Ja już dawno ruszyłem. Od co najmniej 20 minut :P

No to zbliżamy się do końca tej sceny. Będzie to ostatnia scena tego aktu. Już teraz mówię, że zasłużyliście na awans (czyli po 5PD). Po końcu sceny możecie wrzucać propozycje odnośnie wydawania doświadczenia.

Oczywiście o ile jesteście zainteresowani kontynuacją.


Akt I był wstępem więc był dość liniowy, choć wbrew pozorom uzależniony od waszych decyzji (część rzeczy na prawdę mogło pójść łatwiej część gorzej), następne będą bardziej otwarte, a przynajmniej spróbuję je takimi uczynić. Zacznijmy od tego, że dam wam 3 propozycje i zrobimy wewnętrzne głosowanie:

1. Poszukiwania skarbu Karchedona - skarb był rzeczywiście wielki, ukryty został nie w jednym, a w kilku miejscach. Wyspa umarłych to tylko jedno z nich. Jedna z map mówi o kolejnym miejscu ukrycia skarbu.
2. Zawartość kufra prowadzi do Hillias miasta w którym kapitan popełnił wiele błędów młodości… Czy wizyta w wielkim mieście przyniesie wielkie skarby czy wielkie kłopoty.
3. Impreza, impreza - a jednak postanawiamy zignorować pęd przygody, mamy dość nieumarłych, demonicznych piratów, opętanych mnichów i po barbarzyńsku idziemy poimprezować i zobaczymy co z tego wyjdzie.
4. Wasza propozycja ;-)... A nóż wolicie popiracić w inny sposób.

Puszczam post jeszcze przed zakończeniem sceny tak by można było temat przedyskutować

1i2 ale jeśli mam wybierać 1

Jedynka, bo możemy tam spotkać mnicha. Jest szansa, że przy każdym skarbie jest też coś jeszcze :)

Panowie czekam na rozwinięcia do poniedziałku i do południa wystawie nowego doca. Kto się spóźni będzie rozliczany bez rozwinięć ;-)

Po ile tych rozwinięć?

macie po 5 PD czyli 1 rozwinięcie. Takie tempo było ustalane przy rekrutacji chcecie szybciej możemy pomyśleć.

Zabrzmiało złowieszczo :)
możemy pomyśleć... że wy gracze jesteście zachłanni :diabol:

Ok po prostu zapomniałem. Kilka pytań na gdocu. Końcówka będzie wrzucona dzisiaj ewentualnie jutro, to zależy jak będę się czuł, zapalenie płuc tonie przelewki.


Co do dalszego postępowania proponuje pościg / wyścig do skarbów. Dario będzie tworzył mikstury przyspieszające płynięcie żaglowca, do czasu gdy będzie wiedział, iż są w pobliżu pierwszego celu potem wyprodukuje kilka mikstur wybuchu. W między czasie uzupełni się prowiant na jakiejś z rozlicznych wysepek, bez zawijania do portu, bo to by się zapewne zakończyło obopólna hulanką.

Możemy wprowadzić dodatkowe rozwiązanie. Czyli pościg za rozpadającą się krypom / potworem morskim. Też będzie zabawnie. Nie musimy szukać skarbów, czy mierzyć się z przeszłością. Możemy tradycyjnie szukać guza.