lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji RPG z działu Horror i Świat Mroku (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/)
-   -   [Autorski] Triarii: Die Mauer (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/5624-autorski-triarii-die-mauer.html)

Irrlicht 26-09-2009 19:51

Za opóźnienie sorry, jak zwykle moje terminy leżą i kwiczą.
Wstawkę o Ys nie traktować kanonicznie. Długo się namyślałem, zanim w końcu wstawiłem to do oficjalnego posta i szczerze mówiąc, rozważałem wywalenie tego. To, czy źle zrobiłem, zostawiając, pozostawiam Wam :>
O mapy i inne info pytać na gygy. Kto się z postem spóźniać będzie, tego szanse przeżycia maleją.

Sekal 28-09-2009 14:04

Sorry Irrlicht, że nie pytałem o nic, naszło mnie w pracy a tu nie mam jak.
W razie czego przerobisz Axela na ser. ;)

Irrlicht 05-10-2009 20:48

Eksperyment powoli dobiega końca.
Ostateczne rozwiązanie konfliktu zostanie pozostawione graczom, a także sposób, w jaki wybrnąć z tej kabały. Na mapie czerwone litery oznaczają inicjały bohaterów, z H2 oznaczającą Tanję na Wolfenschanze po stronie Hahna. Neumann dalej ma wóz, natomiast wszyscy są połączeni komunikacją radiową. W razie toporności, pytać. Ostatni post z oporami wydostał się z mojego łożyska i musiałem zastosować cięcie cesarskie. Mogą być niejasności. Poza tym rok akademicki się zaczął.
Mam nadzieję, że nie zginiecie pod sam koniec ;)

Irrlicht 25-10-2009 11:29

Parę informacji na sam koniec.
Z moim ostatnim postem daję wszystkim wpisy do profilu, które będą dotyczyły mojego własnego odczucia na podstawie sesji, w której graliśmy.
Poza tym, czytam podręczniki do Planescape i gram w Tormenta. Dlatego o to, czy się spotkamy jeszcze, martwić się nie musicie, zostały jeszcze projekty typu Insomnia czy nawet Triarii 2, jeśli znajdą się ludzie, którzy będą chcieli męczyć świat Trzeciej Wojny.
Od razu PSa nie założę, muszę odsapnąć, bo, co tu gadać, napisałem się do T+ sporo. A zresztą, muszę zająć się sobą i resztą swoich prac. Sesja, bądź co bądź, czasożerna była ;)
Ostatnia scena w Murze była zrobiona na zasadzie głosowania i były do wyboru trzy podstawowe końce: Ucieczka z Muru, Katedra i Śmierć.
Generalnie, jeśli wszyscy gracze doceniliby zagrożenie i chcieliby tylko uciec z Muru, tak by się stało, ponieważ portal nadal był aktywny. Naturalnie, nie mogli by także zabić Giegera. Gdyby tak się stało, uciekliby.
Wyszło pół po pół. Heintz i Hahn chcieli uciec, ale zdecydowali się, że nie będą chronić Giegera, co stanowi czyn Heintza. Plus, Neumann zdecydował się zabić Heintza i Hahn przy okazji. W tym wypadku jakby jasność interesów grupy nie jest pewna: Część chce uciec, część jest zajęta innymi sprawami. Dlatego wkracza Czarna, która rozsądza spór.
Śmierć wydarzyłaby się wtedy, gdyby gracze chcieliby zarżnąć siebie nawzajem. Byłby to konflikt interesów w grupie i brak kooperacji, który doprowadziłby w takiej sytuacji prosto do zagłady. Na szczęście, uniknęliśmy tak cholernie nudnego zakończenia.

Hellian 28-10-2009 18:34

W oczekiwaniu na epilog naszego MG pomyślałam, że napiszę tutaj coś na zakończenie od siebie.

To pierwsza sesja pbf jaką kończę. Świetne uczucie. Ciężko rozstać się ze światem i postacią. Ale fakt, że doszliśmy do końca napawa mnie dumą.
Mimo, że to Irrlichtowi należą się te fanfary.

Sesja była genialna. Czasem przytłaczał mnie fakt, że nic z większością spraw nie mogę zrobić. Że MG kopie bohaterów, jak chce. Ale przywykłam. Pewien zakres ruchu zawsze był, ograniczony powiedziałabym jak w życiu.
A dlaczego genialna? No cóż. Przyznaję, że wyobraźnia Irrlichta mnie zachwyca. W sadystyczno-pornograficznych aspektach trochę przeraża, ale efekt jest ten sam, chce się to czytać. Posty zawsze były znakomite, błyskotliwe, co najwyżej za krótkie.
Będzie mi brakowało mauerowego poczucia humoru, lalek Ys Stein w wersji z pistoletem, małej Lumiere, trupów i bliźniaczek Tanji, biczowników, Pantokratora i latających psów.
Ostatnio widziałam takiego w parku, piękny uwolniony helowy balon. Latające psy już zawsze będą mi się kojarzyć z Triarii.
Z beenów całkowicie egocentrycznie najbardziej lubiłam Katję (bo Ys zawsze była dla mnie hiją)
Będzie mi brakowało zagadek, chociaż zawsze miałam z nimi straszny problem. Hasło Buchty do włazu do stacji rozszyfrowywałam w asyście połowy znajomych z gg.

Trzymam Irrlicht kciuki za wszystkie związane z piórem plany. I mam zamiar czytać wszystko, co napiszesz.

Jeszcze na koniec słówko o moim graniu. Żałuję, że nie umiałam stworzyć mocniejszych interakcji z postaciami Goblina, Ganto czy Wojto. Myślę, że tu zawiniałam i mogłam się bardziej postarać.

Strasznie fajnie przeżyć prawdziwy romans w pebeefie. Dzięki Sekal.

Dzięki i Wam panowie, Neumanna polubiłam, dotąd nie wiem, dlaczego chciał zabić Tanję, Lauche był przerażający. Dobrze się Was czytało.

Do rychłego spotkania.

Irrlicht 29-10-2009 13:24

Jeszcze notka do modów.
Ideałem by było, gdyby sesja jeszcze z miesiąc w autorskich posiedziała, potem można archiwizować.

Poza tym, dzięki, Hell ;)

Gantolandon 29-10-2009 22:43

Świetna robota. Ze swojej strony żałuję, że dołączyłem tak późno. Dzięki też, że Irrlicht nie zrezygnował ze mnie w momentach, kiedy z odpisywaniem było ciężko.

Będę z niecierpliwością oczekiwał kolejnych sesji.

Sekal 29-10-2009 22:48

I mi wypada podziękować za świetną, nieziemsko klimatyczną sesję. Robiłem to już prywatnie, ale mogę się też upublicznić. :D

Byle tak dalej Irrlicht, czekam na PS!

No i dziękuję współgraczom, zwłaszcza Hellian, z którą udało się zajść od samego początku do samego końca. :)

Pozdrawiam

Gob1in 01-11-2009 20:36

Hmm... no tak, to teraz pora na mnie... :roll:

Była to moja pierwsza sesja pbf, jaką udało się ukończyć. Niestety wiele obiecujących projektów gdzieś po drodze się gubi (z winy graczy oraz równie często MG), a tutaj mamy finał. Już za to Irrlichtowi należą się owacje.

Kolejną sprawą jest sam MG. Chyba nie odkryję Ameryki, jeśli zauważę, że to najbardziej pokręcony, pokiełbasiony, sadystyczny i szalony MG, z jakim zdarzyło mi się grać (mam na myśli podejście do kreowanego przez siebie świata, nie do BG). Wiele razy zastanawiałem się, na ile trzeba być wariatem, żeby pisać jak wariat i o wariatach :swir: . "Wariat" to oczywiście eufemizm xD.

Jednak Triarii tworzy całość (choć możliwą do ogarnięcia wyłącznie dla psychopaty... :D), dlatego myślę, że w tym szaleństwie tkwi metoda.
Dlatego też, nawet jeśli Irrlichtowi powinno się wydać sądowy zakaz zbliżania do dzieci, nastolatków i emerytów (że nie wspomnę o rencistach... :lol:) oraz wszelkich małych zwierząt, wszystkimi czterema zielonymi odnóżami podpiszę się pod listem polecającym tego osobnika jako MG. Za jego wytrwałość, ogrom pracy i wizję.
Oczywiście zaraz potem sam zawiadomię CBA/ABW/CBŚ i GROM o miejscu przebywania tegoż xD.

Dziękuję również współgrającym, choć klimat Triarii (również przez podpuszczanie MG...) nie sprzyjał nawiązywaniu przyjaźni i zaufania między BG.

Pozdrawiam!

PS: Neumann nie zamierzał zabijać Tanji, tylko jej brata (oczywiście przez knowania MG, heh), a później również Giegera. A temu Tanja pewnie bezczynnie by się nie przyglądała, jak sądzę. Z grubsza tyle :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:49.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172