Daleko jeszcze chłopaki? ;)

ja dam posta w poniedziałek.
Pierwsza runda to będzie takie tam rozpoznanie + trzymanie się na odległość i tyle.

Ktoś tu ma ochotę na rycerski pojedynek 3:1000000.:)
Proszę was bardzo.

Jaśmin

a no właśnie, bo chyba nie zapytał nikt...

ile tych swarmów jest?

Ciężko policzyć. Sporo. Tam, nad krainą, zbliża się właśnie w waszym kierunku bardzo dużo bardzo agresywnych maszyn do pożerania.

Jaśmin

No ale postaraj się określić trochę dokładniej.
"sporo" i "bardzo dużo" to pojęcie względne.

"sporo" to dla mnie jakiś tuzin, może mniej swarmów.
"bardzo dużo" dla mnie to dwa lub trzy tuziny swarmów.

"Trudno policzyć"... spoko, nie chcę co do sztuki. Chcę szacunek liczebności wroga. np więcej niż x mniej niż y.

Bo teraz zgłupiałem trochę. "Sporo" i "bardzo dużo", to są ilości wroga, z którymi da się walczyć.
"3:1000000" to już jest liczba, której się nie pokona. O czasie potrzebnym na rozgranie takiej tury już nie wspomnę :p

MG pisał o całej chmurze... ja to zrozumiałem jako "więcej niż jest sens walczyć" =p

Wydaje mi się, że najlepiej schowajmy się pod kilkoma metrami skał, skoro MG nam powiedział, że są niercierpliwe i łatwo dają sobie spokój :-)

Ja nie wiem kiedy posta napisze... styczeń to najgorszy miesiąc w semestrze. Multum zaliczeń, projektów i wszystkiego.

No ja chmurę odebrałem jako kilka roi, może kilkanaście...

Jeśli jest więcej niż ma sens walczyć....
To nie ma sensu walczyć :p Logiczne ;)

To oczywiście się schowamy. Zamknę hermetycznie wejścia i tyle.

Ależ walczcie! Walczcie! Nie pozbawiajcie misia sadysty tej odrobiny rozrywki!:)
Jeśli jedna chmura to kilkanaście rojów to macie kilkanaście chmur.
I tak zupełnie poważnie zrobicie co chcecie, ale byłbym rad gdybyście zadziałali wspólnie.
Ok?

Jaśmin

Dziś już nie dam rady dokończyć posta...
Jutro postaram się w przerwie obiadowej dokończyć i wkleić.