Oskar potrzebuje odtworzyć swoją księgę zaklęć, więc spokojnie może zostać NPCem. Widzę to tak, że we trójkę dołączamy, lub zaczynamy ruch oporu. Pierwsza opcja byłaby lepsza, ale jak nie da rady, to powiedzmy, że dobraliśmy sobie jakiegoś miejscowego szlachcica, który będzie twarzą całej imprezy (wysoka charyzma), oraz zapewni lokum (lub kilka). Oskar zatrzyma się w "bazie" i będzie odtwarzał księgę zaklęć, a także służył radą, informacją, wiedzą itp. Anbar będzie nadal mieć powód, żeby należeć do ruchu oporu, jednocześnie mając na względzie większy cel (ruiny, powrót do domu itp), a nowi gracze wejdą jako rekruci do ruchu/gildii.

Tak to mniej więcej widzę.

MG możesz przypomnieć jakie ograniczenia ( lub ich brak ) związane z rasami?

W sumie można zaryzykować wszystkie oficjalne. Oczywiście rasy mające np. wg. PHB ograniczenie, że są "potworne" - np. dragonborn, thiefling czy pół-ork będą traktowane odpowiednio przez czasem klaustrofobicznych miejscowych. Kary do charyzmy będą, o początkowej reakcji nie wspominając.

Jeśli ja mogę wtrącić swoje 3 grosze, to raczej byłbym za ruszeniem do tych ruin co miały być na początku (no i za obniżeniem poziomu trudności). Ogólnie ruch oporu mi się jakoś słabo widzi. Gdyby żył Griger byłoby co innego, bo on miał powód. Ale kapłan Bane'a ma to nie powiem gdzie.

Asmo, czy ci strażnicy się do Galvina przyczepili? Jakoś nie do końca załapałem, a nie chcę żeby znowu na samym początku zginął...

Ps. Wisienki, nie grasz już? Szkoda... Czy może jednak się skusisz?

I tak, i nie - to teoretycznie hak otwierający kolejną scenę. Być może już z nowymi postaciami.

Może i tak, na razie potrzebuję chwili oderwania się od gry. Może wrócę jako łotrzyk Tabaxi, chodzi za mną już jakiś czas taka postać 8-) .

Jak nie chcecie grać w ruch oporu to zastanawiam się nad zmianą postaci, bo w sumie i tak muszę ją tworzyć od początku. W przypadku zwykłego Dungeon Crawla, powrót np. Bezimiennego byłby lepszy.

Lepsza postać, którą Ci się dobrze gra, niż postać, która jest tworzona pod konkretny wątek;)

To co robimy? Mam coś odpisywać, czy będzie nowy wątek? Jakoś strasznie tutaj ucichło...

Ten prędzej czy później będzie zamknięty i będzie otwarty nowy, o ile będzie zainteresowanie. Wciąż czekam na postaci - psionik chciał grać czymś nowym. Eliasz dosłał postać. Poczekam jeszcze kilka dni na resztę.