[Komentarze/walki][D&D 3.5 FR] Płatne od ogona
 

Dobra, bez wstępów i bicia piany:
- żeby nie robić tutaj bałaganu niech wasze posty ograniczają się do deklarowania działania
- nie przejmujcie się inicjatywą, deklaracje wrzucajcie jak leci,
- jako, że to wątek typowo techniczny, będę wrzucał wyniki testów (na bogato),
- myślę, że co rundę będę podsumowywał walkę postem, w wątku właściwym sesji. Jeżeli komuś zależy na wyjątkowym opisie akcji, to śmiało podrzucać tutaj (przy deklaracji), a wcisnę to do posta zbiorczego.

Jeżeli ktoś potrzebuje mechanicznego briefingu, to śmiało pytać via PW, czy w komentarzach

Czekam na deklaracje akcji waszych postaci!

A, i jeszcze jedna sprawa. Mapkę starcia robiłem na szybko i zapomniałem o oznaczeniu pól. Będzie więc musieli opisywać mi ruch postaci na zasadzie: "2 kratki w dól i 1 w lewo"

1 runda. Używa muzyki bardów do wspomagania towarzyszy. Rzuca "Rozkaz" na tego z siekierą "padnij".

Rardas łapie drewniany talerz, który ma przed sobą, po czym wstaje z miejsca i niczym dyskiem rzuca nim w Obrena.

Dodatkowo podczas wstawania mówi głośno:
- Padnij!

//Heh, pierwsza moja sesja, gdzie jest siatka bitewna xD

Athlen cofa się powoli(1 pole w górę). Po czym przeskakuje ławę(2 pola w prawo). Rayra szybko zaczął szukać schronienia za swoimi towarzyszami.

Draugdin tylko westchnął ciężko. Toż to nawet walka nie była, a jedynie karczemna bójka. Dopił do końca mleko po czym wycelował ciężkim drewnianym kuflem tak aby trafić mniej więcej w okolice nosa by spowodować zamroczenie i rzucił z całej siły w kierunku zaślepionego szałem olbrzyma.

Taar nawet nie wstaje - nie warto się trudzić, skoro jest tylu na jednego ;)

Jak czar wejdzie to będzie tylko huk tłuczonych naczyń, przelatujacych nieszkodliwie nad :"drwalem".

Jak zauważyliście w tej turze Obren jeszcze was nie dopadł. Uznałem, że potrącenie Sary i kopnięcie szczeniaka pochłonęły jego akcje.

Inicjatywa:
Athlen 20
Klara 19
Taar 17
Obren 10
Rardas 9
Sara 6
Draugdin 5
Fili 4

Rzuty:
Rardas atak talerzem 8
Draugdin atak kuflem 3
(otrzymujecie kary za broń improwizowaną)
Obren rzut obronny na wolę 8

W tej turze Obren będzie wstawał i wskakiwał na ławę w pogoni za Athlenem.

Fili wykorzystał zaskoczenie mężczyzny gramolącego się niezbornie z podłogi jednym kopniakiem odkopał mu broń spod rąk i zwali się całym ciężarem na niego - Dawać pasy, wiążemy zakrzyknął.

Rardas przeskakuje przez ławę i razem z Filim próbuje przytrzymać Obrena na ziemi.

Ew. Jeśli tamten zdąży wstać to wtedy Rardas próbuje go zwalić z nóg za pomocą niskiego kopniaka w okolicach kostek.