Fajnie by było utrzymać dobre tempo sesji, a także utrzymać je na dłużej niż tylko na jej początku ;-)

Dokładnie, Draugdin, również na to liczę :)

Sry za nieobecność, ale od wczoraj rana, do dzisiaj wieczora byłem z dala od kompa, jedynie na komórce zerknąłem na chwilę. Zaraz dam swojego posta.

Na posty czekam do środy, poranka (jakoś 7-8).

Tutaj niewielka mapka:



Zieloni to Wy, czerwoni oni, po drugiej stronie mostu są niewielkie kamienie, za którymi chowały się orki, więc będą je wykorzystywać jako naturalną zasłonę. Po Waszej stronie nie ma się gdzie schować, no chyba, że wybiegniecie na zewnątrz ;)

Ja tak na wstępie już poinformuję, że w moim poście, który to powinien ukazać się jeszcze dziś, Erud zbada drzwi w kwestii magii mogącej być w nie dawniej wplecionej.

Pamiętajcie, że macie w drużynie badacza magii, który będzie przystawał przy wszystkim co może pachnieć magią ;)

Najwyżej zostanie z tyłu i się zgubi ;)

Dokładnie, większy udział przy skarbach do podziału na naszą siódemkę :-P :D

Co do deklaracji, to Var ładuje w orka przy koksowniku, w dalszych rundach wspiera towarzyszy.

Rynn strzela do orków z kuszy i jednocześnie będzie się chować za Drackiem (on ma tarczę! :D), jakby coś miało ją trafić ^^

Jak jest dokładna odległość do orków? Czy czarami o zasięgu bliski sięgnie się orków?

W kwestii bramy korzystam z umiejętności:
Wiedza (architektura i inżynieria)
Wiedza (tajemna)
odcyfrowywanie zapisków (jeżeli są jakieś znaki/glify)

Jeżeli coś znajdzie to Czarostwo na identyfikację czaru.

W walce: Zbroja maga na siebie (obejmuje Orpę, ponieważ siedzi na ramieniu).