Ojej. Zapomniałam o sesji. Zapomniałam zaznaczyć w moim notesie, że nie jest odpisane... Dzisiaj albo jutro. Nie obiecuję, ale jestem prawie pewna.

Aj siostra, siostra :-P

Puk puk?

Ja jestem struta i czuję się jak flak. Chcę napisać, ale siedzenie przed kompem powoduje szybki ból głowy, a z doskoku posta pisać nie umiem.

Okej. Take your time, po prostu sprawdzałam, czy sesja żyje :)

Took my time :)

Prawie zapomniałam o Twigg'u i dopisałam na szybko edycję :)
Szału nie ma, ale post jest. Bym mogła coś odegrać, podialogować, ale nie wiem, czy się nie za późno z tym obudziłam...

Zależy jak chcesz. Gramy bez spiny (są długie terminy... ;P ) więc możemy tak sobie manewrować historią i czasem sesji, żeby wszystkim to pasowało.

Z kim chcesz pogadać przed odlotem?

@Morfik - kinkubus przeskoczyła trochę z czasem, więc po prostu opisz, co Mark zrobił przed wyjazdem (tydzień-dwa czasu) i lecimy do właściwego miejsca akcji :)

Ja z nikim, ale jak ktoś chce ze mną... :)

No, najchętniej to z profesorem sztuki.

A przeskoczyłam, bo chyba tak chciałaś, żebyśmy opisali co robimy do wyjazdu.

Trochę się nam koncepcja rozmyła, ale okej :D

Morfik, w takim razie dopisz co robisz do wyjazdu i lecim :)

No to lecim :-D