić. Jakby na obozie były jego bagaże żeby mógł się przebrać to w ogóle byłoby git.

A właśnie czy Adam ma wciąż tą swoją bambusową laskę do tańca i tobołek z mokrymi rzeczami czy zgubił gdzieś po drodze ? :D

Słuszna uwaga nie pomyślałem o tym w ten sposób.

Patrząc na docka to napłodziłem sporą ilość tekstu więc mogę wrzucić kolejnego posta tylko wyznaczcie mi którą partię wrzucić OK ?

W ogóle tego nie kojarzę. Możesz mi przypomnieć, gdzie tego użył?

Kolejna runda Ratsława.
Feliks i Maja - po ranie fizycznej.
Obawiam się, że tam zginiecie :kropla:

Można wrzucać fragment - "przed atakiem Maja i Feliks".
Myślę, że skoro Mekow go zaczął, to Mekow może wrzucać. Pamiętaj o przeklejaniu tej rozmowy z poprzedniej kolejki jako retrospekcji jeszcze :)

Ten moment kiedy niechcący się dowiadujesz, że Mekow to nie kobieta D:

Ombrose potrzebujesz jakichś dodatkowych deklaracji od nas? Amanda i Alan poszli do domku, a Jacek stoi z Julią i Katią w polu. xD Jakbyś potrzebował więcej info do odpisu to daj znać.

Co do Jacka to ja zakładam że oni idą pod Łupawę. Jak Alan nie chciał Katii, to Katia będzie miała Jacka. Silna, niezależna kobieta. Satanistka, i owszem. Ale wszyscy mamy jakieś wady xD

Tak, najbliższym celem Jacka jest budka nad Łupawą.

Właśnie wstałem sprawdzić maila i zaraz kładę się z powrotem a tu takie akcje czy są tam jakieś opatrunki i czy Adam może zrobić cokolwiek żeby pomóc Feliksowi ? Zacznie błagać Dobrawę o pomoc i spróbuje zatamować krwawienie. Zacznie w sumie też krzyczeć do Marty Perc i czy Olga powiedziała im że Ratsław nazwa się Ratsław ?