:lol: Dokładnie o to mi chodziło. Bardzo fajny wpis Kelly, rozbawiłeś mnie tym "helptunku". |
Jak widać, przyjęliśmy pseudospolszczone brzmienie angielskich wyrazów używanych przez sir Charlesa Wentingtona. Jak widać si Charles trochę kręci z wyrazami i nie zawsze mówi to, co mu się wydaje, że mówi. |
M.M trochę zawiły ten Twój ostatni opis, więc chciałam się upewnić. W stodołę trzasnął piorun, czy co się stało? |
"Gdy w stodołę grzmotnęła nagle błyskawica." To cytat z wpisu Kelly'ego :) Pociągnąłem więc wątek. |
Mira... Taka mała sugestia co do Twojego ostatniego wpisu :) Tadeusz raczej pozytywnie zareagował (w poście Kelly'ego) na pytanie Charles'a, więc chyba nie mieli powodu by sobie do gardeł skakać ;) No chyba, że to zamierzony zabieg, a nie pomyłka, to się nie odzywam. :ave: |
M.M masz rację. Tak bywa: jak się człowiek spieszy, to... Posta kasuję, bo łatwo go nie da się wyprostować, a mam trochę innych zajęć. Tak też do soboty raczej. Trzymajcie się :) |
Tak, dla informacji, to całowanie dam w dekolt na powitanie to autentyczny zwyczaj. |
O proszę, czego to się człowiek przy okazji dowiaduje. :) Nie spodziewałabym się po tych czasach tego. |
Piękny zwyczaj szkoda, że dziś tak rzadko kultywowany :-P |
Kobiety też żałują, zwłaszcza mężatki, byłoby to pewne ... urozmaicenie :look: |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:40. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0