Misie kolorowe, Sayane dziś zapytała mnie czy przymierzam się do skończenia tej sesji. W związku z tym, śpieszę Wam donieść, że jesteście praktycznie już u kresu drogi Waszych postaci (przynajmniej w "Na szlaku..." :)). Dodatkowo, zasugerowała, że tempo sesji jest zbyt małe. W związku z tymi dwiema sprawami postanowiłem, że nie będę czekał na komplet odpisów. Jeśli sytuacja będzie wyglądała tak jak teraz - czyli wiem co się dzieję - Colin szuka pułapek a Liska wchodzi do środka to jak będę miał czas to będę odpisywał. Mam nadzieję, że przyspieszy to akcję i doprowadzi Nas do szybszego końca sesji. Mam nadzieję też, że uda nam się dobrnąć do szczęśliwego (lub nie) finału. |
No i fajnie :) A na którym poziomie powinniśmy mieć postacie, bo po krachu MW mam Liskę na trzecim, a chyba był co najmniej 4... |
Ymmm... Chyba 4, szczerze - nie pamiętam :P |
Ok, updatowałam, w panelu jest nowy link. |
Mój jest, chociaz chwile to zajelo. |
Haha, mag nie jest w chatce, tylko za chatką xD |
Hej, jest odpis. W założeniu tą część chciałem rozegrać na ggdoc, ale myślę, że możemy to ograć tutaj, serią krótszych postów. Wiadomo, jak macie ochotę na roleplay to proszę, ale równie chętnie przyjmę fabularyzowane deklarację. Zawsze możecie się naradzić w komentarzach, gdzie chcecie iść i jedna osoba wrzuci posta. Albo też nic nie stoi na przeszkodzi korzystać z doc'a, ale podejrzewam, że nikomu z Was się tego nie będzie chciało robić :] Anyway - miłego. |
W sumie jedyne pytanie do rozegrania to kto otwiera kuferek ;P |
Jeszcze tak tylko zasugeruję, że pierwsze posty mogą mieć jakieś emocje Waszych postaci, wiecie - złość, zdziwienie, dezorientacja, panika :P A potem możecie rzucać deklaracje ;) |
"Głupi Tofik...." ;P |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:03. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0