lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Fantasy (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/)
-   -   [komentarze] A Może By Tak...?? (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/17262-komentarze-a-moze-by-tak.html)

eTo 15-02-2021 23:19

To jedną czerwoną duszę oddam, bo tych mam najwięcej. Chyba... bo nigdy nie byłem dobry w prowadzeniu karty postaci... :C): lenistwo nie boli :kill:
Ale w tym tygodniu w robocie przejrzę od początku co się działo w piątym wymiarze i zrobię update karty jakby co.

Almena 15-03-2021 19:30

Witam witam to ja gah... Łyso i wstyd, znowu się zakopałam, niestety różne akcje w rodzinie z covidami, przeszczepem nerek, wypadkiem auta, kupnem auta... Nie miałam sił i weny... przepraszam i wracam na dniach [torba]

Mijikai 22-03-2021 02:00

Trudno uwierzyc, ze 12 lat minelo od kiedy ostatni raz rzucilem koscmi na lastinn po kilku iteracjach Takich Jak Ty, a Wy wariaci dalej przecie naprzod. :D To dalej ten sam swiat przedstawiony czy zupelnia inna sesja? :P

eTo 22-03-2021 17:17

*szturcha Almenę kijkiem dziwiąc się brakiem natychmiastowej odpowiedzi*
A tak jakoś w sumie wyszło, że dale się ta sesja toczy, chociaż czasami żałuję, że jestem cierpliwy. Chyba muszę pożyczyć trochę niecierpliwości od Diritha.
A co do świata, to nie pamiętam za bardzo jak to z nim było w TJT, dość sporo czasu minęło od mojego przeczytania TJT, ale aktualnie jesteśmy w wymiarze, w którym rozgrywało się Pięć Dusz Potępionych.
Trochę inna sesja jest to na pewno, bo patrząc z perspektywy mojej postaci zaczęło się od próby załapania lukratywnej posadki na zamku znajdującym się na wyspie, żeby zebrać trochę zasobów na kupno składników do polepszenia własnej osoby (nie ma to jak być chimerą, chcącą kontynuować eksperymenty własnego twórcy na sobie po własnoręcznym przerobieniu wspomnianego twórcy na czerwoną papkę). W między czasie były małe problemy z notatnikiem na podstawie którego Dirith miał na sobie pracować, podczas których perspektywa łatwej posadki zmieniła się w zostanie przywiązanym klątwą do nieśmiertelnego opętanego/spaczonego przez chaos smoka ze starych dobrych czasów. Dodatkowo trzeba ukatrupić wspomnianego smoka w przed ustalonym terminem, inaczej moja postać zostanie ukatrupiona.
A, czy wspomniałem jeszcze, że ukatrupienie mojej postaci ukatrupi smoka, więc fanatyczna część (czyli w zasadzie wszystkie elfy) elfów ledwo może się powstrzymać od ukatrupienia mojej postaci, żeby bać mi szanse na ukatrupienie smoka uwalniając się od klątwy? (bo tn smok może być ukatrupiony tylko przez moją postać, albo śmierć mojej postaci).
Chociaż jak tak patrzę na to co się wyrabia, oraz poziom jakości tego co się wyrabia (raczej co nasza MG z nami wyrabia i w co nas pakuje), to można spokojnie powiedzieć, że to standardowa sesja Almeny tak jak TJT ;]

Almena 06-04-2021 12:47

To ja.
xD
Gah... -_-
Nie ma sensu nawet wspominać o tych pierdołach, wirusach, wypadkach i przeszczepach w rodzinie na który czekaliśmy 3 lata po czym przeszczep się nie przyjął a przy okazji zrobił skrzep... Takie tam. Mam nadzieję że kumulacja już za mną i wracam do gry w końcu gah. Show must go on...xD

Miji! :D Hugs. A jednak tu krążą, jednak mnie macki i elfickie oczy nie mylą, czasem widuję tego i owego...! :D Dzięki, że mi przypominasz, jak stara jestem...xD Ah, Miji, zawsze dobrze Cię widzieć, Genginkazzon Von Armeshplaust Pierwszy Topór Lorda Inkwizytora z Trygies. Nie wierzę, że nie potrafię zapamiętać imienia kolesia który siedzi obok mnie w robocie, ale pamiętam Genginkazzon Von Armeshplaust... [przynajmniej fonetycznie...xD xD]

eTo, Kiti, Kejsi i Dirith mi na rękę poszli krótkimi imionami... xD

Tak więc. Szli my by dalej.

edit Aha, zapomniałam. Rzućcie plis 3xk100. Takie tam... :>

Kejsi2 26-04-2021 19:35

O, stali czytelnicy dają o sobie znać!:jupi: A ja jak zwykle popisowe rzuty... :whoaaa: Kiti nazbiera tych talizmanów i ozdób do tej obroży... Do drowiej mowy, łapacze snów, przeciw promieniowaniu, tarcza przeciw ogniowi... Kiti staje się chodzącym czołgiem hihihi.

eTo 14-06-2021 03:57

hmm... jak w pracy pisałem posta, to nie sądziłem, że będzie na tyle długi. Ale przynajmniej się nie nudziłem w robocie ;]
I spoko Almena, przynajmniej jeśli o mnie chodzi, to na nieszczęście jestem na tyle mądry, żeby widzieć, że nie zawsze da sie robić co sie chce bo to [cenzura dla przewrażliwionych] życie zwala na głowę tylko coraz więcej i więcej i więcej i więcej i więcej...
Ale na to jeszcze znajdą się pieniądze... znaczy sposób dzięki któremu będzie można robić więcej czego się chce (po zatrudnieniu paru ludzi do rozwiązywania problemów oczywiście). Mam nadzieję, że wyrozumiałość mi pozostanie...
Poza tym, kto inny jest w stanie prowadzić sesje z Dirithem? Nie ma takich zasad coby go opisały na tyle, żeby pozwolić mu brać udział w innych sesjach/u innego mg, więc ja spokojnie i cierpliwie zostaję ;)

Almena 22-06-2021 21:23

Post [fanfary....]... xD
Ah, jak na to wszystko patrzę, to mam ochotę tak złapać Diritha i Kiti i tak ich zdusić mackami w serdecznym uścisku, tak żeby prawie flaki im wyszły nosem, żeby wiedzieli, jak bardzo doceniam i lubię i kocham i w ogóle ile frajdy z tego doświadczenia tych sesji przez tyle lat i jak miło i w ogóle... xD [Verion powoli odbiera flaszkę ^__^''']

Kejsi2 08-07-2021 19:57

Zobaczyłam rzut i nie wiem, też rzuciłam, może nie podpalę sobie tyłka hihihi :wzeby:

Almena 25-07-2021 20:38

Zepsuł mi się rzut więc rzuciłam post wyżej. No niestety, Kiti, niestety... xD


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:11.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172