To nie był Tyrion. To był jakiś owoc durnego, niekompetentnego umysłu showrunnerów "Gry o Tron", którzy jakimś cudem otrzymali to stanowisko. ;)
Podobnie jak Arthur, skupiam się na książce.

Ja doszedłem do połowy Tańca ze Smokami, ale jakoś odechciało mi się czytać na myśl, że pewnie nigdy i tak nie doczytam końca książek, bo po prostu nie powstaną. I jedyne zakończenie to będzie to okropne serialowe. Finał całej serii był tak koszmarny, że podczas tego jednego odcinka wyjąłem telefon i zacząłem przeglądać internet, nie mogąc dalej tego oglądać
Namiętnie jednak czytałem Reddit asoiaf i got, bo te teorie w oparciu o mocny materiał z książek były cudowne. I filmy Alt Shift X. Swojego czasu byłem maniakiem uniwersum ;)

A żeby nie było kompletnego offtopu to w scenie śmierci Ali jest foreshadowing mega wątku dla Amandy i Wiesława, który wymyśliłem. Nie mogę się go doczekać :D Będzie już w następnym odcinku. To znaczy poście.

Co do Pieśni Lodu i Ognia mi się podobał taniec smoków i cała seria nie widzę tej grafomanii i przerostu formy nad treścią o którą oskarżają ludzie Martina. Jestem pogodzony z tą serią jeżeli będzie dalej to kupie i przeczytam jeżeli nie będzie to drugie dobrze jest wystarczająco dużo teorii fanowskich i twórczości fanowskiej że mam jakąś wizje zakończenia z której jestem zadowolony.

Co do sesji wydaje mi się że przydałoby się zacząć wrzucać docka z Plebanii czy mógłbyś Mistrzu w wolnej chwili zrobić taki podział jak ostatnio ? Bo rozrósł się dock gigantycznie troszkę przez moje rozpasanie literackie :D

Ogólnie jestem NIESAMOWICIE zachwycony tym, jak się sytuacja ułożyła zupełnie się tego nie spodziewałem ale jest to CUDOWNE.

Cały problem Adama w relacji z Felixem polegał na tym, że barwny chłopiec nie miał zupełnie pomysłu jak się odnieść do drugiego chłopca który jest wobec niego bezinteresowny. Adaś ma nadal mentalność dziecka pod względem tego że czuje się winny bo ten typ myślenia mu wdrukowano wmówiono mu że to on chce żeby go krzywdzono bo jest zepsuty.

Felix nie pasował mu do tego paradygmatu bo pomagał mu bez korzyści a kiedy chciał mu odpłacić sexem bo uważał że to odpowiednia nagroda został odrzucony mimo że sprawił przyjemność i wtedy Addamus exe has stopped working i dostał obsesji na punkcie Felka i pragnął zdobyć jego uwagę ubzdurał sobie że to musi być miłość.

Kiedy dowiedział się prawdy zaczął depersonalizować siebie i depersonalizować Felixa to jest inny copying machanism który Adam musiał sobie wypracować żeby poradzić sobie z traumą (jeden z wielu) Felix przestał być dla niego człowiekiem te wszystkie zdrobnienia i Pet names to właśnie próba odczłowieczenia im ich więcej tym bardziej się stara.

Rozpacz, smutek i złość przyjdą później albo nie przyjdą w ogóle teraz Adam jest w fazie zaprzeczenia własnym emocjom. Na poziomie rozwoju emocjonalnego moja postać jest koszmarnie zapóźniona przynajmniej tak to staram się odgrywać.

Okropne uczucie :/
Amanda chyba do Adasiowi numer do swojego psychiatry, bo się chłopakowi przyda :P

Tak, okropne więc wyobraź sobie w jakim jest stanie skoro to jest dla niego lepsza alternatywa ? Psycholog to dla niego za mało powinni, go zamknąć na oddziale zamkniętym przymusowo, zrobić detox a potem wziąć na silne leki antydepresyjne możliwe że na metadon zależnie od tego czym, go Felix podtruwał.

Adam, teraz zmierza w kierunku ostrego epizodu dysocjacyjnego, iluzja miłości do Feliksa i marzenia o przyszłości trzymały go w całości choć nie wierzył w ich realizacje.

Jedyny powód dla którego nie dostał pełnego stanu Fuga jest to że zobaczył Serafina, z tyłu, głowy wie o karcie tarota. Chce iść do Pana Cyana i domagać się zdjęcia klątwy w zamian za współudział w zabiciu wiedźm (Nie jest świadomy że historyk nie żyje)

Właściwie to Kowalski byłby w ostrym zagrożeniu samobójstwem ale taniec to dla niego ucieczka i mechanizm obronny dlatego chce znaleźć butle z tlenem bo chce się czymś odurzyć żeby nie myśleć bo myślenie go boli więc szuka ucieczki.

Feliksowi się proszki skończyły? :p

Wątpię żeby Adam chciał wziąć cokolwiek od Feliksa ewentualnie mógłby wziąć SAMEGO Felixa w ramach zemsty ale to diller musiałby sam się oddać w co wątpię :P

Kup od niego pigułki gwałtu D:

Teraz zmierza w kierunku "doktora" Wiesława, a on ma w swoim asortymencie odpowiednie metody lecznicze. Jeżeli Wiesław dowie się o zdarzeniach na plebanii to będzie się starał uświadomić Adamowi, że musi jak najszybciej zgolić swoje włosy i zostać na łyso. :kropla:

O to właśnie chodzi, że Adam nie chce gwałcić, on chce żeby jego partnerzy_rki sami_e do niego przychodzili_ły, wbrew sobie, ale z własnej woli. Najbardziej go kręci nie osoba ale poczucie władzy ale nie władzy która wynika z gwałtu bo sam tego doświadczył i jest to dla niego obrzydliwe tylko takiej władzy że ktoś go pożąda i chce od niego rozkoszy.

Adam miał fantazje na temat zgwałcenie Mateusza Wiśniaka ale gdyby się nadarzyła okazja np. Mateusz związany albo ze złamanymi nogami to Adam by nie skorzystał ale cieszył by się świadomością że miał tą możliwość. Choć gdyby to jemu zaproponowano zombieboya od razu by skorzystał :P

Adam chciałby żeby Felix sam do niego przyszedł i się zaproponował wtedy oddałby mu cząstkę tego bólu który czuje z powodu złamanego serca... Adaś nie chce śmierci Feliksa śmierć jest za łatwa, tak jak powiedział Marcie Perc, on chce żeby jego wrogowie i oprawcy żyli i cierpieli.

Naprawdę Adaś życzy Felkowi żeby jego siostra wyzdrowiała żeby on miał dobre długie życie i musiał codziennie żyć ze świadomością tego co zrobił.

On the bright side of things teraz Adam jest złamany i z wielką chęcią przyjmie oferty od dawnych bogów i bytów kosmicznych bo jest mu wszystko jedno zemsta na rodzicach dokona się z automatu a wszystkie plany zdają się odległą mrzonką.

Do tego nic go nie przekona

https://78.media.tumblr.com/cea60a86...tskavl_540.gif