lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu DnD (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/)
-   -   [FR 3.5]...Sprawiedliwość...(Komentarze) (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/7611-fr-3-5-sprawiedliwosc-komentarze.html)

Velo 23-06-2009 11:35

Jak będziemy mieli problemy, to najwyżej złożymy się na różdżkę leczącą (750 sztuk złota na najtańszą) i tyle. Obaczym w każdym razie, jak to wyjdzie w praniu.

Cytat:

Edit: Brr.. prostą wojowniczkę przeszły ciarki na samą myśl Qumi.
Ukręcisz mu... tego... nosa i się skończy :-P.

Highlander 23-06-2009 11:37

Jest Psionem. Odrośnie mu ;).

Kata 23-06-2009 11:38

Hih tylko wiesz z miksturkami jest tak że się kończą i nagle jest problem, dlatego wole zaleczyć rany normalnie, mikstury wykorzystywać tylko w ostateczności. No i są drogie.

Tylko że nie każdy umie posługiwać się chyba różdżkami czy się mylę?

Highlander 23-06-2009 11:40

Z tego co pamiętam, Nemo miał bardzo podobne podejście do tego typu sytuacji, woląc chomikować zdobyte specyfiki, miast wykorzystać je w krytycznym momencie, kiedy naprawdę były potrzebne. Nie powiem żeby mu to na zdrowie wychodziło, ale... kto wiek, może tutaj będzie inaczej ;).

Sierak 23-06-2009 11:41

Mi chodzi tutaj akurat o aspekt fabularny, niż mechaniczny i materialny. Hero na siódmym poziomie powinien już z samej mentalności o siebie umieć zadbać, czy to rangami w leczeniu, czy magicznymi sztuczkami, czy zwojem albo miksturkami, a takie pasożytnicze podejście odnośnie mojej postaci trochę mnie martwi ;p.

Kata 23-06-2009 11:42

Ależ to są dwa osobne podejścia.. tylko że gdy można zaleczyć rany normalnie lepiej tak niż opijać się miksturami a potem gdy leżąc i wykrwawiając się na ziemi mogłyby się przydać nie znaleźć ani jednej.

Qumi 23-06-2009 11:50

Hie hie hie, to właśnie jest piękne w psionie, że mogę przedłużać zauroczenie o dni i przy odrobinie koncentracji manifestować je tak, że nikt nie zauważy ;-) No i samotna kobieta, nikt jej nie zna, więc nie zauważy różnicy, ona sama też nie... zobaczy się, zobaczy ;-)

Velo 23-06-2009 11:50

Robimy z tego niepotrzebne halo :-P.

Chodzi o podział ról w drużynie. Gdy ktoś będzie ranny, to wiadomym jest, że trzeba będzie towarzysza połatać. Jeśli okaże się, że łatanie jest nieekonomiczne przy miksturkach i nadkładaniu rąk Błysk, którą będą irytować ciągłe nagabywania towarzyszy, to załatwi się alternatywną formę uzdrawiania (proponowany przez MG NPC ze stosownym stażem / różdżka lecząca za grosze - 50 ładunków leczenia lekkich ran za 750 sz) i wsio.

Kata 23-06-2009 11:53

Ja niestety nie znam się ani na medycynie ani magii :) ale mam krzepę i dobre chęci.. czasem :P

Qumi.. jakie znów zauroczenie..?

Qumi 23-06-2009 12:01

Cytat:

Qumi.. jakie znów zauroczenie..?
Psioniczne ;-) Nie będę psuł niespodzianek, mam nadzieję, że się wam moja postać spodoba. Powiem tylko, że ma w zanadrzu parę ciekawych i niebezpiecznych mocy ;-)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:00.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172