:D co za problem zmienić się w pijawy dziewuchy ;> nie zabiłem się dlatego że chcę, tylko dlatego, że nie ma już sensu grać w moim przypadku.

Cóż.. dzięki za grę, Solinarius.. Uczczę pamięć po Walterze minutką ciszy :wink:

Zastanawiam się nad porzuceniem mojej "pijawy" i grą wilkołakiem..
... pozastanawiam się jeszcze trochę :wink:

:? i ze kto tam ma być ?! nie łapie :|

Już miałam ci wysyłać PW.. Przecież dwa razy już m.ówiłeś, żeby cię szukać na posterunku dziewiątym. Jeśli cię tam nie ma, napisz mi to proszę (choćby na SB), a ja przypomnę posterunkowemu, że gabinet jest pusty.

:. Sorki za kręcenie, jak widać cała nauka gry w erpegi przede mną :.
Ciekawe za co was mną pokarało :. :D

Aurora Borealis, juz kilka razy podkreslałem ze mam urolop ;) jedynie przez komorke :/

Mówiłam, że pokarało? :D Już dzwonię..

Kurde sorry za moja dluga nieobecnosc ale to nie moja wina.Widze ze sesja stoi.Jest ktos chetny ja zreaktywowac ze mna??

Cały czas czekamy az ktoś się dołączy. Aurora nie ma dostępu do netu, a Redone zrezygnowała z sesji. Ja i Nass jesteśmy chętni dalej to ciągnąć, ale przecież nie bedziemy sobie we dwójkę pisać, bo to się mija z celem. Więc dopisz coś, może się jeszcze ktoś dołączy. Tylko nie wiem co zrobić z tymi postaciami, które przestały pisać... Wymyśl coś, bo to Twoi towarzysze :P

Nie no ja się mogę wplątać od czasu do czasu :D Ja po prostu nie wiem co robić, jestem zwykłym człowieczkiem w złym miejscu i o złej porze :D Tak że od czasu do czasu mogę coś wpisać jak będzie trza ;)

Eee, no tak, ale jeśli grasz i idziesz gdzieś z resztą drużyny, to chyba raczej trzeba by odpisywać normalnie, na bierząco, co robisz i co myślisz, bo w przeciwnym wypadku będzie wyglądało nieco dziwnie... Jakbyś tylko co jakiś czas ożywiała się i coś mówiła... To, że grasz śmiertelniczką nie znaczy, że Twój udział w sesji powinien być ograniczony. Może nie rozumiesz jakiś spraw etc. ale własnie tym bardziej ekspresyjnie powinnaś to opisywać :D A jeśli bardzo Ci przeszkadza granie śmiertelnikiem, to zawsze może się okazać, że jesteś wilkołaczką. To dużo mnej skomplikowane niż przemiana w wampira, bo wilkołakiem się po prostu rodzisz, wcale o tym nie wiedząc i w pewnym momencie zycia nastepuje pierwsza przemiana w formę bojową, po której zyskujesz moc zmieniania się. Dla większości jest to taki sam szok, jak dla człowieka, który nie ma pojęcia o istnieniu nadnaturalnych istot, więc idealnie się nadajesz ;) Chyba, że wolisz być wampirem, to poproś Marcusa :P Ale wtedy najpewniej Książe się wkurzy i może polać się krew...
Jest jeszcze jedna możliwość - może Ci się zwyczajnie nie chcieć już grac, więc w tym wypadku najlepszym wyjściem byłoby, gdtbyś napisała, że się oddalasz od grupy i tyle. Przynajmniej byłoby jakieś wytłumaczenie co się stało z Twoją postacią. Bo z postaciami Aurory, która grała aż dwoma wampirami, to nie wiem już co zrobić. Wyeksmitować ;)