Famir, ale odpowiedzi składające się z jednego wyrazu, to już mocno spamem zalatują, więc choć trochę rozbuduj następnym razem.

Drodzy gracze, mój post pojawi się jutro, w godzinach popołudniowych.

Jutro od ok. 10 do czwartku około wieczora mnie nie ma, wyjazd pod namiot. Piszę tutaj, żeby nie było, że nagle zniknąłem.

Spokojnie dzieci, nie przewiduję spowolnienia naszej gry. W razie konieczności rozmowy z postacią Sieraka, chętnie przejmę nad nią chwilową kontrolę.

EDIT:
Proszę bardzo, jest mój post. Miłej lektury.

Panowie - pchamy akcję byle szybciej ku dniu następnego, czy może bawimy się w jakieś interakcje, dialogi i tym podobne roleplayingowe wygibasy ;-)?

Możemy pograć w karty albo w coś. ;)
Ogólnie fajnie by było, a MG może chcieć odpocząć dzień czy dwa od tego przerażającego tempa...

Zostawiłem wam do ustalenia co zrobiliście z cialami zmarłych.

EDIT:
Nemo, Ty się o mnie nie martw. Mnie się tempo nadzwyczaj podoba i najchętniej bym je utrzymał. Więc pisać, pisać i jeszcze raz pisać ;).

EDIT 2:
Dlatego uważam, że deadline do piątku 11:59 (rano) w zupełności wam wystarczy.

Ja postaram się posta dzisiaj wrzucić ;) Tylko jak w końcu? Odgrywamy czy pchamy akcje do dnia następnego? Ja i tak muszę zrobić zakupy - czy Pan Leto sprzedaje zaklęcia na zwojach?

Możesz uznać, że zakupiłeś to, co potrzebowałeś. Przyślij mi jedynie listę i wyrys kosztów, co bym mógł odliczyć od Twojej części puli nagród.

Bojkot wskazuje, że raczej nie da rady :-P...



Edit do posta poniżej:
Nic innego, jak (celowe) użycie przeze mnie zbyt mocnego słowa, odnośnie braku szerszej reakcji na propozycję "odgrywania" postaci, gdy jest ku temu okazja.

Tik, tak, tik, tak. Czas ucieka dzieciaczki. Czas ucieka, zaś ja nie mam ani jednego odpisu w sesji. Nieładnie, oj nieładnie. Nie polubimy się jak tak dalej pójdzie.

EDIT:
Drogi Velo, racz oświecić swojego MG. Jaki znowu bojkot?
Raczej nic mi to nie mówi. Czyżby coś mi umknęło?

Scalenie

Dobrze moi drodzy. Wyznaczony przeze mnie czas na odpisanie minął, jednak pofatygowała się jedynie połowa osób grających. Nie jest to zadowalające, jednak biorąc pod uwagę ostatnie deklaracje Famira i Sieraka wcale mnie nie zdziwiło. Powiem więc co następuje. Wszyscy spóźnialscy (w tym Cosm0) mają czas do dzisiaj, do godziny 23:59 aby dać odpis. W przypadku nie postąpienia zgodnie z zaleceniami MG, ich postaci zostaną przeze mnie przejęte, bądź usunięte w krwawy i brutalny sposób. Nie będzie zmiłuj. Teraz postaram się zmienić temat z ponurego na bardziej przyjemny dla biorących udział.

Niniejszym ogłaszam, że zakończyliśmy Prolog! Co to oznacza dla was drodzy gracze? Już mówię. Awans o poziom w wybranych przez was klasach. Każda z postaci która przeżyła przygotowane przeze mnie piekiełko, może teraz wskoczyć na 8 poziom. Jeżeli ktoś pragnie wziąć jakąś klasę prestiżową, proszę skonsultować to ze mną na komunikatorze, jednak nie powinienem robić większych problemów, przynajmniej patrząc na specjalne wymagania. Prosiłbym o przesłanie mi waszych, odpowiednio zmodyfikowanych kart bohaterów do poniedziałku, godziny 16:00. Wtedy też pojawią się moje kolejne wypociny i ruszymy dalej z Pierwszym Aktem. Nie muszę chyba pisać, że osoby, które nie odpiszą do dzisiaj wieczorem, mogą sobie darować rozwijanie postaci, prawda?

Kolejna sprawa. Bonusy i inne łakocie. W tym miejscu miałem bawić się w chwalenie waszego odgrywania i zaznaczania jakie to każde z was jest wspaniałe, och, ach. Problem zasadza się na tym, że podczas takiego chwalenia ujawnia się smutna prawda, mianowicie, jak to stwierdził Orwell:


Aby więc uniknąć niesnasek i patrzenia na siebie z pod łba, ponieważ jeden delikwent (w mojej subiektywnej opinii) odgrywa swoją postać lepiej i dostałby więcej PD niż drugi, postanowiłem nagrodzić całą grupę za wspólny wkład pracy. Każde z was (tak nawet ten mieczowy chomik Sierak, jeśli raczy dać odpis na czas) może wybrać sobie jakieś magiczne świecidełka na łączną sumę 9k sztuk złota. Na głowę. Czyli w sumie 9x6k. Prosta matematyka, choć nigdy dobry z niej nie byłem. Muszą to być przedmioty, różdżki, czy inne namacalne rzeczy. Nie mogą to być dodatkowe ulepszenia już posiadanego przez was sprzętu.

Kolejna rzecz. Dołączą do nas (na okres próbny) dwie, nowe osoby, konkretniej zaś Nefarius i Rudzielec. Jeżeli będą odpisywać w wyznaczonych przeze mnie terminach zostaną z nami i wszystko będzie wyglądało pięknie i uroczo. Pierwsze gra… Hrm. Najprościej i najbezpieczniej dla mojej skołatanej głowy będzie jeśli napiszę, że gra krasnoludem. Drugie gra kapłanką nastawioną na całkiem miły i sprawdzony wygrzew. Rudzielec powinna więc być w stanie utrzymać was przy życiu i połatać w razie większych problemów. Takich jak walki z elfami w karmazynie. Powitajcie ich ciepło. Może zdecydują się zaprezentować w komentarzach i odpowiedzieć na wasze pytania ;).

To wszystko, więcej grzechów nie pamiętam.

Edit 1
Cosm0 jest w pełni usprawiedliwiony, wybuchł mu internet. Nadal czekam na pozostałych dwóch panów, którzy mieli dziś dać posty.

Edit 2
Pisałem z Sierakiem, który dopiero co wrócił. Biedactwo jest zmęczone czterema dniami nieustannego katowania swojej wątroby trunkami alkoholowymi, więc jako wyrozumiały MG, zdecydowałem się dać spóźnialskim czas do jutra, konkretniej do 12:00 rano. To samo tyczy się przypadu Famira, który "świętuje" koniec sesji egzaminacyjnej. Wielka szkoda, że muszę dowiadywać się tego z komentarzy do innej przygody.