Czytam sesję z dużą przyjemnością - zupełnie inny obraz Kary niż mój... Lubię poznawać pomysły innych, więc dużą frajdę sprawia mi ta sesja... Żadnego alkoholu? Wow... Nieźle :D

Ysabell, dzieki bardzo się ciesze że dobrze ci się czyta naszą sesje. Jeśli chcesz udostępnie ci moje UW.

Chłopcy strasznie mi przykro ale narazie nie mam wam jak posta napisać bo komp mi padł, a Shaq nie bardzo ma mnie kiedy puścić przed swój. Jak by tego było mało jestem chora i nie dam rady dłużej siedzieć przy monitorze :( ale jak tylko wszystko wróci do normy to sesja ruszy pełną parą. Jak chcecie to któryś może sam spróbować opisać co widzicie, a ja najwyżej napisze później rozwinięcie. :)

Spoko, Escalla, zdrowiej nam. Shaqer może przygotuje Ci grzane wino z korzeniami ?:)

Niestety tez jestem chory :(.

Pozdr

A swoją drogą bardzo interesująca kompanija... Intrygujące osobowości, rzekłabym... Ciekawe czy wszyscy się polubią, czy nie bardzo...? Zapowiada się smakowita przygoda. :)

Dziękuję, Escallo, jestem bardzo chętna na UW :). I powracaj do zdrowia, oczywiście

Grzane wino nie pamaga Kitsunku. Ysabell miło że czytasz. Mam nadzieje że szybko wyzdrowieje bo bym się też w końcu chciał pojawić :D

Pozdrawiam ;)

Winko nie pomaga?! To poważna sprawa. Ja osobiście właśnie zmagam się z buntem migdałkow, które uważają, że wielkość śliwek jest dla nich jak najbardziej odpowiednia.

Pozdr

Escalla, kurcze pieczone, tak ładnie zaczynasz, wszystko dopracowane, smaku robisz. Kopnij Shaqera na kilka chwilek i napisz jeszcze jakiś fajny pościk. Szkoda, żeby tak ładnie rozpoczęta sesja, poszła sie.... , a jeżeli za długo będziemy czekać, to tak się to skończy. Musisz nas dokarmiac, pościkami, bo pomrzemy z głodu.

[ Dodano: 2006-02-28, 21:09 ]
No i widać jak to działa. Trzeba męczyć, żeby ładnego posta dostać. :] Ale widać, że się opłaca więc... Ide odpisać.

Hej chłopcy co się z wami dzieje, jakiś przestuj wkradł się do tej sesji :D ruszcie ją coś bo nigdy się nie dowiecie dlaczego mieliście się zgłosić do Bonehearta. Pomijając już że właśnie ten mości pan się już bardzo nie cierpliwi. :D

Spokojnie, my dopiero na piwko poszliśmy:)
A teraz Albercik nas zaciekawił śpiewem tej pani :)

Pozdr

Esca- mam nadzieje, że z historią Ameliss Ragadańskiej nie przegiąłem- ale to miała być naprawdę głośna sprawa, ta która wyniosła Szramę "na szczyt"- więc chyba może być, nie?:)