Raczej wspominał reszcie o tym. Max też im wspominał, że taka sprawa jest.

A teraz pytanie: gdzie wy chcecie łazić, po lochach? Jeśli tak to jak wejdziecie? Tommy was wpuści czy tym wejściem przy glinach?
A jeśli nie, to gdzie macie zamiar łazić?

Tym wejściem od Tommyego szukać śladów / tajnych przejść /tropów/trupów ?

Ja bym wolał pomóc Maxowi w przeglądaniu nagrań z kamer. Niech tylko mózgowiec da Tommy'emu dostęp do nich, chłopak może je obejrzeć, a profesorek w tym czasie zajmie się innymi sprawami. Jeśli Duncan i Franko wolą chadzać po lochach, to powodzenia w nie trafieniu na smoka ;)

Smoka się nie boimy tylko smoka uwodzimy jak na barda przystało ;)

Chyba na Osła ;)

Smoki to my zjadamy na śniadanie z chrzanem, bagietką, sałatą i jajkiem na twardo (niekoniecznie w tej kolejności). . A swoją drogą nie przejmuj się Franko on już ma taki charakter że się dopiernicza... ;-)

Spoko ja zawsze wychodzę z założenia że moja postać i ja to nie ta sama osoba więc się w ogóle nie przejmuje a Duncan ma tak dopakowanego Ducha plus przewagę Charakterny że takie teksty go w ogóle nie ruszają :D potem jakieś koleżeński przytyk dopiszę bo jeszcze się budzę :P Pewnie przyrówna Franko do tego nieśmiertelnego mikroskopijnego stworka co hula po internecie i zrobił się memem :P

Z innej beczki Col czy to nie pora żeby przerzucić poprzedni odcinek tej sesji do archiwum ? Nie chcę się wtrącać ani nic bo może jakoś hurtem przerzucasz ale pomyślałem że się spytam.

EDIT Poszedł post gałązka oliwna na rzecz budowania lepszej relacji Duncan /Franko wszyscy wiemy że Fangirlsy już zaczęły pisać slash ficki z Mpreg Duncanem bo on bardziej kobiecy a jak się kłócą to na pewno miłość i napięcie seksualne xD :P

Kto pyta nie błądzi. Opiekun jest jak czarodziej, nigdy nie przybywa/działa spóźniony, przybywa/działa, gdy uzna to za stosowne :-P Zasadniczo sesje lądują w archiwum dwa miesiące po ostatnim poście, chociaż oczywiście te zakończone mogę (a może nawet powinienem) przerzucać szybciej. Stety w ich wypadku wiąże się to z wpisaniem ich do Sali Chwały i do notatek graczy oraz mistrza, więc trochę czasu to zajmuje. A na nadmiar czasu nie narzekam, więc gdy sesja mi nie zalega (czyt. minęło mniej niż dwa miesiące czasu od jej zakończenia), za bardziej naglący problem uważam odpisanie w sesji, żeby nie jej nie opóźniać. Ale specjalnie dla Ciebie zrobię dziś porządki w dziale. Jak coś to wytłumaczysz mnie przed Pipem z zaległości w sesji :mrgreen:

Nie musisz to jeść nie woła tak jak napisałem nie chcę się wtrącać w twój grafik bo robisz kawał dobrej roboty wolontariacko. Może jeszcze odpiszę jednym zdaniem na to co powiedział Tomy ale to nic ważnego jakby co to możemy jechać dalej

Przecież tylko żartowałem ;) Nie traktuj serio wszystkiego co piszę. A najlepiej wcale nie traktuj serio tego co piszę.

A za pochwałę dziękuję. Chociaż ja to jeszcze świeżak jestem, więc chyba nie zasługuję, ale postaram się zasłużyć.