Moim zdaniem szkoda zawieszać taki projekt i jeszcze bym poczekał z tym. Okres wakacyjny rządzi się niestety swoimi prawami...

Pewnie, że szkoda tylko po pierwsze cisza najpierw była z powodu braku zdecydowania, teraz z kolei powodem są wakacje.
Ja to wszystko rozumiem, ale wystarczy jakieś info i po sprawie.
Z mojego doświadczenia wynika, że jak już na początku są problemy, to sesja nie ma racji bytu. Wcześniej czy później padnie.
I jestem zdania, że to się nie uda. Wy wypadniecie z roli i przywiązania do bohatera, nie będziecie mogli wczuć się w klimat, a mi się odechce popychać akcje cały czas naprzód, aby was wciągnąć na nowo.
Znam to, bo przerabiałem to kilka razy.

Nic z tego! Czekałem za długo na Sciona! Mam po prostu niesamowicie utrudniony dostęp a pisanie z telefonu ssie.
Przepraszam za tą kolejkę. Dwa tygodnie i wracam do 100% aktywności.

Wakacje? Dorośli ludzie mają coś takiego jak wakacje? Jak do tej pory, lato jest dla mnie maratonem pracy i wysiłku. Cenny czas wolny jest pożerany krótkimi spotkaniami z przyjaciółmi i tematami damsko-męskimi. Jak żyć, panie mistrzu gry?

To co robimy chłopaki? Ze swojej strony dałem plamę, ale w przeciągu ostatnich dwóch tygodni prędzej wymyśliłbym sposób na ugryzienie się we własną dupę niż znalazł czas na napisanie sensownego posta.

Jak już pisałem wyżej, kontynuujmy.

Panowie ja jak wspomniałem wszystko rozumiem. Urlopy, pracę, dom , rodzinę, dziewczynę, czy chorego chomika. Każdy ma swoje życie. Tylko naprawdę wystarczy jedno zdanie "nie dam rady napisać, nie czekajcie na mnie" i po sprawie. To zajmuje góra 2 min i nie wierzę, aby tyle nie można było wygospodarować, choćby nie wiem jak człowiek był zarobiony. Przerabiałem to już kilka razy i zawsze, jak już mówiłem sesje padały najdalej za kilka kolejek. Mój ostatni post był 16.07, czyli ponad trzy tygodnie temu. Jak dla mnie takie tempo sesji nie ma najmniejszego sensu. To nie jest powieść w odcinkach. Tym bardziej, że w tym momencie akurat akcja miała być dynamiczna, a posty krótkie, deklaracyjne, bez literackich popisów.
Gdyby nie moje pytanie, co dalej z sesją, nie wiem ile bym czekał na posty.

To były takie żale MG, a teraz podsumowanie. Ogólnie nie widzę sensu kontynuowania, bo wiem jak to będzie wyglądać. Straciłem wenę i ochotę, aby to ciągnąć dalej. Może jeszcze spróbuje rozpisać następną kolejkę, ale nie obiecuje i nie wiem kiedy mogłoby to być.
Sam za jakiś czas wybieram się na urlop, jeszcze do końca nie wiem kiedy dokładnie. Zapewne koniec sierpnia, albo połowa września. I znowu pojawi się przerwa w sesji, która rozbije klimat.
A daleko nie trzeba szukać, jak wyglądała kilkakrotna z resztą próba reanimacji mojej sesji w ZC. Prawda Hawk?
Tyle ode mnie na tę chwilę

Ja wiem, że nie chciało się kontynuować ZC. Każdy tam niby deklaracje składał, że chce grać, żebyśmy to ciągnęli a potem to nie wychodziło. I też jestem sceptycznie nastawiony do pospolitego ruszenia.

Znaczy ja tam jak pojawi się post, to chętnie odpiszę, ale podejrzewam, że nie wyjdziemy poza następną kolejkę, bo znów życie etc. a jak raz się nie udało, to w sumie.

IMO gdyby jeden gracz wypadł na dwa tygodnie, potem wrócił, potem wypadł kolejny etc. to wszystko by jechało siłą rozpędu ... w tym wypadku nawet tego rozpędu nie nabrało ...

I nie dziwię się postawie Pinhead'a ...

Podsumowując ja mogę złożyć deklarację, że jak pojawi się post MG to moja odpowiedź będzie w ciągu 5 dni. Jak inny złożyliby takie deklaracje, to jak to było w znanym kawale: Daj mu (Scionowi) szansę ;)

Składam identyczną deklarację. Nie dajmy Scionowi umrzeć!

Ja również się podpisuję pod deklaracją ;)

No to w takim razie dzięki wszystkim za grę, mam nadzieję że spotkamy się przy kolejnej sesji.