Za kartonowym pudłem z głową robota raczej się nie schowam ani tam nie wejdę?

BG dlaczego nie?
Magazyn jest duży, to po pierwsze. Grasz kilkunastoletnią dziewczynką, która jest raczej mała, a przynajmniej tak ją sobie wyobrażam
Po drugie w magazynie jest wiele kartonów, skrzyń i innego badziewia, jak już kilkakrotnie było mówione. Kryjówek jest wiele.
Gość jest na progu i jak mówiłem na razie was nie widzi. Jeżeli nie wyskoczysz na środek i nie zaczniesz do niego machać, to jest duża szansa, że cię i tak nie zobaczy. Zatem spokojnie, Ewka da radę.

Przy okazji z racji, że gramy ze sobą pierwszy raz, to wyjaśnię moje podejście do tego typu spraw.
Jeżeli czegoś wyraźnie nie określę, czy też dobitnie nie opiszę, że jest tak, ani nie inaczej, to spokojnie możecie to sobie dopowiedzieć, stworzyć wedle własnej woli itd. Cenię kreatywność graczy. I nader często może się tak zdarzyć, że będę taką kreatywność premiował. Czy to dodatkowym sukcesem, czy też jakąś dodatkową kością (jeżeli chodzi o mechanikę na której obecnie gramy), czy po prostu wrzucenie jakiegoś fabularnego bonusa, czy ułatwienia.

Nie bójcie się zatem działać i ponosić się wyobraźni. O ile nie będą to, jakieś rażące przegięcia nie pasujące do konwencji sesji, czy też bohatera, to nie będę wnosił weta.

Jednak Ewa nie lubi działać pod wpływem stresu ;)

To jest bardzo dobry moment, aby przypomnieć o pewnej zasadzie, a właściwie dwóch.

Macie Punkty Szczęścia, które możecie wykorzystać właśnie w chwili gdy nie uda się wam test. Rzucacie po prostu jeszcze raz.

Możecie z jakiś powodów nie chcieć wykorzystywać Punktów Szczęścia, bo macie ich stosunkowo mało. I w zamian tego możecie Forsować rzut, czyli ponawiacie rzut z tym, że w przypadku porażki dostajecie Stan i pech. Czyli nie tylko oblejecie test, ale coś pójdzie dodatkowo źle. MG, albo wy sami określacie to efekt pecha przed rzutem

Macie też Dumę dzięki, której macie prawo do darmowego sukcesu. Musicie jednak wyjaśnić, jak Duma pomogła postaci w osiągnięciu celu.

Efekty i Powikłania
Jeżeli w efekcie rzutu macie więcej sukcesów niż to jest potrzebne, możecie te dodatkowe sukcesy przekuć w Efekt. Efekt oznacza to, że nie tylko udało się wam osiągnąć cel testu, ale też że zrobiliście to z wielką łatwością lub w jakiś spektakularny sposób. Wy opisujecie, jak zadziała Efekt.

Powikłanie
To z kolei odwrotność Efektu i MG może go stosować w chwili, gdy test został oblany. Nie każde oblany test musi nieść za sobą komplikację.

Mam wrażenie, że już o tych zasadach pisałem, ale nie mogłem tego znaleźć, więc powtarza jeszcze raz.

BG daj znać, czy korzystasz z Punktów Szczęścia lub Przerzutu.

Nie wiem, może przerzut... Najwyżej zacznę kolekcjonować stany :D Gdzie rzucić?

Ok, może być przerzut.
Wrzuć jakiś jednozdaniowy post i dodaj rzut. To chyba jedyna metoda jeżeli rzuty mamy mieć na forum.

Ups...

No faktycznie Ups... No cóż... będzie ciekawy odpis, choć nie planowałem tego typu komplikacji. Ach te kości �-����
Odpis dziś wieczorem.

Niestety w skutek nieudanego testu, Ewka jest już nie tylko Przestraszona, ale i Zdenerwowana. Dwa Stany, co równa się minus dwie kostki do testów,
Najlepiej, aby czym prędzej Ewa udała się do swoje Kotwicy i się troszkę regenerowała.\

Na razie nadal jesteście w podziemiach Grawitronu.

Jak w poście – Konrad idzie po latarkę i szuka czegoś, czym się da związać strażnika. Jak się da, przemawia do głowy robota i jeśli gada do rzeczy, to pyta się, gdzie są i jak się mogą stąd wydostać. Jak nie znajdą kabla ani niczego przydatnego, to chodu korytarzem. Latarkę biorą ze sobą ;)