Słuchajcie - jestem tylko Małym Misiem i nie mam pojęcia co to jest UW o którym mówicie. Co komu i dlaczego mam wysłać?

UW to ukryta wiadomość taka którą widzi tylko osaba/ osoby wybrane przez ciebie:)

[ Dodano: 2006-02-15, 16:46 ]
ludziki myśleć co chcecie w Karze robić do momentu przyjazdu Bonehearta?? A może wolicie zdać się na mnie :devil: nie no poważnie pytam nie chce wami steroiwać może chcecie siedzieć przez cały tydzień w domu i podziwiać siebie nawzajem :P Jeżeli niczego nie wymyślicie to jutro wam JA napisze co robicie :)

Tydzień?! Łolaboga! Ale się pospieszyłem, to ja idę pozwiedzać Karę. Wiecie zabytki (karczmy), spotkania dyskusyjne przy dobrym winie (cie,mne uliczki:P), inteligentne i błyskowliwe towarzystwo (dziewki wszeteczne :D:D). Ktoś dołącza do rotmistrza della Madre? Kara nie Kara, ale tu musi być jakaś sensowna infrastruktura turystyczna :)

Pozdr

Obawiam się że Kara jest tym wyjątkiem który za zabytki uznaje kościoły, zamiast dyskusji wywody teologiczne, a dziewki wszeteczne zastępują publiczne kaźnie. :P

Albert - poza kaźniami chetnie pozwiedza takie "zabytki" :D

Panowie, historia uczy. W XVI wieku najwięcej zawodowych kurtyzan było w Rzymie :D. Kara nie Kara, panie będą, co najwyżej zakonspirowane. Zabawić się można. A prohibicja to wynalazek XX wieku zdaje się

Pozdr

Tak czy siak w Karze nie ma Papieża. Ta religijność nie ma wiele wspólnego z obecnością głowy Kościoła. Poza tym Papież nie popiera sposobów jakie w Karze są nagminnie stosowane. Kara jest straszna i nie jestem przekonany czy tak łatwo uda wam się znaleźć to czego szukacie. Powodzenia jednakże.

Nie w tym rzecz, istniały państwa, które byly baaardzo sfanatyzowane, ale knajpy i panie zawodowe zawsze były. To niestety (czy stety) pewna potrzeba społeczna. Podałem przykład Rzymu, nie dlatego, że tam papież, a dlatego, że bardzo religijne państwo i co z tego?

Ale zapytam inaczej, w Karze nie ma alkoholu, knajp etc.?

Pozdr

Escalla mówi, że jeżeli chodzi o panie to można je znaleźć. Odnośnie alkoholu to tylko wino mszalne a karczmy są.

Widzę że nie zabalujecie jakoś strasznie :P

eeee bez jaj, w ogóle alkoholu poza mszalnym? Ja rozumiem , prohibicja. Ale jak pojawia się prohibicja, to zaraz pojawia się przemyt i zorganizowana przestępczość. Kurde, co za kraj!!! Barbaria ani chybi :D

No ale głośno tego nie powiem :)

Pozdr