Wczorajszy post nienaruszony, ale po nim po gwiazdkach * grubsza edycja, ciąg dalszy z dzisiaj :>

Oh my, w dobrym momencie zacząłem znowu nadrabiać AMBT. Nie ma systemu reputacji już, ale gdyby była to wszyscy dostaliby ode mnie serduszka - zwłaszcza ostatni post ;). Miło jest was od czasu do czasu popodglądać, mam nadzieję że to nie problem że was śledzę

Rzut... facepalm... Co mówiłeś, Dirith...? Że mamy NIE KRZYCZEĆ....? :whoaaa:
O Blacker :shock: :ave: Co słychać??? W ogóle ludzie tu jeszcze zaglądają szok hihihi ale fajnie że o nas pamiętacie i odwiedzacie :mrgreen: Macki chyba go połechtały i sprowadziły...

Dirith; Kto się odezwie ma poderżnięte gardło...
Kiti; LirojDżenkins!...
MG;...
O!... Howdy xD Zawsze miło widzieć i słyszeć Blackera wywołanego z Mgieł... xD Zawsze miło wiedzieć, że jesteśmy obserwowani, jakkolwiek perwersyjnie to teraz nie zabrzmiało... xD Pozwólcie, że przedstawię krótką prezentację; to ja, za każdym razem, gdy odzywa się/obserwuje nas Gracz Taki Jak Ty, Blacker;
https://www.youtube.com/watch?v=buqnt4PHnnU

Też jestem zszokowany. :mrgreen: ale od czasu do czasu czytuję.

Oj tam, trochę perwersji nie zaszkodzi, zwłaszcza w naszym wykonaniu. No dziwne też żebym nie pamiętał :D Kawał czasu, dobrej zabawy i zdecydowanie cykl sesji który wspominać będę aż po swój smutny kres. Jak potrzebuję czegoś co sprawi że na mojej gębie się pojawi uśmiech to wiem że mogę zajrzeć i nadgonić co tam się u was dzieje, albo powspominać z łezką w oku przeglądając stare sesje.

Spoko, widzę po rzutach że zaraz nic z nich nie zostanie... xD Nie ma to jak to opętanego szaleństwem puścić do śpiącego smoka i poprosić go żeby nie hałasował... To musiało się dobrze skończyć, znaczy dobrze dla mnie znaczy dla głodnego smoka mwahahaha... [bierze mackami popcorn]. Rozgość się Blacker i lepiej zapnij pasy, widzisz jak jest, lol, nic się nie zmieniło co do trafności rzutów i sytuacji.

Co? Rzuty? Co? I jak? ... Dobra, rzucone, tylko nie wiem czemu dopiero teraz do mnie doszło żeby rzucić, sorry.

Powitać czytelników. Jakby ktoś miał jakieś porady/pomysły jak Dirith mógłby znaleźć się w czterech jak nie pięciu miejscach na raz żeby nadążyć z natłokiem wydarzeń jakimi jest zasypywany, to bardzo chętnie wysłucham bo się bardzo by mu przydało być w kilku miejscach na raz.

Edit bo wpadło do głowy za późno:
za Xenomorphusa też powinienem rzucić?

Nah, w sumie potrzebowałam tylko rzut od Kiti żeby zobaczyć czy nie zostaniecie wykryci lol. Post póki co bez szału, ostatnia szansa na decyzje lol... xD

Żyję, żyje, gah... Na ten wyjątkowy czas, życzę Wam wszystkim, dziobaski moje kochane, dużo pieniędzy, dużo zdrowia, i żeby w tym roku chciało się w końcu nam wszystkim ruszyć tyłki, wziąć się w garść i spełnić nasze marzenia xD Post niebawem, idę się biczować gah...