Okej. Myślę że lepiej by Hiddink nie wiedział za wiele. I tak o Vincencie nie ma najlepszego zdania. ;) Btw mam nadzieję, że odkaziliście ten sztylet. Nie wiadomo kto się nim wcześniej chlastał. |
Gryfie, czemu kończysz w takim momencie:( Co dalej, co dalej? Trzeba czekać... |
Dalej to już w mojej odpisce dla nich :D Ale czekam jeszcze na dwa posty: arm1tage'a oraz felidae. Mam nadzieję, że pojawią się niebawem. Panna Amanda, z tego co wiem ma kilka ciekawych odkryć dotyczących śledztwa, a i pan Dwight zapewne nas nie zawiedzie :-) A nawiasem mówiąc fragment mojego posta dla Lyncha i Lafayetta już skończony :p |
Ja tym razem wiele nowego chyba nie wniosę. Chciałbym wrzucić treść rozmowy u Hiddinka skoro w zasadzie u nikogo w całości się nie pojawiła i zawiesić akcję w pewnym momencie z przerzuceniem pałeczki na Waltera :) Taki spojler. |
Witam serdecznie. Bardzo przepraszam, że ten post zdominowała odpiska dla Gryfa i zodiaq - ale sami chyba rozumiecie, dlaczego :-) Mam serdeczną prośbę do wszystkich. By uniknąć dubletów z Ymirem (moja inną sesją) prosiłbym o wrzucenie kolejnych postów do najbliższego wtorku - środy wieczór. Sądzę, że możemy śmiało przeskoczyć do piątkowego wieczoru - i Dance Macabre (w moim poście). Macie swobodę działania - ale zawsze możecie powiedzieć - DRUGI ROZDZIAŁ :D Pamiętajcie. |
A nieładnie postąpił Pan Laffayette, a brzydko. Zaprosił dziewczynę na kolację, a potem przegonił. Nawet nie dał jej dokończyć posiłku. Tego się po nim nie spodziewałem. A może po prostu, to onieśmielenie jej urodą ? W końcu to ich pierwsze spotkanie, ale i tak jak na Francuza zachował się karygodnie. |
Hehehehe, bo to taka minutowa randka była :D Mam taką piosenkę, która zdaje się pasować do sytuacji (nie znalazłem wersji z napisami, więc wymagana podstawowa znajomość angielskiego): [MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=SDqbAHM4kDM[/MEDIA] |
rozpiliście mi Waltera drodzy państwo, nie ma co. Już nawet mi wymyka się spod kontroli:) Ale myślę, że spotkanie z kilkoma gulami, doprowadzi go do porządku. Niech więc gule przybywają! Poniosło mnie... sorki:) |
Cytat:
Widzę że tempo zacne i posty rewelacyjne. W związku z tym, że Chopp i Garrett wyznaczyli odcinek czasu - jeden dzień, proszę, by posty pozostałych tez dotyczyły tylko jednego dnia. Jeśli ktoś uzna, ze nie ma co zadeklarować niech mi zgłosi na PW i przeskoczy kolejkę :-) EDIT: W związku ze stanem zdrowia Lafayetta czas akcji waszych postów może być dowolny. Powoli - czy tego chcecie - czy nie, będziemy zmierzać w stronę ROZDZIAŁU DRUGIEGO. Powoli nie oznacza oczywiście na łeb na szyję.. |
Witajcie. Zaczynamy rozdział drugi naszej opowieści. Z tego tez powodu należą się wam premie na rozwój bohaterów. Chciałbym, byście na PW napisali mi jakie, Waszym zdaniem, TRZY największe osiągnięcia w tym rozdziale przypadły w udziale waszemu bohaterowi. Oraz byście napisali, jakie, Waszym zdaniem, największe osiągniecie przypadło w udziale innym bohaterom (innym graczom). Proszę o w miarę szybkie nadsyłanie Waszych PW bo bez kompletu nie podejmę decyzji, komu i jak rozwinę bohatera. I proszę się ze sobą nie konsultować. Na posty czekam - rzecz jasna - tydzień od dzisiaj. Proponuję oczywiście spotkanie i GG dock :-) Chyba, że macie inne pomysły. jak wiecie, ja zawsze jestem otwarty na sugestie graczy. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:02. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0