Atak z zaskoczenia i z ukrycia ( chowałem sie za człowiekiem) na smoka.

przypominam o uzyciu leczenia w ostatm poście - bo nie widze żeby sie moje hp na karcie zmieniło :)

Second wind - ok. 5HP w górę. Zaktualizowałem.

To chyba większość akapitów traktujących o ukrywaniu się.

Cytat:

Beginning at 1st level, you know how to strike subtly and exploit a foe’s distraction. Once per turn, you can deal an extra 1d6 damage to one creature you hit with an attack if you have advantage on the attack roll. The attack must use a finesse or a ranged weapon. You don’t need advantage on the attack roll if another enemy of the target is within 5 feet of it, that enemy isn’t incapacitated, and you don’t have disadvantage on the attack roll. The amount o f the extra damage increases as you gain levels in this class, as shown in the Sneak Attack column of the Rogue table.

Cytat:

Naturally Stealthy. You can attempt to hide even when you are obscured only by a creature that is at least one size larger than you.

Cytat:

When you take the Hide action, you make a Dexterity (Stealth) check in an attempt to hide, following the rules in chapter 7 for hiding. If you succeed, you gain certain benefits, as described in the “Unseen Attackers and Targets” section later in this chapter.

Cytat:

When you attack a target that you can’t see, you have disadvantage on the attack roll. This is true whether you’re guessing the target’s location or you’re targeting a creature you can hear but not see. If the target isn’t in the location you targeted, you automatically miss, but the DM typically just says that the attack missed, not whether you guessed the target’s location correctly. When a creature can’t see you, you have advantage on attack rolls against it. If you are hidden—both unseen and unheard—when you make an attack, you give away your location when the attack hits or misses.

Cytat:

When you try to hide, make a Dexterity (Stealth) check. Until you are discovered or you stop hiding, that check’s total is contested by the Wisdom (Perception) check of any creature that actively searches for signs of your presence. You can’t hide from a creature that can see you, and if you make noise (such as shouting a warning or knocking over a vase), you give away your position. An invisible creature can’t be seen, so it can always try to hide. Signs of its passage might still be noticed, however, and it still has to stay quiet. In combat, most creatures stay alert for signs of danger all around, so if you come out of hiding and approach a creature, it usually sees you. However, under certain circumstances, the Dungeon Master might allow you to stay hidden as you approach a creature that is distracted, allowing you to gain advantage on an attack before you are seen.

Po pierwsze, wychodząc zza Zeldy wychodzisz z ukrycia. Zauważ, że opcja hide czyni Cię niewidzialnym, dopóki nie zaatakujesz.
Po drugie, i tak miałbyś prawo do sneak attack, bo smokowiec walczy już z Jusron - wystarczy, że ktoś inny "zajmuje" lub "rozprasza" twój cel i walisz w ciekawsze miejsca....gdyby Tupik uzbrojony był w broń strzelecką lub z właściwością finesse. Pięść zadaje 1+mod siły a trafisz z prof+mod z siły. Możesz zmienić deklarację, jeśli chciałeś coś innego. W chwili obecnej, w turze drugiej smokowiec nie zobaczy Tupika, dopóki ten nie wybiegnie zza Zeldy, lub nie zaatakuje np. rzucając czymś.

P.S - nie możesz nigdzie znaleźć wytrycha;)

Czy smok znajduje się w zasięgu którychś kajdan? Gdyby tak chwycić za łańcuch ( przymocowany do ściany ) i końcówką smagać niczym batem?

Albo chociaż rzucić takimi kajdanami - o ile smok jest w zasięgu łańcucha.

poza tym ustąpię pierwszeństwa Zeldzie - jeśli ta zaatakuje , w ten sposób zbliży się do smoka ( a ja wraz z nią) i odkryje się dopiero przy jej uderzeniu. - jak wspomniałem najlepiej jakimś łańcuchem, lub przez rzut kajdanami.

( czy kajdany zatrzaskują si same czy trzeba je zamknąć? )

( W najgorszym razie rzuce w gnoja butem w uszy/oczy :D ) - tzn bez celowania, lecz z snake attak. Rzut będzie rozgrywany na zręczność. - w zasadzie jesli nie wpłynie to na atak to wolałbym użyc butów tego spalonego staruszka - o ile ma jakieś. :)

Czy używając Silent Image mogę utworzyć iluzję, np. wbiegających strażników albo czegoś innego co wywoła strach w tym jaszczurokształtnym?

Trzeba je zamknąć. Młotek lub wytrych.

Smok znajduje się w zasięgu jedynie swoich kajdan, ale aby ich użyć jako broni, trzeba je wyrwać ze ściany.

Musiałbyś:
- wejść na pole zajmowane przez niego i albo zostać na jednym polu z nim, albo przejść na pole obok (trzymasz napięty łańcuch po prostu). Nie powoduje to ataków okazyjnych ani nic takiego a zdolność halflinga pozwala ci przechodzić przez pola zajęte przez wroga bez kar.
- spróbować wyjąć łańcuch siłowo.
- Jeśli się uda - brawo. Masz improwizowaną broń zadającą k4dmg.

Ryzykujesz za to ataki w ciebie na jego inicjatywie - stwór niewątpliwie się przemieści na pole obok i zaatakuje.

Proszę bardzo.

Czy mogę użyć czaru "command"? Zatrzymam go na jedną rundę a wy go zepniecie.

Nie zepniemy go. Nie mamy narzędzi :)

A co z rzutem butem? Nada się jako broń? Przeciez nie może byc gorszy od pięsci, tyle że bym użył zręczności - na rzut i mógłbym użyć snake atak .a rzucając z ukrycia ( plecy Zeldy) miałbym jeszcze adwanced

Eliasz litości - nie macie broni. Rzut butem potraktowałbym jako help, nic więcej.

Od biedy możesz użyć paska jako garoty - ale wpierw grapple check i kilka tur duszenia Cię czeka.

Nie rozumie języka - command nie zadziała.
Zadziałałby compelled duel - nie musi znać języka. Może wyczuwać wyzwanie i albo mu się podda, albo nie (jak zda save).

Pilman:
Iluzja jak najbardziej zadziała - jak będzie komplet deklarek w celi, rozliczę jaki wpływ będzie miała.
Expedition retreat ma wymóg koncentracji, tak jak iluzja - strażnicy się pojawią, expeditious retreat się kończy.

Rozumiem, to w takim razie gnom będzie już biegał normalnie (załatwię nieścisłość przez roztargnienie w następnym poście, o ile nie zapomnę). I tak jest w najlepszej sytuacji, więc chyba zwieje;).

"Od biedy możesz użyć paska jako garoty" a jako improwizowany bicz? Dałoby się go użyć do smagania smoka?

Jeśli nie to skinę Zeldzie by pomogła mi wyrwać jeden z łańcuchów które sa obok, uwalnialiśmy przeciez innych więźniów i żaden nie miał styczności z innym, więc łańcuchy musza być dookoła sali.

Bez broni, z samymi uderzeniami i to na siłe to po prostu kiepsko widze Tupika w tej walce.