- - [PFS, 18+] Shades of Ice
(http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/18930-pfs-18-shades-of-ice.html)
psionik
14-08-2020 15:18
- Po prostu uważam to za dobry podział pod względem możliwości. Ty i Huldra zapewniacie miecze, jak z Tirianem wsparcie magiczne. Ja z Huldrą mamy wiedzę o okolicy, więc to jedyne sensowne spasowanie. - elf wytłumaczył spokojnie. - Poza tym, oboje nie jesteśmy ludźmi i lepiej jeśli w kontaktach ze strażą nie będziemy chodzić razem.
Obeszli budynek, jednak nie znaleźli niczego podejrzanego. Wyglądało na to, że nie mieli innego wyjścia, więc musieli wejść do środka. Elf wyciągnął magiczną księgę wybierając odpowiednie zaklęcie, po czym z głośnym trzaśnięciem zamknął ją.
- No dobra, chodźmy.
W środku, pomimo dobrego wzroku Eladamri trzymał się z tyłu. Był czujny i rozważny wypatrując wrogów z zaklęciem na końcu języka.
Testy percepcji (+17). Wcześniej Swap spell: Detect Thoughts na Stone discus
Ayoze
16-08-2020 08:45
Ruszyliście w głąb zbrojowni, oświetlając sobie drogę trzymanym przez Huldrę świetlistym prętem. Minęliście rozbity stół i gdy tylko weszliście do sporego pomieszczenia po prawej stronie, ujrzeliście czterech odzianych w skórznie mężczyzn siedzących przy stole z wycelowanymi w otwarte, łukowate przejście kuszami.
Słyszeliście szczęk zwalnianych cięciw i w waszą stronę pomknęły cztery bełty. Żaden z nich jednak nie trafił, przelatując gdzieś obok i znikając w mroku za waszymi plecami, lub wbijając się w ścianę. Napastnicy zaklęli siarczyście i zaczęli dobywać miecze. Stracili element zaskoczenia i teraz to wy mogliście zaatakować.
Obca
16-08-2020 10:04
Luaga bardziej usłyszała świest bełtu niż go zobaczyła. Wiedziała że przeleciał gdzieć kołoniej, ale nie strafił. Błyskawicznie dobyła miecza i Ruszyła na lewo zostawiając strzelców po prawej Huldze.
Kerm
16-08-2020 10:27
Rozbity stół sugerował, iż jakiś nieproszony gość buszował w zbrojowni, nie przestrzegając elementarnych zasad grzeczności. Wszak tylko ktoś pozbawiony kultury mógł niszczyć cudze meble...
Wnet okazało się, iż nierozdzielanie się było dobrym pomysłem, bowiem niewychowanych 'ktosiów' było aż czterech, na dodatek dobrze uzbrojonych i gotowych do walki.
Ostrzał był na szczęście niecelny, ale dostatecznie świadczył o intencjach mężczyzn.
Tirian zrobił krok do przodu, nie wysuwając się jednak przed Huldrę, po czym obdarował najbliższych napastników gorącym prezentem w postaci ognistego łuku.
Burning arc
Zaczynając od bliższego przeciwnika
Umbree
16-08-2020 15:55
Nienawidziła, gdy ktoś próbował ustrzelić ją z zaskoczenia. Nie miała nic do kusz czy łuków, ale zdecydowanie nie lubiła być po tej drugiej, ostrej stronie bełtu. Na szczęście pocisk wbił się w drewniane obicie wejścia a w barbarzynce zagotowała się prawdziwa furia.
Krzyknęła szaleńczo i poderwała wielki miecz, jakby nic nie ważył, po czym zaszarżowała na przeciwników po przeciwnej stronie tych, którymi zajęła się Lauga. Miała zamiar zabijać i dać upust siedzącemu pod skórą wkurwieniu...
Rage i Power Attack w najbliższego bandziora po prawej od Huldry.
psionik
16-08-2020 21:46
Idący na końcu Eladamri siłą rzeczy był też ostatnim w którego bełty mogły trafić i ostatnim, który chciał zareagować. Uniósł dłonie kreśląc w powietrzu płynny gest. Drobiny ziemi wypuszczone z dłoni zawirowały przed nim. Melodyjny głos wyrecytował ostre słowa zaklinające Osnowę, formując kamienne dyski z unoszących się drobinek ścinające się na końcach w ostre niczym brzytwa zakończenia. Oczy rozbłysły gdy skończył inkantację i oba poleciały w kierunku przeciwników.
Stone Discus + Potent Magic (CL 7)
Ayoze
17-08-2020 10:06
Tirian używa burning arc i trafia. Pierwszy wróg (Ref save nieudany) otrzymuje 21 obrażeń i pada, drugi 11 obrażeń (Ref save nieudany).
Lauga szarżuje na przeciwnika i trafia. Krytyk! 20 obrażeń. Wróg martwy, Cleave nie dochodzi do drugiego.
Eladamri posyła kamienny dysk w przeciwnika obok Laugi i trafia. 22 obrażenia! Wróg martwy.
Huldra szarżuje na płonącego przeciwnika i uderza mieczem. Trafia za 12 obrażeń, przeciwnik martwy.
Nie mieliście litości dla przeciwników, roznosząc ich w mgnieniu oka. Tirian wypowiedział zaklęcie, a z jego dłoni buchnął słup ognia, obejmując najpierw jednego, a potem drugiego przeciwnika. Obaj krzyczeli, jakby obdzierano ich ze skóry, a pierwszy z nich padł po chwili na ziemię bez życia. Walcząca nieopodal Lauga zaszarżowała, wyprowadzając piękny cios, który zdmuchnął z szyi głowę jej przeciwnika. Eladamri tymczasem wystrzelił z dłoni kamiennym dyskiem a ten wbił się z impetem w pierś mężczyzny z mieczem odrzucając go w kąt sali, gdzie już się nie poruszył. Huldra zakończyła całą walkę precyzyjnym ciosem pod żebra, którym poczęstowała drugiego z płonących bandytów.
Staliście nad martwymi ciałami i nagle usłyszeliście dobiegające z piętra odgłosy bieganiny, zatem ktoś tam wiedział już o waszej obecności, a wy o jego. Z bronią w gotowości skierowaliście się na spiralne schody i już po chwili znaleźliście się na piętrze. Kolejny korytarz biegł do kilku pokojów po obu jego stronach. Wszystkie drzwi były otwarte i szybki rzut oka pozwolił stwierdzić, że są wypełnione przeróżną bronią, tarczami, pancerzami oraz innym wyposażeniem - było tego wystarczająco, by mała armia przeżyła jakieś oblężenie. Zauważyliście, że okno w środkowym pokoju po lewej stronie było otwarte, a z krawędzi zwieszał się solidny hak.
Zerknęliście ostrożnie przez okno, za którym znajdował się przykryty śniegiem plac treningowy, który otaczał wysoki mur z kratą na północnej ścianie. Po obu stronach muru dostrzegliście manekiny służące do treningu walki wręcz jak i dystansowego. Dostrzegliście też cztery osoby pośrodku placu - rudowłosego Ulfena z toporem w dłoni, którym mógł być Hjort, ciemnowłosą kobietę, elfiego mężczyznę w szkarłatnych szatach oraz człowieka, wyglądajacego na mnicha. Nieznajoma dwójka i kobieta, którą pewnie była Runa, wyglądali jakby szukali wyjścia z placu treningowego. Jedynie Hjort stał z obnażonym toporem, jakby czekając… na was? Póki co nie zdołali was dostrzec, co mogło być waszą przewagą.
psionik
17-08-2020 11:49
Walka nie była wielkim wyzwaniem i Eladamri zastanawiał się, czy dobrze zrobił, że nie dał się dziewczynom wyszaleć. Na szczęście nie zapowiadało się, by była to ostatnia walka. Zanim ruszyli elf wyciągnął różdżkę, którą przywołał magiczne pole ochronne, a chwilę później otoczył się jeszcze jednym zaklęciem ochronnym i pobiegł za resztą.
Wyglądało na to, że złapali tych, których szukali, jednak wpierw należało ich pokonać. Eladamri obrał na cel elfiego mężczyznę wyglądającego na maga i posłał w jego kierunku nekromantyczną moc.
Mage Armor i Twilight barrier wcześniej, a teraz blindess w maga
Kerm
17-08-2020 16:41
Wrzask ginących zbirów słychać było z pewnością w całej okolicy, o zaskoczeniu nie było więc mowy. Przynajmniej zdaniem Tiriana.
A jednak okazało się, że porywacze Skagniego nie do końca zorientowali się, że sytuacja w zbrojowni nieco się zmieniła. I dali się podejść.
- Warto by jednego zostawić przy życiu - szepnął zaklinacz. - Musimy się dowiedzieć, gdzie jest Skagni.
Niestety, nie dysponował zaklęciami, które mogłyby pozbawić przytomności choćby jednego przeciwnika, dlatego też użył tego samego czaru, co przed chwilą. Miał nadzieję, że wyeliminowanie lub choćby osłabienie dwójki przeciwników pomoże Huldrze i Laudze i dziewczyny dadzą tamtym do wiwatu.
Burning Arc na maga i mnicha.
Jeśli mag wcześniej padnie, to celem będzie mnich i Runa
Obca
18-08-2020 06:35
Lauga miała nadzieje, że ci tutaj byli z bandy a nie wynajętą strażą schowaną po kontach. Kiedy zobaczyli kto stoi za odgłosami zwróciłą sie do magów.
- Rzućcie w nich co macie odpowiedniego i dajcie nam znać kiedy ruszać. - Prosta prośba. Poczym zwróciła się do Huldri- Którego chcesz? - Oczywiście chodziło jej o przeciwnika.