Generalnie mam wrażenie, że sama Stibium miała tylko ogólny rys przygody, w znacznej mierze sesja miała się kręcić wokół pomysłowości graczy. Ja jednak się nie piszę na kontynuacje, zgłaszałem się do sesji Stibium i jak ona zrezygnuje to i ja.

Ja w sesji szpiegowskiej też bym sie nie sprawdził jako mg zwłaszcza, że musiał bym uśmiercić lub wysłać na wczasy mojego Lucjusza - a to był by dla mnie znaczny ból:(

Innymi słowy mamy pat. Każdy chce grać, lecz nikt nie chce prowadzić.
Reasumując: Czekamy na Stibium.

Ok, postanowiłem. Jeśli chcecie mogę spróbować poprowadzić tą kampanię. Oczywiście nie będzie to w stylu Mgiem prowadzi wszystkich za rączki tylko wymagać będę od was sporej interakcji. Jeśli wszyscy sie zgodzą to słać mi wasze KP.

Uprzedzam - lubię mechanikę. Walki i inne duperele będą w pełni mechaniczne. Lecz KP nie trzeba będzie zmieniać. To co Stibium dopuściła i ja sie dostosowuje.

Miło mi słyszeć te słowa, ale jest parę osób, które zrobiły postać bez mechaniki - co wtedy? Pomożesz im zrobić KP czy coś? :D

No tak, tak jak tobie:)

W takim razie każdy powinien się zgodzić. Chyba, że jakaś część ma już inne plany... Ja jestem za! CO więcej niż wysłałem KP i historię :D To co do Stibium. Avka sam wkleję jak założysz panel graczy/ MG :D

Potwierdzam swój udział w tym przedsięwzięciu :) KP doślę niedługo ;)

Ja również potwierdzam swój udział - z tym, że będę musiał pomyśleć nad mechaniką ;) Jakoś trzeba siebie oddać...

PS. Jak rozumiem, przynajmniej ograniczenia złota na poziom to wierutna bzdura? ;D

Ekwipunek to kwestia personalna - mam nadzieje że u ciebie takie rozwiązanie mechaniczne będzie w porządku:)