To zamiast przez PW dogadajcie się przez GG po prostu, przecież obaj je macie.

żeby nie było - do jutra otrzymacie wszystkie info, pytania na pw etc. po prostu mam dużo na głowie i mało czasu i życia.

Otrzymałem już wszystkie niezbędne informacje. Przy okazji okazało się, że nie potrafię czytać ze zrozumieniem... ;)
Mój post będzie jutro.

edit:
Wysłałem PW do one_worma. Przeprowadzę konwersację z Baringerem i całą rozmowę wkleję do posta - nie ma sensu, żeby rozbijać ją na kilka postów.

a mnie życie gania jak z biegunką ;) w razie czego, mogą pojawić się małe przesunięcia w temacie p.t. posty z mojej strony ale z sesji nie rezygnuję :)

Panowie, pochwalcie się. Jakie wieści?

niedługo walnie nam mały jubileusz, ze dwa tygodnie chyba, jak zasypało niektórych graczy:)
jeżeli mogę prosić o jakieś info byłbym wdzięczny.
może jak ktoś nie ma ochoty grac niech się zadeklaruje i lecimy dalej, w końcu chyba wszyscy jesteśmy dorośli:)
no w sumie może i nie, no nie wiem, ja jestem.
chyba, zapytam żony:)

Zaręczam, że dwa tygodnie stagnacji nie jest wskazane dla jakiejkolwiek sesji. Przydałoby się wiedzieć na czym stoimy, tymczasem od MG zero odzewu zarówno w temacie, jak i na komunikatorze. Prosta piłka. Gramy dalej, czy dajemy sobie spokój?

Jak nie wiadomo co się z graczem/MG dzieje najlepiej zerknąć na pubiczny profil...
Ostatnio Aktywny: 01-24-2010 13:59 - to z profilu naszego MG czyli tygodniowa nieobecność...przyczyny? Nie wiem, ale gorzej by to wyglądało, jak by MG był niedawno i nic nie odpisał. Może problemy z netem lub zawał spraw, mam nadzieję, że nic trwałego, ale póki co proponuje cierpliwie czekać na MG i zająć się innymi sesjami :) Ja musiałem wystartować w kilku aby nie wkurzać się na czekanie :D

Najgorsze jest chyba to, że udało mi się Worm'a zastać na GG w piątek i zarzekał się wtedy, że da swojego posta w sobotę najpóźniej. Jak widać po wątku sesyjnym, niestety nic z tego nie wyszło.

wiadomo, że różnie bywa. ale może wprowadźmy zasadę, żeby wpisywać tu nieobecności. wtedy reszta będzie wiedział na czym stoi. czy czekać czy przeskakiwać:)