lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji RPG z działu Horror i Świat Mroku (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/)
-   -   [Zew Cthulhu 18+] CIEMNOŚĆ - komentarze. (http://lastinn.info/archiwum-sesji-rpg-z-dzialu-horror-i-swiat-mroku/9910-zew-cthulhu-18-ciemnosc-komentarze.html)

Armiel 02-04-2011 18:03

Witam.

Post wisi.

Pozwoliłem sobie już Was wyekspediować do Bass Harbor. Jako, że nie było z Waszej strony takich deklaracji, zrobiłem to nieco za siłę - za co przepraszam.

Specjalnie zrobiłem post bardzo "szeroki". Macie dowolność podróży (założyłem pociąg) - co do klasy i przedziałów. Co do postów:

- możecie śmiało działać popołudniem - dzień przed wyjazdem (ekwipunek i takie tam wskazane).
- oczywiście możecie działań na GG docku (rozmowy w przedziałach) i takie tam.

Prośba na przyszłość, aby w swoich postach określać intencyjne dalsze plany Waszych bohaterów lub przysyłać mi takie informacje na PW (bym wiedział co mam pisać i czego oczekujecie - szukacie i takie tam).

Czas na posty - do kolejnej soboty 9 kwietnia 2011r do 20.00.

Ustalenia ze mną, na PW lub GG ewentualnie na GG docku.


Pozdrawiam i raz jeszcze wielkie sorry za naciągnięcie Waszych działań.


EDIT:

Dla jasności, bo troszkę zamotałem w poście.

Spotkaliście się dzień później - w niedzielę - w domu zmarłego i pogadaliście co i jak (do tego czasu możecie śmiało pozałatwiać to, co chcieliście).

Podróż zaczęliście dzień później - czyli w poniedziałek.

Przepraszam za to przyśpieszenie,a le uznałem, ze tak będzie lepiej dla fabuły. Sceny ze spotkania niedzielnego potraktujcie jako retrospektywne.

Takeda 04-04-2011 00:15

Pytania moje do MG:
- czy mamy jakąś alternatywę na dotarcie do Bass Harbor inną niż ciężarówka kuzyna naszego miłego przewodnika z promu?
- na czym mamy skończyć nasze posty? Na dotarciu do Bass Harbor?
- jakimi funduszami dysponuje mój duchowny? Zakładam, że jest z tych biedniejszych stąd też wybiera podróż II klasą z Bostonu do Bangor. Dobrze jednak byłoby wiedzieć orientacyjnie jakimi funduszami mogę dysponować.
- czy moja postać ma jakieś informacje o tej miejscowości?

Armiel 04-04-2011 07:42

Cytat:

Napisał Takeda (Post 295216)
Pytania moje do MG:
- czy mamy jakąś alternatywę na dotarcie do Bass Harbor inną niż ciężarówka kuzyna naszego miłego przewodnika z promu?
- na czym mamy skończyć nasze posty? Na dotarciu do Bass Harbor?
- jakimi funduszami dysponuje mój duchowny? Zakładam, że jest z tych biedniejszych stąd też wybiera podróż II klasą z Bostonu do Bangor. Dobrze jednak byłoby wiedzieć orientacyjnie jakimi funduszami mogę dysponować.
- czy moja postać ma jakieś informacje o tej miejscowości?

Ważne pytania.

Pierwsze - tak, można te 12 mil przejść pieszo, wynająć inny samochód, poprosić jakiegoś rybaka by popłynął tam łodzią. Jeśli idzie o transport publiczny - nie ma takiego. Bass Harbor leży na drugim końcu wyspy.

- posty można skończyć na podjęciu decyzji co do środka transportu. Można też pociągnąć je dalej - ale WOLAŁBYM BY TAKIE DZIAŁANIA zostały omówione w GG docku.

- środki duchownego są stabilne, ale faktycznie musi uważać na większe wydatki finansowe, może też być skromnym i pokornym człowiekiem, a I klasa to luksus dla zamożnych - naprawdę luksus, stąd taka różnica cen. Wydatki typu hotel, wystawne kolacje, kupno przechodzonego samochodu itp. to wydatki, które mogą nadwyrężyć jego budżet.

- Może wiedzieć jedynie tyle, ze Bass Harbor, to mała rybacka mieścina, znana z morskiej latarni (cała wyspa na której się znajduje ma ich aż 5). To prawdziwa dziura i mało kto przyjeżdża tu z własnej woli - chyba, by odpocząć od zgiełku życia w wielkim mieście. Wyspa to park narodowy USA. Idealne miejsce do pieszych wędrówek i kajakowych wypadów. Jednym słowem - dzicz.

W Bass Harbor jest - z tego co wiecie - motel, kościółek, mała przetwórnia rybna, sklep wielobranżowy, mała biblioteka przy wiejskiej szkole i sama szkoła (trzy klasy w różnym wieku po kilku uczniów), posterunek policji, koło ratowników, mała stocznia (szumnie powiedziane) i koło miłośników pieszych wędrówek missis Adams. Nic więcej nie oferuje przybyszom.

I troszkę danych "obrazowych z wyspy". Mapy i zdjęcia. Oczywiście pamiętajcie, że pozwalam sobie jako ST na zmianę realiów tej miejscowości i okolicy.


1 MAPA



2 MAPA




I ZDJĘCIA







I na koniec


NIE BAĆ SIĘ GG DOCKA :-) PISAĆ TAM.

SESJA - jak pisałem w rekrutacji - odbywa się również poprzez GG docka.

Campo Viejo 08-04-2011 07:41

Czesć,

Nie wrzuciłem ostatniej sceny z końcowki doca do posta. Jako ze Takeda już post napisał, a Sileana ma wrzucic cały dialog Jamesa do Bangor, to uznałem, że lepiej będzie jak napiszę bardziej chronologicznie, zwłaszcza, że do końca soboty mogę nie mieć prawie wcale czasu.

Pzdr.

Sileana 08-04-2011 11:47

Jak się wyrobię, wrzucę posta jeszcze dzisiaj, razem z dialogami z Jamesem i pastorem, oczywiście. Jeżeli nie, co jest w sumie możliwe, to jutro na pewno.

Sileana 09-04-2011 18:16

Wybaczcie post pod postem, ale czy pociąg do Montrealu nie był tym pierwszym, a potem był pociąg do Trenton? Bo dopiero teraz się zorientowałam, że i w ggdocu i w postach jest Montreal... I zgłupiałam.

EDIT down: Okay, dzięki:)

Armiel 09-04-2011 18:21

Nie ma znaczenia :-) Ale najpierw był ten do Montrealu, wysiadka i potem podmiejski :-) Jest to jednak mało istotny szczegół.

Sileana 09-04-2011 18:49

Post już wrzuciłam, gdyby coś, bardzo proszę o uwagi i poprawki. Będę wdzięczna.

Armiel 09-04-2011 22:16

Post jest - czas na Wasz odpowiedzi do kolejnej soboty czyli do 16 kwietnia do godziny 22.00.

Teraz macie dużo wolnej inwencji. Rozmowy z NPCami z knajpki, poszukiwania domu Willburyego, rodziny która mu go wynajmowała, konstabla, lekarza czy co tam jeszcze wymyślicie. Wszystko zależy od Was i Waszej inicjatywy.

Ustalenia odnośnie postów ze mną na GG, na GG docku lub PW. Powiedzmy, że macie około 1 godziny czasu gry nim zapadną ciemności. Ludzie przed tym - wszyscy - opuszczą lokal i udadzą się do swoich domów.

Właściciele tawerny mieszkają w pokojach na dole. Na górze jest 5 pokojów do wynajęcia. Wszystkie 3 osobowe, łazienka wspólna - na korytarzu. Koszt 0,75 dolara za dobę od osoby, bez wyżywienia.

Takeda 12-04-2011 02:30

Mój pastor w docu zadał pytanie kuzynce Lucy, po tym jak już się do niego przysiadła. Prosiłbym o odpowiedź. :)
Zadałem też tam pytanie do MG, ale powtórzę tutaj coby nie umknęło w masie tekstu z doca.
Co pastor wie na temat kuzynki Lucy i jej związkach z profesorem? Czy w listach profesor wspominał coś o niej? Jeśli tak to co?
Przepytywanie właścicielki bardzo nie spodobało się pastorowi. Może detektyw z niego nie jest, ale na ludziach z małych miasteczek jak nikt inny i wie, że nie ma dla nich nic bardziej drażniącego niż takie właśnie zachowanie. W oczach pastora cała "tajność" misji poszła w diabły. Rano już całe miasteczko będzie huczeć, że miastowi przyjechali badać sprawę profesora. I pewnie nikt już nami nie pomoże. :cry:


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:35.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172