[D&D 3.0/3.5] Ciemność - Księga Druga (+18) Komentarze
 

No to zaczynamy kolejną sesję! :devil:


Powitać serdecznie więc wszystkich graczy, zarówno nowych, jak i już "zmolestowanych" :P


Na początek parę słówek wyjaśniających co i jak z sesją...

- Imiona piszemy normalnie, bez pogrubiania
- Dialogi od myślnika i zwykłą czcionką
- Myśli kursywą (i oczywiście od myślnika)
- W razie jakich wątpliwości, i by pomóc MG, piszemy w postach drobnym druczkiem na końcu info dotyczące ewentualnych czynności BG, stosowania umiejętności, rzucania czaru itp.
- Posty co tydzień, bez jakichkolwiek zmiłuj się i czekania, niestety, ale czasem tak dochodzi, gdy cała grupa czeka na 1 osobę, przez co sesja się wlecze. Może i brzmi to nieco brutalnie, jednak tak będzie moim zdaniem najlepiej, na spóźnialskich więc nie będziemy czekać, niezależnie, czy będzie akurat walka czy nie.

Teraz bardziej przyziemnie. Rozpoczynając tą sesję nieco ryzykuję :p wiem, że to dziwnie brzmi, jednak mam serio masę zwykłych, życiowych obowiązków, mogą więc być czasem zgrzyty, odpukajmy jednak w niemalowane. W razie jakichkolwiek zapytajników, problemów i problemików piszcie tu w komentarzach, oraz oczywiście na moje gg i pw (na pw odpowiem prędzej :P ).

To chyba wszystko, pomarudziłam, postraszyłam, czas więc doprowadzić BG już do całkowitego osiwienia...

Pozdrawiam!


PS:

Od poprzednich wydarzeń minął miesiąc.

Ci co przeżyli pierwszą cześć awansują na kolejny level, szczegóły już niedługo każdemu z osobna ;)

Niiiiiiiiiiiiahahaha! Ciemność! XD (oto skutki głodu sesyjnego i przesunięcia premiery sesji o tydzień :-P)

Więc tak- witam was bardzo serdecznie współgracze, zwłaszcza Abishaja, który jest nowy w naszym zespole, a także Penny i Callisto, które niebawem dołączą (jeeeeeeeeeeee, nowi gracze :-)). Mam nadzieję, że będziemy się bawić przynajmniej tak dobrze, jak podczas Ciemności 1, a może i lepiej! :-D

Witam serdecznie Starych znajomych jak i nowe twarze w naszej Ciemności ;D

Buka super wprowadzenie :D Fajnie, że ruszamy z tą sesją :D A co do tego, że będziemy czasem pomijani jak się nie zdąży napisać, to jest to zrozumiałe :)

Pozdrawiam :)

Z tym witaniem to bym się nie spieszył :D...Nie widziałeś jeszcze facjaty Acaleema :diabol:
Opóźnienia czasem mają miejsce w każdej sesji...Ale jak się człowiek wciągnie w mistrzowanie, to...cóż...niełatwo się od tego uwolnić, nieprawdaż Buka ;) ?

A więc, Wesoły Diabeł...wita wszystkich współuczestników tej sesji i przyszłych towarzyszy.

Witam wszystkich - MG; tych, co przeżyli; tych, co odrodzili się w nowych ciałach i tych, którzy i ciałem, i duchem po raz pierwszy zmierzą się się z Ciemnością.

Świetnej zabawy życzę Wam i sobie.

TD... Tu pominięcie, tam pominięcie, a potem, sam nie wiesz kiedy, spada na ciebie coś ciężkiego...
Czego nikomu nie życzę ;)

Tak i od razu przypomina się śmierć Harkha z pierwszej części Ciemności :) Spadający z nieba wóz :) Piękna sprawa :D

Witam i pozdrawiam wszystich współgraczy oraz wielce szanowną Bukę...
(moja postać jest kontuzjowana więc przyda się trochę podlizać dla MG :mrgreen: )
Cieszę się że już ruszamy z sequelem :ave:
PS : Mój pościk już jest.

Mój post też już jest, a w poście garstka informacji o mieście, do którego zdążamy.
Wiedzcie przynajmniej, w jakie bagno trafimy ;)

Grytek1 - dlaczego karawana krasnoludzkich kupców?
Inni, sądząc z obrazka i nastoletniego obiektu zainteresowań Wakasha, też tam byli.

A może krasnoludzka, bo dowodzi nią krasnoludzki kupiec, a tylko ludzi wynajął? Wiecie, tak jak Biedronka jest portugarska, bo korporacja portugalska ją prowadzi, a jednak ma polskie oddziały :-P

Lub Wakash jest na głodzie i musi się ratować krasnoludką, bleeee :lol:

Krasnolud od piwa chyba przewodzi karawanie więc uznałem że określenie będzie pasowało jeżeli nie to zmienie :)