Ok. Moja wina że nie napisałem. Bromir poluje z ogryzkiem gdy jest do tego okazja. Zdobywa pożywienie w trasie zawsze gdy jest ku temu okazja. Bromir też strzela wybierając ostatniego w szeregu orka. Teraz nie wiem czy mam opisywać polowanie nie zdobywanie pożywienia. Zapewne i druid zdobywał pożywienie w tym czasie. Trzy postacie mają jako klasową umiejętność sztukę przetrwania, mój kapłan z domeny podroży. |
|
Cytat:
|
Kurcze wy macie ustawione na śledzenie czy jak... ;-) Piszę w pracy i mu tu co chwilę telefonami dupę zawracają. Wstawiłem post żeby przypadkiem mi się nie zresetował bo raz już kiedyś tak miałem i właśnie robiłem autokorektę czytając jeszcze raz. Byłeś szybszy od mojego czytania ;-) |
Cytat:
|
Czy się spinam? Raczej, nie po prostu nie wiem na ile pozwalasz w tworzeniu świata graczom. |
Spokojnie możecie sobie światotworzyć bez ingerencji w fabułę, zatem retro, że ktoś coś upolował, albo przyglądał się śpiewającym ptaszkom będzie spoko. |
Rynn będzie dobijać tych "napoczętych" przez pozostałych, ewentualnie wspierać ich w ostrzale, jeśli sytuacja się nie ułoży po myśli drużyny. |
Tylko doprecyzuję tutaj, że jeżeli nie będzie Erudowi dane podsłuchiwać orków, albo tym bardziej dojdzie już do walki to ustawia się na końcu całej grupy. Swoją lekką kuszę napnie potem, ale do strzelania się kwapił zbytnio nie będzie. Jeszcze prędzej postrzeli kogoś ze swoich niż zielonoskórych. |
Jakby jeszcze Turin dzisiaj odpisał, to zrobimy turę w dzień. Ładne tempo, fajnie by było. :D |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:25. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0