Zwykle na skypie.

Doc teraz mi zbyt ciężko chodzi, jak zresztą cały internet. Wspominałem o tym, na feriach jestem, powoli ogarniam sesje za sesją, ale w tych warunkach trudno się skupić i pisać ;/ Nic nie obiecuję, ale możliwe, że jutro odpiszę (a to zależy czy impreza starszej części rodziny będzie w naszym pokoiku czy pójdą sobie do którejś z ciotek czy znajomych razem z nami spędzających ferie w górach)

Skoro trwają jakieś uzgodnienia, to w porządku. Na GG, skypie, czy gdzieś jeszcze indziej, to nie ma dla mnie znaczenia.
Panowała tutaj martwa cisza i troszkę się martwiłem i stąd moje pytanie.

Ja ostatnio skoncentrowałem się bardziej na tej sesji która niestety niewiele ma z RPG wspólnego, stąd brak posta do tej pory. Postaram się to w najbliższym czasie nadrobić

Do rana walne post. Teraz dziwne różowe słonie spacerują po suficie... Może znikną razem z gorączką.

Czytajcie uważnie mam taki abstrakcyjny pomysł. Zupełna nowość! Gotowi żeby poznać najniezwyklejszy pomysł? Mam nadzieję, że tak bo oto i on!
Dokończmy tą kolejkę i zacznijmy pisać regularnie tak żeby się wyrobić z kolejką w tydzień.
Prawda, że to niezwykły pomysł? :P

Proste i genialne, ale myślę, że trudno wykonalne drogi Panie Błysk.
Zobaczymy, jak będzie. W tym momencie brakuje jeszcze dwóch postów do zamknięcia kolejki.
Jeżeli gra będzie się toczyć w takim tempie, tj. średnio jeden post na 14/20 dni, to powoli traci to sens. Przynajmniej dla mnie.

Moi mili państwo!
Przemyślałem sprawę i postanowiłem, że zamykam sesję.
Uważam, że nie ma sensu dalej tego ciągnąć. Od początku, coś wyraźnie nie zazębiało się i gra idzie strasznie opornie.
Biorę winę oczywiście na siebie, jako prowadzący rozgrywkę. Zdaje sobie sprawę, że moje podejście do dedeków jest specyficzne i nie każdemu musi pasować.
Być może część z was nastawiła się na radosny wygrzew 15 levelowymi postaciami, ale ostrzegałem, że nie o tym będzie ta sesja.
Nie ma co tego roztrząsać i debatować nad tym. Nie udało się trudno. Bywa. Oczywiście szkoda i fabuły i waszych postaci, które nie miały w sumie okazji zaprezentować swoich mrocznych charakterów, ale tak bywa.
Może spotkamy się w innych projektach.

Dziękuję wszystkim za grę. Do zobaczenia/napisania w innych sesjach.

Cóż, przepraszam wszystkich. Uważam że to w dużej mierze moja wina. Przepraszam też głównie Pina. Ogólnie mogłabym podawać kilka rzeczy które były tego dla mnie przyczyną ale ani nie są one winą samego mg, ani nie ma sensu tego roztrząsać. Obyśmy spotkali się w pomyślniejszych czasach...

Szkoda, ale jak to Kasia ładnie powiedziała:

"Obyśmy spotkali się w pomyślniejszych czasach..."